Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: Chorzów
10-07-2016, 06:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 09:04 przez krzysztof1970.
Powód edycji: informacja
)
Witam
Wczoraj około 19 zalalem jetnią woda w ilości 7 l wody w tym 3 kg cukru baniak do którego dałem 6 l miazgi porzeczki i 1.5 l miazgi agrestu. Do tego wlalem rozpuszczone drożdże winiarskie. Dziś rano czyli ok 12 godzin po zalaniu wino nie ruszyło. Czy to jest normalne ? Ile czasu potrzeba aż wino zacznie pracować ? Trochę się martwię bo dziś wieczorem jade na wakacje i chciał bym mieć pewność że wszystko zacznie pracować co robić ?
Wysłane z mojego SM-G870F przy użyciu Tapatalka
Zbanowany po uzgodnieniu. Kolega założył omyłkowo dwa konta. Po skończeniu dyskusji w tym temacie zostanie wykonane sprzątanie - Administrator
Liczba postów: 1.473
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
Jakie drożdże dałeś? Po czym wnioskujesz, że wino nie ruszyło?
Grzegorz
"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!
Nikt nie umknie przed swoim losem."
Liczba postów: 3.554
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
Jakie drożdże i jak przygotowane - uwodnione (tem.wody, jakieś dodatki)
Do wina dodawałes pożywki (kombi, activit).
Normalnie drożdże po takim czasie powinny dac oznaki pracy, lekka piana, owoce robią czape, w rurce fermentacyjnej zaczyna "bulkać".
Lech
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
10-07-2016, 08:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 08:41 przez tomal.)
(10-07-2016, 08:05)lech.kuba napisał(a): Jakie drożdże i jak przygotowane - uwodnione (tem.wody, jakieś dodatki)
Do wina dodawałes pożywki (kombi, activit).
Normalnie drożdże po takim czasie powinny dac oznaki pracy, lekka piana, owoce robią czape, w rurce fermentacyjnej zaczyna "bulkać". drożdże fermivin rozpuscilem w polowie szklanki wody i po 20 minutach dodałem do miazgi którą zalałem letnią wodą.
No właśnie nie bombluje wino jeszcze. Owoce poszły do góry
ps pożywka Biovin pożywka B
Liczba postów: 3.554
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
10-07-2016, 08:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 08:52 przez lech.kuba.)
(10-07-2016, 08:36)tomal napisał(a): (10-07-2016, 08:05)lech.kuba napisał(a): Jakie drożdże i jak przygotowane - uwodnione (tem.wody, jakieś dodatki)
Do wina dodawałes pożywki (kombi, activit).
Normalnie drożdże po takim czasie powinny dac oznaki pracy, lekka piana, owoce robią czape, w rurce fermentacyjnej zaczyna "bulkać". drożdże fermivin rozpuscilem w polowie szklanki wody i po 20 minutach dodałem do miazgi którą zalałem letnią wodą.
No właśnie nie bombluje wino jeszcze. Owoce poszły do góry
ps pożywka Biovin pożywka B
Brak bombelkowania nie jest wyznacznikiem pracy, po prostu możesz mieć jakąś nieszczelność, sprwdz.
Jeśli tworzy się czapa to jest o oznaka pracy drożdży, wytwarzane CO2, wypychają owoce do góry.
Zamieszaj nastawem i zobacz co się będzie działo, czy w trakcie Twojej nieobecności ktoś będzie co jakiś czas mógł zamieszać, dobrze by było.
Lech
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
(10-07-2016, 08:51)lech.kuba napisał(a): (10-07-2016, 08:36)tomal napisał(a): (10-07-2016, 08:05)lech.kuba napisał(a): Jakie drożdże i jak przygotowane - uwodnione (tem.wody, jakieś dodatki)
Do wina dodawałes pożywki (kombi, activit).
Normalnie drożdże po takim czasie powinny dac oznaki pracy, lekka piana, owoce robią czape, w rurce fermentacyjnej zaczyna "bulkać". drożdże fermivin rozpuscilem w polowie szklanki wody i po 20 minutach dodałem do miazgi którą zalałem letnią wodą.
No właśnie nie bombluje wino jeszcze. Owoce poszły do góry
ps pożywka Biovin pożywka B
Brak bombelkowania nie jest wyznacznikiem pracy, po prostu możesz mieć jakąś nieszczelność, sprwdz.
Jeśli tworzy się czapa to jest o oznaka pracy drożdży, wytwarzane CO2, wypychają owoce do góry.
Zamieszaj nastawem i zobacz co się będzie działo, czy w trakcie Twojej nieobecności ktoś będzie co jakiś czas mógł zamieszać, dobrze by było. korek szczelny. poprosze rodziców by zamieszali baniakiem jak będą co 2 dni. może jeszcze ruszy zanim wyjade. Mieszałem winem dziś ale nie ma poprawy.
Liczba postów: 3.554
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
Jest czapa i po zamieszaniu nie "bulka" - dziwne, jeszcze raz sprawdził bym szczelność, a w czym fermentujesz, w balonie czy fermentorze.
Lech
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
(10-07-2016, 09:03)lech.kuba napisał(a): Jest czapa i po zamieszaniu nie "bulka" - dziwne, jeszcze raz sprawdził bym szczelność, a w czym fermentujesz, w balonie czy fermentorze.
w Balonie. Czapa rozumie że mówisz o miąszu który wypłynął na górę tak ? mogę posłać foto na maila jeśli to pomoże
Liczba postów: 1.473
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
Dokładnie o to.
Grzegorz
"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!
Nikt nie umknie przed swoim losem."
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
(10-07-2016, 10:19)grzechu napisał(a): Dokładnie o to.
czekam na pierwszy bombel w rurce :  zastanwiam się czy może drożdże wlałem na miazgę i potem letnia woda z cukrem ich nie zabiła że nie ma piany na winie może kupić jeszcze jedne drożdże i wlać jeszcze? ale to chyba by było za dużo drożdży już ?
Liczba postów: 3.554
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
10-07-2016, 10:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 10:45 przez lech.kuba.)
(10-07-2016, 10:36)tomal napisał(a): (10-07-2016, 10:19)grzechu napisał(a): Dokładnie o to.
czekam na pierwszy bombel w rurce : zastanwiam się czy może drożdże wlałem na miazgę i potem letnia woda z cukrem ich nie zabiła że nie ma piany na winie może kupić jeszcze jedne drożdże i wlać jeszcze? ale to chyba by było za dużo drożdży już ?
Drożdży za dużo nie będzie, dadzą sobie radę, natomiast jeżeli mieszasz i w rurce cisza a czapa na powierzchni, to jeszcze raz powtarzę sprawdź szczelność, zalej wodą połączenie rurki z korkiem i połączenie korka z balonem, a przy okazji sprawdź samą rurkę bo ktoś gdzieś tu pisał ze sama rurka była pęknięte.
Lech
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
10-07-2016, 11:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 11:10 przez tomal.)
Jest szczelne na 100%
Coś się w zbiorniku dzieje bo woda poszła do przodu o około 1.5 cm ale jeszcze nie przeskoczył pęcherzyk
więc nie wiem czy skoczyć do sklepu i dolać drożdży ?
Liczba postów: 3.554
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
10-07-2016, 11:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2016, 11:23 przez lech.kuba.)
Jeżeli nie masz pewności czy ruszy to skocz kup, na pewno nie zaszkodzi jeżeli w nastawie będą dwie saszetki a nie jedna, tylko dobrze by było żeby była ta sama kultura drożdży.
Lech
Liczba postów: 8.411
Liczba wątków: 394
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
tomal, bardzo proszę, zdania zaczynaj z wielkiej litery i proszę, popraw swoje poprzednie posty.Moderator.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: chorzów
(10-07-2016, 11:05)tomal napisał(a): Jest szczelne na 100%
Coś się w zbiorniku dzieje bo woda poszła do przodu o około 1.5 cm ale jeszcze nie przeskoczył pęcherzyk
więc nie wiem czy skoczyć do sklepu i dolać drożdży ? Drożdże kupione, winko ruszyło. Proszę admina o zamknięcie wątku. W nowych postach pochwalę się jak idzie fermentacja a teraz jade na urlop. Pozdrawiam
|