• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina zimowe v
« Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »

wino imbirowo-brzoskwiniowe

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
wino imbirowo-brzoskwiniowe
gobo007 Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 28
Liczba wątków: 8
Dołączył: 02 2006
Lokalizacja: Zgorzelec
#1
04-03-2006, 00:08
Hej
Wczoraj z nudow postanowilem wstawic bardzo maly i eksperymentalny nastaw - wino imbirowo-brzoskwiniowe.
Proces produkcji, skladniki etc. opisalem pod linkiem:
http://gobo007.freehost.pl/imbir/imbir.html
Jesli wyjdzie z tego cos smakowo ciekawego to na pewno Was poinformuje. Na razie zauwazylem, ze nastaw bardzo szybko zaczal pracowac i rozwarstwil sie szybko na czesc stala i ciekla:)
Pozdrawienia!
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#2
04-03-2006, 12:26
troche chyba dużo tego imbiru.... Nie pamiętam ile dała do truskawek Margot, ale chyba jednak mniej i to na 10 litrów nie na trzy. A i tak imbir jest dostatecznie wyczuwalny. Ale skoro ludzie robią z samego imbiru.... :)
Szukaj
Odpowiedz
gobo007 Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 28
Liczba wątków: 8
Dołączył: 02 2006
Lokalizacja: Zgorzelec
#3
04-03-2006, 18:54
Hej,
Mialem maly dylemat ile tego wrzucic...Postanowilem dac wiecej, najwyzej bedzie to rodzaj "esencji" dla reszty moich win i bede probowal je mieszac.
Aktualnie pracuja:
- wino z kompotow (juz drugie, oprozniam piwnice po dziadkach:)))) - 15l
- wino ryzowe - 15l
- wino bananowe - 5l
- wino ananasowe - okolo 16l
- imbirowo-brzoskwiniowe - 3l
Tak wiec mozliwosci wykorzystania bedzie sporo:)))

Mialem okazje mieszkac i pracowac kilkanascie miesiecy w UK - tam poznalem wiekszosc roznych kuchni, z ktorymi wczesniej nie mialem do czynienia. Byla miedzy nimi kuchnia tajska- znajoma pochodzila z Tajlandii i praktycznie do wszystkiego uzywala trawy o smaku cytrynowym (lemon grass), mleczka kokosowego, roznych odmian papryki i wlasnie imbiru - jadlem wiec z nim potrawy, pilem dziwne herbaty wzbogacane imbirem etc.
Lubie ostre rzeczy, czasem odkrajam kawalek korzenia imbiru i go zjadam:) Zdaje sobie sprawe,ze wino z samego imbiru bedzie ostre, dosc jalowe i zasadniczo do wykorzystania bardziej w kuchni niz jako trunek..Pomysl zrodzil sie stad, ze jest zima, w sklepach mozna glownie znalezc owoce sprowadzane z innych krajow, sztucznie hodowane, ktore nigdy nie widzialy Slonca...wydaje mi sie wiec, ze bezcelowe jest robienie wina owocowego, bo jego bukiet bedzie bardzo ubogi...Dlatego w zimie robie wina "dziwne". Czasu jest sporo, pomyslow nie mniej - efektem jest chocby to, ze dowiedzialem sie,ze z ryzu i rodzynek wychodzi rewelacyjne wino, co przyznal nawet moj sceptycznie nastawiony ojciec, gdy podrzucilem mu probke, co skutkowalo tym, ze dzis wstawil sam swoj nastaw z ryzu i pierwszy raz uzyl szlachetnych drozdzy (wczesniej robil glownie wina owocowe, ktore bazowaly na drozdzach dzikich.)
Czekam z niecierpliwoscia na lato, bo oprocz spraw typowo prywatnych jak slub i narodziny potomka:) czekaja mnie znowu zbiory owocow w sadzie rodzicow i wspaniale, letnie winka z owocow wypasionych bez zadnej chemii, konserwantow, pestycydow, olowiu z drog itd....
Juz sie nie moge doczekac:))))
Pozdrowionka:)
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#4
04-03-2006, 20:52
gabo, o experymantach z winem imbirowym poszukaj na forum, był dośc długi temat..... :) Zima to czas na experymenty :fajka:
Szukaj
Odpowiedz
gobo007 Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 28
Liczba wątków: 8
Dołączył: 02 2006
Lokalizacja: Zgorzelec
#5
28-05-2006, 22:58
Hej
Wiec dzis butelkowalem winko. Ilosc alkoholu 17-18%, wytrawne, mocne, biale i klarowne. Smak - fajny, juz imbir nie "pali" jak to bylo wczesniej. Dobre zestawienie i ciekawy smak. POLECAM:)
Pozdrawiam
Piotr
Szukaj
Odpowiedz
TEQUILA Offline
Dionizos
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: San Quentin ;)
Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty.
#6
29-05-2006, 10:58
Jesteś jak "SZYBKI LOPEZ''.:big: Nie całe 3 miechy i wino w butelkach ? Jestem pełen podziwu. Na pewno byłeś pewny tego co robisz.:helo:
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!


\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"

......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Szukaj
Odpowiedz
gobo007 Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 28
Liczba wątków: 8
Dołączył: 02 2006
Lokalizacja: Zgorzelec
#7
30-05-2006, 16:21
Hej
To byla mala, eksperymentalna produkcja. Wyszlo tego lacznie okolo 3.5l. Cukier zostal przerobiony, winko jest przejrzyste.
Butelkowalem je wlasnie ze wzgledu na ilosc - nie bede sie z nim nikim dzielil:) Jesli sie wytraci jakis osad nie zrobie z tego tragedii, opinia publiczna nigdy sie o tym nie dowie:)
Zwykle winka trzymam o wieeeele dluzej przez korkowaniem, tutaj raz zrobilem wyjatek.
Pozdrawiam
Piotr
Szukaj
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina zimowe v
« Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »

wino imbirowo-brzoskwiniowe


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 09-07-2025, 19:15 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa