• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › O wszystkim › Różne › Recenzje domowych wyrobów v
« Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej »

Nalewka na czerwonym agreście

Strony (2): 1 2 Dalej »
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Nalewka na czerwonym agreście
Frida Offline
Nalewkarski ekspert
******
Liczba postów: 3.049
Liczba wątków: 56
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia...
#1
06-03-2008, 19:49
Specjalnie dla Megany - przepis krok po kroku.

2,5 kg czerwonego (fioletowego), dojrzałego agrestu, umyć, osuszyć, oczyścić z resztek kwiatów i łodyg, zamrozić na dwa tygodnie. Odmrozić, włożyć do słoja, zalać 1,25 l spirytusu 80%, macerować 6 tygodni w zacienionym miejscu. Co najmniej raz w tygodniu poruszać słojem.
Nalew zlać, a na owoce nasypać 0,5 kg cukru. Poruszać słojem, po tygodniu cukier powinien się rozpuścić, syrop zlać, owoce mocno odcisnąć.
0,5 l wody + 0,25 kg cukru + 1 g kwasku cytrynowego - podgrzać, żeby powstał syrop.
W ten sposób powstały trzy płyny.
Komponowanie nalewki: do słoja wlać syrop z kwaskiem, dolać syrop z owoców, na końcu wlać nalew agrestowy. Dołożyć 5 cm kawałek wanili przekrojonej wzdłuż, oraz 4 owoce kardamonu. Słój zakręcić, odstawić w ciemne, chłodne miejsce na 3 miesiące. Zlać znad osadu, wyrzucić przyprawy, spróbować, teraz jest czas na ewentualne dosłodzenie. Odstawić na kolejne trzy miesiące.
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#2
06-03-2008, 19:53
Nie dziurkujemy agrestu w celach lepszej maceracji?
Zaświadczam, że to naprawdę jest pyszne. :slinka:
Dzięki, Frida.
Szukaj
Odpowiedz
Frida Offline
Nalewkarski ekspert
******
Liczba postów: 3.049
Liczba wątków: 56
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia...
#3
06-03-2008, 20:00
Nie trzeba, mrożenie skutecznie owocki zmiękczy. Można trochę łapkami pomiętosić, gdyby okazały się twardawe, ale zaznaczyłam w przepisie "dojrzałe" więc po rozmrożeniu są miękkie.
Szukaj
Odpowiedz
Natka Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 581
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2005
Lokalizacja: Warszawa koło Marek
Nastrój: eeeehhh.....
#4
06-03-2008, 20:47
Ciekawe czy wyjdzie mi taka nalewka na suszonym agreście. Tydzień temu zalałam alkoholem, resztę zrobię po fridowemu.:sloik:
Szukaj
Odpowiedz
Maciek OiM
Unregistered
 
#5
06-03-2008, 20:55
Cytat:Wysłane przez Megana
...
Zaświadczam, że to naprawdę jest pyszne
...

