04-11-2017, 22:10
Wszystkie przepisy na nalewki kakaowe, które znalazłam na tym forum, używają go w mielonej formie do przygotowania słodkiego likieru z mlekiem lub śmietaną. Za takami nie przepadam, ale lubię czasem łyknąć mały kieliszek likieru creme de cacao, który występuje wersji jasnej i ciemnej.
Niedawno trafiłam na tzw coca nibs i po namyśle zalałam je srebrną tequilą. Na początek próbny słoik 1/2 litrowy, bo przyzwoita tequila nie jest tania. Wszystko się jeszcze maceruje, ale tequila nabrała nie tylko pięknego różowo-czerwonego(?) koloru, ale smak i zapach nalewu jest niebiański. Za jakiś tydzień, dwa będę kończyć macerację, a nalew bardzo delikatnie słodzić aby uzyskać smak przybliżony do gorzkiej czekolady. Aby trzymać się motywu meksykańskiego, użyję prawdopodobnie do tego syropu z agawy lub w ostateczności ciemnego trzcinowego cukru z melasą. Meksykańska czekolada ma zwykle dodatek cynamonu, wanilii i migdałów, wiec planuje też eksperymentować z dodaniem małych ilości nalewów z tych dodatków.
Zobaczymy co wyjdzie, ale zapowiada się, że będzie to chyba moja nowa ulubiona nalewka.
Niedawno trafiłam na tzw coca nibs i po namyśle zalałam je srebrną tequilą. Na początek próbny słoik 1/2 litrowy, bo przyzwoita tequila nie jest tania. Wszystko się jeszcze maceruje, ale tequila nabrała nie tylko pięknego różowo-czerwonego(?) koloru, ale smak i zapach nalewu jest niebiański. Za jakiś tydzień, dwa będę kończyć macerację, a nalew bardzo delikatnie słodzić aby uzyskać smak przybliżony do gorzkiej czekolady. Aby trzymać się motywu meksykańskiego, użyję prawdopodobnie do tego syropu z agawy lub w ostateczności ciemnego trzcinowego cukru z melasą. Meksykańska czekolada ma zwykle dodatek cynamonu, wanilii i migdałów, wiec planuje też eksperymentować z dodaniem małych ilości nalewów z tych dodatków.
Zobaczymy co wyjdzie, ale zapowiada się, że będzie to chyba moja nowa ulubiona nalewka.