Witajcie, przeglądam tę część forum od jakiegoś czasu i chciałbym podzielić się z Wami swoim sposobem na etykiety.
Tworzę od dłuższego czasu własną markę i do tej pory nie odczułem potrzeby zmiany etykiet. Są specyficzne. Ciągle jednak słyszę tylko pozytywne opinie. Uważam, więc że nie ma co cudować, bo się przekombinuje. A trzeba mieć naprawdę łeb na karku by zrobić coś idealnego. A znam taką jedną osobę... Ciągle zazdroszczę talentu.
Wracając do moich etykiet, prostota, ujęcie swojej marki, swojego przekazu. Różnica polega na kilu słowach i kolorze.
Załączam zdjęcia.
Tworzę od dłuższego czasu własną markę i do tej pory nie odczułem potrzeby zmiany etykiet. Są specyficzne. Ciągle jednak słyszę tylko pozytywne opinie. Uważam, więc że nie ma co cudować, bo się przekombinuje. A trzeba mieć naprawdę łeb na karku by zrobić coś idealnego. A znam taką jedną osobę... Ciągle zazdroszczę talentu.
Wracając do moich etykiet, prostota, ujęcie swojej marki, swojego przekazu. Różnica polega na kilu słowach i kolorze.
Załączam zdjęcia.