27-01-2008, 12:25
Witam
To mój pierwszy post na tym szanownym forum. I od razu zadam pytanie.
Być może gdybym dokładnie przeczytał całą zawartość znalazłbym odpowiedź, ale czas troszeczkę nagli a i kiepsko z nim u mnie.Więc wybaczcie.
Spotkałem się z różnymi opiniami na temat temperatury, w jakiej powinno się przeprowadzać sztuczne klarowanie wina, różnymi środkami. Generalnie zwykle im temperatura niższa tym lepiej, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że poniżej 10 stopni klarowanie żelatyną nie jest tak efektywne jak powinno. Czeka mnie klarowanie około 200 literków winka białego z winogron z zeszłego sezonu. Chcę zrobić próbki, ale w mojej piwniczce temperatura około 4 stopni.
Bardzo proszę o poradę z góry dziękuje.
Pozdrawiam zbyszek
To mój pierwszy post na tym szanownym forum. I od razu zadam pytanie.
Być może gdybym dokładnie przeczytał całą zawartość znalazłbym odpowiedź, ale czas troszeczkę nagli a i kiepsko z nim u mnie.Więc wybaczcie.
Spotkałem się z różnymi opiniami na temat temperatury, w jakiej powinno się przeprowadzać sztuczne klarowanie wina, różnymi środkami. Generalnie zwykle im temperatura niższa tym lepiej, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że poniżej 10 stopni klarowanie żelatyną nie jest tak efektywne jak powinno. Czeka mnie klarowanie około 200 literków winka białego z winogron z zeszłego sezonu. Chcę zrobić próbki, ale w mojej piwniczce temperatura około 4 stopni.
Bardzo proszę o poradę z góry dziękuje.
Pozdrawiam zbyszek