Liczba postów: 1.546
Liczba wątków: 83
Dołączył: 09 2005
Czy owoce liofilizowane nadają się na nalewkę? Niby jest to tylko suszenie ale .. no wlasnie. Moze ktos sie wypowiedzieć?
Uprzedając pytania: Nie moge uzyc normalnych owoców.
Liczba postów: 399
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2008
Lokalizacja: Johannisburg
Czemu nie?Tak przetworzone owoce i warzywa polecane dzieciom,spróbować warto.
LIOFILIZACJA
Podczas liofilizacji kryształki zamarzniętej wody są usuwane z produktów poprzez sublimację (w próżni lód przechodzi bezpośrednio w parę z pominięciem stanu ciekłego). Dzięki temu, że produkt jest suszony ze stanu zamrożonego i w niskich temperaturach to nie ulegają degradacji jego najcenniejsze składniki i właściwości: witaminy, białka, składniki mineralne, zapach, smak, kolor. Dobrze zachowana struktura komórkowa pozwala na szybkie ponowne uwodnienie produktu.
Liczba postów: 2.013
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05 2007
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: polskie owoce rulez!
mając na uwadze proces o którym pisze Avok i (domniemane przeze mnie) użycie owoców egzotycznych (papaya?

) myślę, że trzeba się będzie liczyć z olbrzymimi problemami przy filtrowaniu.
Liczba postów: 399
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2008
Lokalizacja: Johannisburg
Do wyboru liofilizowane owoce krajowe,warzywa,grzyby.
Liczba postów: 1.546
Liczba wątków: 83
Dołączył: 09 2005
Akurat na mysli mialem synsepal
Liczba postów: 399
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2008
Lokalizacja: Johannisburg
synsepal - oszust kubków smakowych.
Liczba postów: 2.013
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05 2007
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: polskie owoce rulez!
Cytat:Wysłane przez avok
synsepal - oszust kubków smakowych.
Chętnie bym to kupił....
Liczba postów: 399
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2008
Lokalizacja: Johannisburg
Po tym owocku miód,cukierek nawet dym z papieroska i musztarda smakują jednakowo słodko pod działaniem miraculiny.Oprócz tego nie ma żadnego innego smaku a nie aromatu.
Liczba postów: 2.013
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05 2007
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: polskie owoce rulez!
@mamcar: a może sam sobie
wyhoduj
Liczba postów: 1.546
Liczba wątków: 83
Dołączył: 09 2005
Wszystko fajnie, wiem znam czytalem, najpierw.. tyle ze pod znakiem zapytania jest owocowanie.. czyli rzecz najistotniejsza.
Liczba postów: 2.013
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05 2007
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: polskie owoce rulez!
kup terrarium (tak jak polecają)
Liczba postów: 3.926
Liczba wątków: 99
Dołączył: 03 2008
Lokalizacja: WikliNowy Tomyśl
Nastrój: Czasu ciągle tak mało, mało...
Liofilizowane owoce przez długi czas zachowują w pełni walory smakowe,a nawet sole mineralne,myślę że smak nie powinien zasadniczo się różnić od świeżych,w odróżnieniu od suszonych które zmieniają smak.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02 2021
Lokalizacja: Polska
14-02-2021, 14:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-02-2021, 10:12 przez Boullii.)
(07-10-2009, 08:55)mamcar napisał(a): Czy owoce liofilizowane nadają się na nalewkę? Niby jest to tylko suszenie ale .. no wlasnie. Moze ktos sie wypowiedzieć?
Uprzedając pytania: Nie moge uzyc normalnych owoców.
Nadają się jak najbardziej. W tym roku zrobiłem nalewkę na liofilizowanych malinach. Lokalny plantator zainwestował w liofilizator i podrzucił mi na spróbowanie. Wg mnie lepsze od świeżych. Aromat i kolor idealny. Niestety przesadziłem trochę z procentami (ok. 60%). Owoce pod odcedzeniu zarekwirował mi małżonka - dodajemy do lodów waniliowych
PS. gdzie można kupić te owoce o których piszesz?
Bez reklam proszę - TWA