Także zaświadczam... Wyważona słodkość, kwasowość, ostatnio moja ulubiona nalewka.
Odpowiedz
tasmol Offline
zasłużony dla forum
******
Liczba postów: 3.678
Liczba wątków: 245
Dołączył: 10 2006
Lokalizacja: Poznań
Nastrój: Jestem kibolem. Nie wstydzę się tego. Kibol w gwarze poznańskiej to kibic Lecha Poznań
#6
06-03-2008, 21:12
A gdzie ja teraz znajdę dojrzały agrest :placze:
Narobiliście mi smaczku. No to do lata i do zbioru agrestu :helo:
#######################
FAQ czyli najczęściej zadawane pytania
Szukaj
Odpowiedz
Frida Offline
Nalewkarski ekspert
******
Liczba postów: 3.049
Liczba wątków: 56
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia...
#7
06-03-2008, 21:22
Musiałam podać przepis natychmiast, bo Megana mnie wczoraj molestowała i obiecała, że nie zaprzestanie tych niecnych praktyk. No, chyba, że przepis zawiśnie, co też się stało. Zdaję sobie sprawę, że do zbioru agrestu jest baaaaardzo daleko, ale jak chciała to ma, ta Megana niecierpliwa.
Szukaj
Odpowiedz
Mycha Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.629
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05 2005
Lokalizacja: Żory
Nastrój: niecierpliwy przednalewkowy
#8
06-03-2008, 23:06
No i co ja mam teraz zrobić? Zrobić czy nie zrobić :pytajnik: O agrestówkach opinie są średnie... Pewnie, Frido, miałaś tę nalewkę w Oleśnicy, a ja nie spróbowałam :placze:
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#9
06-03-2008, 23:07
Mycho, to je dobre! słowo daję, że warto!
Szukaj
Odpowiedz
jarcio Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 53
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2007
Lokalizacja: Warszawa
#10
07-03-2008, 01:31
Na Złote Gody moich teściów przygotowałem ostatnio parę napitków spirytusopodobnych, ale o nalewce agrestowej nigdy nie pomyślałem. Może dlatego, bo nie miałem odpowiednich owoców. Teraz Megana i Frida narobiły mi takiego smaku, że z trudem powstrzymuję ślinotok...:slinka:. Udostępnienie przez Fridę przepisu uważam za bardzo zacny gest. Coś czuję, że chyba zacznę polować najpierw na mrożonki, a później na sadzonki agrestu. Moja agrestowa motywacja staje się tym większa, bo przez moją +jedynkę i teściów ostatnie moje nalewkowe eksperymenty zostały przyjęte nadspodziewanie pozytywnie.
Teraz to już chyba nie zasnę...
Szukaj
Odpowiedz
Maciek OiM
Unregistered
 
#11
07-03-2008, 06:29
jarcio, zapisuj sie na kolejny Zlot Mazowiecki . Być może Frida przyniesie mikroskopijną buteleczkę z nalewką do spróbowania...
Odpowiedz
SERVATOR Offline
Nalewkarski arcymistrz
*****
Liczba postów: 2.013
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05 2007
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: polskie owoce rulez!
#12
07-03-2008, 07:43
Frida a czy ze zwykłych żółto-zielonych robiłaś/robiłabyś tak samo?
Szukaj
Odpowiedz
Frida Offline
Nalewkarski ekspert
******
Liczba postów: 3.049
Liczba wątków: 56
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia...
#13
07-03-2008, 07:46
Właśnie w tym roku mam taki plan, nalewkę na zielonych owocach, z pewnymi dodatkami. Na razie nic nie mówie, jak wyjdzie coś fajnego, pochwalę się.
Dotychczas nie robiłam czystej agrestowej, agrest traktowałam jako dodatek dla zaostrzenia smaku.
Szukaj
Odpowiedz
Mycha Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.629
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05 2005
Lokalizacja: Żory
Nastrój: niecierpliwy przednalewkowy
#14
07-03-2008, 09:09
Piłam kiedyś od Rafaella nalewkę z agrestoporzeczki - ta mi smakowała :slinka: No, ale to przecież nie to samo co agrest...
Szukaj
Odpowiedz
Maciek OiM
Unregistered
 
#15
08-03-2008, 07:10
Tajemnica tej nalewki tkwi w jej delikatności.
Ciekawe czy jednakowe efekty były gdyby zrobić na agreście mrożonym i nie mrożonym.
W tym roku namówię Oleńkę na zrobienie dwóch nastawów porównawczych.
Odpowiedz
BiP Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 289
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2006
Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
#16
08-03-2008, 23:22
Ze zwykłego zielonego agrestu nalewkę na pewno robiła Favita. Była tak pyszna, że wydębiłam od Niej jedną buteleczkę. I trzymam w głębokim ukryciu.
A... i Favita robiła z niedojrzałego agrestu, ale przepisu nie pamiętam.
Szukaj
Odpowiedz
jokaer Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 34
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2007
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 mnp
#17
09-05-2008, 16:46
Witam, a czy koniecznie trzeba ten agrest zamrażać?
Szukaj
Odpowiedz
Megana Offline
Zasłużona dla forum
******
Liczba postów: 4.733
Liczba wątków: 31
Dołączył: 08 2005
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: roztargniony
#18
09-05-2008, 17:12
Lepiej tak, bo chcemy owoce rozmiękczyć maxymalnie.
Szukaj
Odpowiedz
Sev Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 82
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06 2008
Lokalizacja: Jasło
Nastrój: Nalewkowo - Miodowy
#19
03-07-2008, 14:45
Mam zamiar postawić tą agrestówkę...agrest mam zwykły (tzn nie czerwony...nie wiem czy są jeszcze jakieś inne) i teraz pytanko:


