Nalewka na miodzie mniszkowym.

[drajla]

Nastawiłem sobie taką próbkę na miodzie mniszkowym:

0,5l wódki 40%
75 g miodu mniszkowego
Dopisane 18-09-2010
150g -//- -//- dodałem 26-05-2010
10 ml chmielówki mocnej dodałem 23-08-2010

Za miesiąc zobaczę czy dodać jakieś " przyprawy".


10-10-2010r zdecydowałem zrobić tak:

0,9l miodu mniszkowego
1,5l spirytusu 95%
1 l wody
6 szt jałowca
2 szt goździki
3 szt ziela ang.
1 cm cynamonu
8 cm wanilii
100 ml wyciągu z dębu amerykańskiego
3 szt pomarańcze
3 cytryny
3 szyszki chmielowe

To wszystko do słoja na 6 tygodni.

[Beekeeper]

Jestem ogromnie ciekaw, jak jest z klarownością naeweczki na mniszkowym miodzie? Miodek ten z swej natury jest przebogaty w pyłek i tu może być problem nie tylko z nalewkami.
Czy dużo powstało "osadu"?

[drajla]

Teraz wygląda tak:

[Beekeeper]

Cudnie wygląda, jak walory smakowe, no i ponawiam pytanko o ilość osadu? Czy wymagała filtrowania, jeżeli tak to jakim sposobem?

[drajla]

Nad smakiem jeszcze pracuję. Osadu było/ jest +- na 2 cm i to bardzo wrażliwego na ruch ( pomieszałem po odlaniu w/w buteleczki ).

Jak dopracuję smak to wtedy zdecyduję czy i jak filtrować.
Chcesz być testującym tą naleweczkę??

[drajla]

Wczoraj zrobiłem nowy słoiczek, który wygląda tak:

[Beekeeper]

Bardzo chętnie, ale nie czuje się zbyt mocno w temacie nalewek.Mogę się zrewanżować próbkami mojego "Łowcy Niedźwiedzi"(na bazie miodów z odsklepin) i rosolisu miodowego z owocem DR(na miodzie bławatkowym).

[Bogi]

Chcesz być testującym tą naleweczkę??

Pytanie nie do mnie, ale jeśli można chcieć, to

[drajla]

Ok, jesteście zapisani!!!

[drajla]

Tegoroczny mniszek:

[drajla]

Nadszedł czas na ukończenie tej, zapomnianej nalewki.
Teraz po przefiltrowani mniszka wygląda tak:


   

i wszystko zostanie połączone z wcześniej zrobioną nalewką.

Jeżeli ktoś chciałby spróbować tego , ciekawego napitku to proszę się w tym wątku zapisywać do niedzieli tj do 06-05-2012, bo w poniedziałek nalewka leci do lochu.

[agadu]

Zgłaszam się

[smoczek]

Jeżeli ktoś chciałby spróbować tego , ciekawego napitku to proszę się w tym wątku zapisywać do niedzieli tj do 06-05-2012, bo w poniedziałek nalewka leci do lochu.

Chętnie popróbuję.

[drajla]

smoczek podaj dane do wysyłki na PW.

Agadu- w poniedziałek Ci wyślę.

Śmiało kto jeszcze chce spróbować?

[tasmol]

Ja zawsze chętnie gdy jest możliwość poznania czegoś nowego. No i wyrobienie sobie tego właściwego smaku.

[drajla]

.......możliwość poznania .............

I tam też poleci ale przez duże P

Kto jeszcze chętny?

[dziajl91]

Jeżeli jest możliwość to chętnie się dopiszę.

[drajla]

Jesteś dopisany, a dane do wysyłki napisz mi na PW

[Paseo]

Jeśli można, to i ja chętnie bym popróbował.

[mkosicki]

Połączenie wydaje mi się ciekawe, też bym chętnie spróbował. Jak posmakuje, w co nie wątpię, jeszcze będzie czas, aby nastawić własną.

[drajla]

Nalewka rozdysponowana, rozlana do testerków i jutro poleci priorytetami.

W tym wątku proszę opisywać Wasze doznania smakowe.
Pozdrawiam.

[dziajl91]

Bardzo dziękuję za testerek, po próbie smakowej mogę śmiało stwierdzić, że nalewka godna polecenia. Naprawdę dobrze się to wszystkie składniki komponują. Mnie osobiście bardzo pasuje smak. Wizualnie również bardzo elegancka, kolorek złocisty.
Zapewne popełnię taką nalewkę w przyszłości.

[drajla]

Czy pozostali otrzymali przesyłki z testerkiem?

[smoczek]

Tak, dziękuję. Do mnie doszedł we środę. Ale póki co, ze względu na obowiązki, brak czasu na degustację. Zapach taki miodowo-korzenny + coś, pewnie ten mniszek, spirytus nie jest wyczuwalny, generalnie bardzo przyjemny.
Kolor jasny miodowy, krystaliczny.
Wrażenia smakowe nieco później.

[mkosicki]

Ja także otrzymałem, ale sam jeszcze nie próbowałem, lekki katar się ciągle utrzymuje. Ale na dniach pewnie spróbuję.

EDIT:
Wreszcie znalazłem trochę czasu, a więc opisuję, jak obiecałem.

Kolor: Miodowy, lekko czerwonawy
Zapach: Czuję mniszek, jakieś zioła + jakąś słodycz owocową. Głównie zioła.
Smak: Mniszek + zioła. Słodycz idealna, kwasowość pasuje. Moc jak dla mnie minimalnie za wysoka. Wyczuwam jakąś gorycz, choć może to kawa, którą wypiłem godzinę temu.
Ogólnie świetnie się wszystko komponuje, sam nastawię, ale nie z miodu ale z płatków(i rozwiązał się zapomniany przeze mnie problem przedstawiony w temacie "mniszek jako dodatek") i do tego nieco przerobię.

Kolejna nalewka znad Pisy, która będzie wytyczała smak, do którego będę dążył.
Dziękuję za przesyłkę i pozdrawiam,
Maciej

EDIT 2:
Kolor złocisty, z minimalnym machnięciem pędzla z czerwoną farbą. Czerwień prawie niezauważalna.