• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Nalewki i inne napoje alkoholowe › Nalewki › Kremy i likiery v
1 2 Dalej »

Nalewka melonowa

Strony (2): « Wstecz 1 2
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Nalewka melonowa
Stara Para Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 15
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03 2014
#26
09-03-2014, 11:40
Witajcie, od dawna podczytujemy forum, ale po raz pierwszy mamy problem z nalewką i chcieliśmy prosić o pomoc.

Na razie robimy nalewki wg Rogali i jego "Wielkiej księgi...".
Kolejna już została nastawiona właśnie melonowa, no i.... sami zobaczcie- to białe to cukier.
https://imageshack.com/i/0jwhojj
https://imagizer.imageshack.us/v2/240x32...9/jol5.jpg
https://imageshack.com/i/ndm5wwj


Po przejrzeniu tego tematu znaleźliśmy przepis prawie identyczny jak Rogali, jednak Rogala każe dodać spirytku w połowie objętości zlanego soku, a tutaj, na forum, ta proporcja jest 1:1. Czy może to jest przyczyną takiego stanu? Cukier był źle rozpuszczony? Pewnie sam się nie rozpuści do końca i trzeba mu pomóc, tylko jak to zrobić?
Prosimy o sugestie.
Szukaj
Odpowiedz
shapp Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 38
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02 2014
Lokalizacja: Włoszczowa
#27
09-03-2014, 12:30
A czy nie było za podgrzane a potem schłodzone za szybko?
Bo wygląda jak doświadczenie z chemii z podstawowki gdzie z wysokiej temperaturze woda przyjmie więcej cukru po wystudzeniu cukier się wytrąca.
Szukaj
Odpowiedz
Stara Para Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 15
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03 2014
#28
09-03-2014, 14:50
Na pewno było bardzo podgrzane a później stale mieszane, bo ilość cukru do ilości wody była lekko przerażająca i baliśmy się, czy to w ogóle "przejdzie". Fakt, że przy zlewaniu soku/syropu w naczyniu, w którym się melon w tym moczył, zauważyliśmy sporo cukru dzielnie przyczepionego do dna, ale nie wzbudziło to jeszcze naszych obaw, zwłaszcza że po mieszaniu nadal wszystko było ok, dopiero po paru godzinach w butelkach cukier zaczął się wytrącać.
I nadal nie wiemy, jak uratować ten likier...
Szukaj
Odpowiedz
drajla Offline
Moderator - Nalewkarski arcymistrz
*******
Liczba postów: 8.571
Liczba wątków: 400
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
#29
09-03-2014, 14:54
Jeżeli roztwór jest nasycony to konieczny będzie dodatek płynu.

Szukaj
Odpowiedz
Stara Para Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 15
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03 2014
#30
09-03-2014, 15:26
Płynu? czyli spirytusu?

Jeżeli część cukru została w misce, i pewnie część zostanie w butelkach, to ile dodać? 1/4?

Jeżeli soku/syropu było 1l, wg Rogali dodaliśmy 0,5l to może powinniśmy dodać wg receptury podanej na forum (1:1)?
Tzn teraz już ciut mniej, czyli może te 250-300ml?
Szukaj
Odpowiedz
drajla Offline
Moderator - Nalewkarski arcymistrz
*******
Liczba postów: 8.571
Liczba wątków: 400
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
#31
09-03-2014, 15:38
Jeżeli moc Wam odpowiada, to najprościej będzie przelać ten likier przez gazę do innej butelki, poczekać jakiś czas i zobaczyć czy cukier się krystalizuje.

Ile mocy ma ten likier?

Można pozostały cukier rozpuścić w wódce ciągle mieszając.
Można pozostały cukier zalać małą ilością wody, zagotować, ostudzić i do tego wlać spirytusu do pożądanej mocy.

Na pewno wiesz, że cukier rozpuszcza się w wódce, a w spirytusie już nie.
Szukaj
Odpowiedz
Stara Para Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 15
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03 2014
#32
09-03-2014, 16:38
(09-03-2014, 15:38)drajla napisał(a): Jeżeli moc Wam odpowiada, to najprościej będzie przelać ten likier przez gazę do innej butelki, poczekać jakiś czas i zobaczyć czy cukier się krystalizuje.

Ile mocy ma ten likier?

Można pozostały cukier rozpuścić w wódce ciągle mieszając.
Można pozostały cukier zalać małą ilością wody, zagotować, ostudzić i do tego wlać spirytusu do pożądanej mocy.

Na pewno wiesz, że cukier rozpuszcza się w wódce, a w spirytusie już nie.

Moc? Litr gęstego soku i pół litra spirytusu.
Nie lubię kosztować takich świeżynek, ale jak mus to mus.
Może troszeczkę ciut za mocne, może faktycznie zamiast spirytusu dodam wódkę, w której spróbuję jeszcze raz rozpuścić cukier? Albo cukier z odrobiną wody i ewentualnie jeszcze trochę wódki dla wyrównania.

Dzięki za rady.
Szukaj
Odpowiedz
Marcus Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 111
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2003
Lokalizacja: W-wa
Nastrój: No Mood.
#33
15-03-2014, 22:09
(20-06-2010, 16:50)Marcus napisał(a): ...Chociaż melony lubię:lol:

Minęły prawie 4 lata.
Przypomniał mi się mój nastaw.
Okazało się, ż nie wszystko wypróbowałem:nie:
Niestety zdania na temat tej nalewki nie zmieniam.
Ale to tylko i tylko moje wrażenia.
Nie jest to pierwszy nastaw, który uważam za pomyłkę - nalewka na orzeszkach ziemnych też nie należy do moich ulubionych :chytry:
Szukaj
Odpowiedz
Stara Para Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 15
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03 2014
#34
16-03-2014, 13:05
Będę w Warszawie pod koniec września, to mogę Ci przywieźć troszku mojej, porównasz.
Zainteresowany?:D
Szukaj
Odpowiedz
Marcus Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 111
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2003
Lokalizacja: W-wa
Nastrój: No Mood.
#35
16-03-2014, 17:25
(16-03-2014, 13:05)Stara Para napisał(a): ...
Zainteresowany?:D

Jasne, że tak.
Wymienimy się.
Szukaj
Odpowiedz
monika7
Unregistered
 
#36
10-08-2016, 12:53
Odgrzebuje stary watek, bo ostatnio bawiłam się w robienie nalewki melonowej i chce się podzielić nabytymi doświadczeniami.

Przygodę z melonami zaczęłam ostatniej wiosny, w drugim miesiącu robienia przez mnie nalewek (czytaj byłam bardzo zielona w tych sprawach) od użycia melona Galia, co na samym początku przyniosło średnie efekty. Na szczęście kolejne próby dokonane parę miesięcy później dały znacznie lepsze wyniki.

Pierwszy problemem z robieniem nalewki melonowej na wiosnę to fakt, że jakkolwiek melon był dojrzały, to był to niestety import z bardzo dalekich krajów i dlatego brakowało mu słodkości i soczystości typowej dla melonów dostępnych u mnie latem. Po drugie, mimo ze większość polskich przepisów sugeruje zrobienie najpierw syropu z melona, a następnie połączenie go ze spirytusem, to po obejrzeniu kilku filmów na YouTube na temat robienia Meloncello (co prawda w wersji kremowej i z melona Cantaloupe) zdecydowałam się użyć tradycyjnej metody zalania owoców spirytusem. Galia macerowała się w spirytusie (70%) przez około 1 tydzień. Uzyskany nalew został wymieszany z syropem cukrowym i odstawiony do dojrzewania. Jakkolwiek kolor nalewki był ślicznie jasno-zielony, jej zapach i smak przypominał mi coś chemicznego czego do końca nie potrafię tego zidentyfikować ale mi nie smakuje. 

Czas płynął, butelka z nalewką melonową została odstawiona do szafki a w miedzy czasie zajęłam się produkcją kolejnych nalewek o których pisałam w wątku o planach nalewkarskich na 2016. Ciągle jednak za mną chodziło co zrobić z nieudaną nalewką.

Przyszło lato i w sklepach pojawiły się super słodkie i soczyste melony w rożnych wersjach, łącznie z melonami Catanloupe. Zakupiłam wiec 1 sztukę Galii i 1 sztukę Cantaloupe i wzięłam się za dalsze eksperymenty. Z letniej Gali zrobiłam wersje nalewki, w której owoce najpierw zostały zalane syropem ale jej smak wydawał mi się bardzo slaby. Połączyłam wiec obie wersje i wg mnie wreszcie wyszło coś co będzie się nadawać do picia. Wg mnie jednak największą  zasługą drugiej nalewki była nie metoda jej przygotowania tylko znaczna lepsza jakość produktu.

By potwierdzić moja teorię, ze da się zrobić nalewkę zalewając melon spirytusem, użyłam po 1/2 Cantaloupe to zrobienia obu wersji nalewek (tym razem owoc macerował się w spirytusie prawie 2 tygodnie) i zdecydowanie mogę potwierdzić, ze nalewka w tej wersji ma znacznie bardziej intensywny smak niż nalewka zrobiona przy pomocy syropu. Oczywiście Cantaloupe jest też zdecydowanie lepszym melonem od Gali do robienia nalewki.

Jedyny problem to nie wiem, kiedy uda mi się tę nalewkę wyklarować, ale to miedzy innymi dlatego, że zanim zasypałam owoce cukrem po ich maceracji  to rozdrobniłam je na drobne kawałki przy pomocy malaksera.

Jeśli uda przyjechać mi się na zlot do Wysowej, to jakkolwiek będą to jeszcze bardzo młode wyroby, zabiorę nalewki z obu melonów do degustacji grupowej. 