Cytat:"Dołożyć 5 cm kawałek wanili przekrojonej wzdłuż, oraz 4 owoce kardamonu."

Niestety mam tylko mielony...ile wg Was go dać?? I czy w ogóle dawać mielony?

Jeśli o mnie chodzi to nie lubię mrozić owoców...ale jeśli piszecie że w tym wypadku warto, to pewnie zamrożę...;)
Szukaj
Odpowiedz
Frida Offline
Nalewkarski ekspert
******
Liczba postów: 3.049
Liczba wątków: 56
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia...
#20
03-07-2008, 18:34
Ja unikam mielonych przypraw, są kłopoty z klarowaniem. Owoce kardamonu nie tak znowu trudno kupić.
Szukaj
Odpowiedz
Sev Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 82
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06 2008
Lokalizacja: Jasło
Nastrój: Nalewkowo - Miodowy
#21
04-07-2008, 11:18
Dzięki za odpowiedź...
Jutro stawiam nalewkę..a na zakup kardamonu mam 7 tygodni :podstep:
Pozdrawiam
Szukaj
Odpowiedz
asiek Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 99
Liczba wątków: 3
Dołączył: 06 2008
Lokalizacja: Rogów
Nastrój: zielono mi... ;)
#22
04-07-2008, 16:03
http://www.allegro.pl/item393411538_kard...rzed_.html
polecam - kupuję tu praktycznie wszytkie przyprawy :)

http://www.allegro.pl/show_user_auctions...id=1133560

właśnie mi trawa cytrynowa wpadła w oko ;)
Strona WWW Szukaj
Odpowiedz
Sev Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 82
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06 2008
Lokalizacja: Jasło
Nastrój: Nalewkowo - Miodowy
#23
04-07-2008, 20:59
wielkie dzięki za linki...
Jak nie kupie na miejscu to tam...więc kieliszeczek Agrestówki za Twoje zdrowie :)
Szukaj
Odpowiedz
fuzione Offline
Winiarczyk
*
Liczba postów: 104
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2007
Lokalizacja: Łódź
#24
05-07-2008, 13:11
kurcze mam smaka na ten czerwony agrest i nigdzie go nie mogę znaleźć
kupiłem 2kg zielonego i zamroziłem ale muszę znaleźć czerwony]może ma ktoś w Łodzi??
pozdrawiam
Szukaj
Odpowiedz
plecionka Offline
Zasłużony dla forum
******
Liczba postów: 4.002
Liczba wątków: 105
Dołączył: 03 2008
Lokalizacja: WikliNowy Tomyśl
Nastrój: Czasu ciągle tak mało, mało...
#25
05-07-2008, 18:23
Cytat:Wysłane przez fuzione
kurcze mam smaka na ten czerwony agrest i nigdzie go nie mogę znaleźć
kupiłem 2kg zielonego i zamroziłem ale muszę znaleźć czerwony]może ma ktoś w Łodzi??
pozdrawiam
Wybierz się na POD czyli ogródki działkowe.Działkowicze często maja taki agrest wiec jak w niedzielę lub sobotę pospacerujesz to gdzieś znajdziesz
Szukaj
Odpowiedz
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Strony (2): 1 2 Dalej »

Forum Domowych Winiarzy › O wszystkim › Różne › Recenzje domowych wyrobów v
« Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej »

Nalewka na czerwonym agreście


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 11-07-2025, 16:55 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa