01-06-2010, 21:12
Witam. mam takie problem z tym (prawie)winem z soku z brzozu. Otóż robiłem wszystko zgodnie z przepisem czyli przegotowałem sok zrobiłem MD dodałem cukru na 21blg i do butla. przez dwa tygodnie pracowało powoli ale nawet ładnie i gdzieś po tych 14dniach fermentacja staneła więc otworzyłem zrobiłem pomiary i przerobiło 6blg czyli ma teraz 3,5% poczekałem pare dni nic się nie działo więc zrobiłem nową MD dodałem i nie ruszyło dalej więc kupiłem drożdże aktywne (które podobno wszystko pobudzą) rozrobiłem je zgodnie z ulotką dodałem i nadal nic się nie dzieje co więcej powoli już zaczyna robić sie posmak octu:/
czy jest jeszcze szansa na uratowanie takiego wina jeżeli tak to co mam zrobić? jeszcze dodam ze temp.nie rozpieszcza i wino stoi w temp.ok.19* acz kolwiek obok stoi mnieszkowe i całe przefermentowało na 12%. Pozdrawiam i proszę o pomoc bo szkoda wylać 40l nastawu:/
czy jest jeszcze szansa na uratowanie takiego wina jeżeli tak to co mam zrobić? jeszcze dodam ze temp.nie rozpieszcza i wino stoi w temp.ok.19* acz kolwiek obok stoi mnieszkowe i całe przefermentowało na 12%. Pozdrawiam i proszę o pomoc bo szkoda wylać 40l nastawu:/