03-07-2018, 22:25
A ile czasu trzymałeś te owoce w nastawi, ja tego typu owoce trzymam około 6 tygodni i następnie robię drugi nastaw, wino z pierwszego nastawu wychodzi bardzo dobre.
Lech
Portwain z głogu [- relacja]
|
03-07-2018, 22:25
A ile czasu trzymałeś te owoce w nastawi, ja tego typu owoce trzymam około 6 tygodni i następnie robię drugi nastaw, wino z pierwszego nastawu wychodzi bardzo dobre.
Lech
22-10-2018, 21:57
Moja propozycja na portwain jesienno zimowe przedstawia się tak:
Etap 1. 7 kg tarniny z poprzedniego nastawu z 4,5 L wody i 1 kg cukru fermentowane 3 dni (mogłem dłużej) Etap 2. Moszcz z etapu 1. Około 5,5 L 2,6 kg głogu 10 L wody 3 kg cukru 1 L dżemu z cz. Porzeczki 3 łyżeczki cynamonu 10 szt goździków 10 szt owoców jałowca Jutro planuje dorzucić 1,5 kg d. róży Co myślicie o takim zestawie?
23-10-2018, 05:49
Hej,
Myślę, że Czarna Porzeczka bardzo mocno będzie się przebijać ze swoim charakterystycznym smakiem. Zamiast niej lepiej poszukaj Czarnego Bzu, albo kup buteleczkę soku 100% - są dostępne. Z ziół też bym zrezygnował. Portwein Głóg/Róża/Tarnina/Bez to taka dobra kombinacja i taki dobry smak, że nie trzeba poprawiać.
09-10-2019, 14:47
Witam mam jakieś 7litrow wina głogowego popełnione 4lata temu niestety jakoś nikogo nie zachwyca. Trochę szkoda wylewać już miałem pomysł żeby to termouszlachetnić
![]() ![]() Więc mam pomysł nastawić róża, jarzębina, czarny bez - jeszcze widzę na krzewach, tarnina z tym będzie problem bo nie wiem gdzie szukać. Jak przerobić kupaż z tym głogowym +coś mocniejszego, dosłodzic do smaku. Czy to może się udać?
09-10-2019, 18:08
Jak najbardziej, plan dobry.
Ale ja bym te wina (nowe i stare) połączył na koniec fermentacji. Jak z nowym winie zacznie się zbierać powoli osad na dnie, to wtedy bym dolał starego głogowego. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|