Poniżej podaje przepis na melonowa nalewkę robiona tradycyjna metoda zalewania owoców spirytusem

½ bardzo dojrzałego i słodkiego melona Cantaloupe (obrany ze skory i pokrojony na małe kawałki)
350 ml spirytusu 94%
150 ml wody

Melon zalać mieszanina spirytusu i wody. Odstawić do maceracji na 2 tygodnie. Nalew odcedzić od owoców. Owoce rozdrobnić na mniejsze kawałki w malakserze i zasypać 1 szklanka (200 gm) cukru. Odstawić do jego rozpuszczenia (mnie to zajęło 2-3 dni). Owoce z uzyskanym syropem zalać szklanka wody (do łatwiejszej ekstrakcji syropu, który był bardzo gesty i mocno wymieszany z melonem) i odstawić do następnego dnia. Odcedzić płyn i wycisnąć sok z pozostałych owoców, po czym połączyć z uzyskanym wstępnie nalewem. Nalewkę odstawić do wyklarowania i przegryzienia się.
Odpowiedz
drajla Offline
Moderator - Nalewkarski arcymistrz
*******
Liczba postów: 8.571
Liczba wątków: 400
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
#37
10-08-2016, 13:21
Proponuję położyć na sito 2 kawałki ręcznika papierowego i przefiltrować.
Bywa skuteczne.
Szukaj
Odpowiedz
monika7
Unregistered
 
#38
10-08-2016, 13:49
(10-08-2016, 13:21)drajla napisał(a): Proponuję położyć na sito 2 kawałki ręcznika papierowego i przefiltrować.
Bywa skuteczne.

Nalewka była już raz filtrowana przy pomocy papierowego filtra od kawy i płatków kosmetycznych. Na razie jest tak samo mętna jak na początku. Mam taki stożkowy pojemnik do parzenia kawy (dałabym zdjęcie ale jedyna opcję jaka widzę w edytorze postu to dodanie linku do zewnętrznego zdjęcia?) na którego dno zawsze kładę 2-3 płatki kosmetyczne a następnie wkładam filtr od kawy. Filtr idealnie pasuje do pojemnika i boki mu ani nie opadają ani nie wystają jak w to się dzieje np w lejku. Jest to największy rozmiar tego pojemnika, wiec mogę tam wlać prawie 1/2 litra za jednym razem. Stawiam pojemnik nad słoikiem i nalewka powoli sobie do niego kapie, oczywiście przykryta folią plastikową by procenty nie uciekały. Większość moich nalewek filtruje się przez to bardzo dobrze, no może z wyjątkiem cytrusowych.

Myślisz, ze ręcznik papierowy będzie lepszy? Na razie planowałam dam czas grawitacji a próbę kolejnej filtracji chcę podjąć na początku września, ale mogę wtedy spróbować przez ręcznik.
Odpowiedz
krzysztof1970 Offline
Dionizos
******
Liczba postów: 4.257
Liczba wątków: 55
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Wielkopolska
#39
10-08-2016, 13:58
Nie wiem czemu czasami upieramy się by nalewka była klarowna. Ważniejsze by była smaczna.
Ja bym tam poczekał, aż czas i grawitacja zadziała. Niektóre nalewki tak mają.
PS W Wysowej i nieklarowną wypijemy:) Miałem okazję pić nalewkę melonową i mnie smakowała.
Krzysztof




Szukaj
Odpowiedz
monika7
Unregistered
 
#40
10-08-2016, 14:05
(10-08-2016, 13:58)krzysztof1970 napisał(a): Nie wiem czemu czasami upieramy się by nalewka była klarowna. Ważniejsze by była smaczna.
Ja bym tam poczekał, aż czas i grawitacja zadziała. Niektóre nalewki tak mają.
PS W Wysowej i nieklarowną wypijemy:) Miałem okazję pić nalewkę melonową i mnie smakowała.

Ja tam w żadnym stopniu się nie upieram. Mętne tez chętnie piję. :D
I tak wszystkie nalewki będą musiały przetrwać długą jazdę w samochodzie, wiec pewien stopień zmętnienia jest w zasadzie gwarantowany, bo nawet te co teraz są w zasadzie klarowne, prawie zawsze maja ociupinę osadu na dnie butelki.

Edit: A propos nalewki z melona Galia, właśnie zauważyłam, ze jasno-zielonego koloru zrobiła się pięknie złocista. Smak i zapach jest też bardzo ładny. Chyba nastawie druga porcje jak mi się słoje z aktualnych nalewek zwolnią i być może spróbuję jeszcze innego rodzaju melona.
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Strony (2): « Wstecz 1 2

Forum Domowych Winiarzy › Nalewki i inne napoje alkoholowe › Nalewki › Kremy i likiery v
1 2 Dalej »

Nalewka melonowa


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 16-07-2025, 12:54 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa