Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
Liczba postów: 287
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12 2016
Lokalizacja: Donegal
Nastrój: Anonimowy Abstynent
Tak, chociaż dawno i nie do nalewewk.
Dodałem do 'planu zakupów na rok 2018'.
Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
Ok, to jak sprawdzisz jak to działa przy różnych nalewkach, koniecznie napisz.
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: Warszawa
04-01-2018, 18:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2018, 18:50 przez monika7.)
(04-01-2018, 08:57)Hori napisał(a): Tak, chociaż dawno i nie do nalewewk.
Dodałem do 'planu zakupów na rok 2018'.
A gdzie to się kupuje? Amazon, specjalistyczny sklep? Szlag mnie trafia z filtrowaniem niektórych nalewek.
Liczba postów: 287
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12 2016
Lokalizacja: Donegal
Nastrój: Anonimowy Abstynent
ebay, aliexpress, przypuszczam że w sklepach ze szkłem laboratoryjnym też..
Pompka nie musi być jakaś ekstra, w końcu nie chodzi o wysoką próżnie..
Bywają zestawy na ali z ręczną pompką i manometrem, długo trzeba czekać na dostawę, ale wychodzi zwykle dużo taniej niż kupno 'w okolicy'
My tym kiedyś filtrowaliśmy oleje ziołowe, wiec do nalewek powinno być ok.
Liczba postów: 853
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2016
Lokalizacja: Warszawa
04-01-2018, 18:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2018, 18:50 przez monika7.)
(04-01-2018, 18:29)Hori napisał(a): ebay, aliexpress, przypuszczam że w sklepach ze szkłem laboratoryjnym też..
Pompka nie musi być jakaś ekstra, w końcu nie chodzi o wysoką próżnie..
Bywają zestawy na ali z ręczną pompką i manometrem, długo trzeba czekać na dostawę, ale wychodzi zwykle dużo taniej niż kupno 'w okolicy'
A jak taki zestaw będzie się zwał po angielsku (zakładam, że na aliexpres jest angielski interfejs)?
edit: już nie aktualne. Właśnie zauważyłam twój post powyżej z Buchner funnel.
Liczba postów: 287
Liczba wątków: 20
Dołączył: 12 2016
Lokalizacja: Donegal
Nastrój: Anonimowy Abstynent
Wczoraj moją żurawinową odfiltrowałem od owoców - jest bardzo ekstraktywna, poczekam aż cukier wyciągnie resztę dóbr z owoców i zobacze czy trzeba dodać więcej alkoholu czy też słodycz złagodzi smak..
Ogólnie zapowiada się nieźle, takie smaki mi pasują.
Jaki procent alkoholu macie w tej nalewce?
Ja myślę nad 40-50%, ale nie robiłem tego wcześniej i nie wiem czy taki % nie wpłynie negatywnie na smak..
Liczba postów: 3.541
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
Robiłem w dwóch wersjach, jedna z dodatkiem miodu i druga z dodatkiem syropu klonowego.
Licząc z grubsza wyszło mi że z miodem ma ~50%, a z syropem jakieś 45%, obie są dobre lecz ta z miodem bardziej mi smakuje.
Lech
Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
Żurawina wydaje się bardzo ciekawym owocem nalewkarskim, jednak jakoś mało informacji jest na ten temat, wygląda jakby było odwrotnie niż przypuszczam.
Czy ktoś może się pochwalić dobrą nalewką z Żurawiny i przepisem na nią?
Liczba postów: 3.978
Liczba wątków: 53
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Antonin/Ostróda
Słabo szukałeś https://wino.org.pl/2015/08/30/agrestowk...przepisow/ - przepis na samym końcu.
Nalewkę regularnie robie i pije.
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
28-10-2019, 21:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-10-2019, 21:53 przez japitole.)
OK, ale czy jest bardzo dobra, czy tylko dobra. Ile byś jej dał w skali od 1 do 10 ?
Liczba postów: 3.978
Liczba wątków: 53
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Antonin/Ostróda
Ja....le przeczytaj jeszcze raz drugie zdanie mojego postu. To co mnie smakuje Tobie nie musi.
PS Pisząc żurawina mam na myśli żurawinę błotną.
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
Przeczytałem i również robię niektóre nalewki regularni, ale nie znaczy to, że są one moim numerem 1, po prostu innym domownikom bardziej smakują niż mi i to dla nich robię.
Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
(28-10-2019, 21:52)japitole napisał(a): Ile byś jej dał w skali od 1 do 10 ? Ja bym dał między 7 - 8.
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
Zamówiłem Żurawinę więc zobaczę co z tego wyjdzie, a będę robił według przepisu z linku podanego przez Krzysztof1970
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
Nalewka Żurawinowa zalana wybornym spirytusem rektyfikowanym własnej roboty.
Nastawiłem się bojowo przed jej wykonaniem, a to dlatego, że czytając TEN wątek
W którym wielu narzekało jak to niby ciężko rozgnieść żurawinę okazało się to banalnie prosto, trzyletnie dziecko by to zrobiło bez trudu, pomimo tego i tak ją pokroiłem na pół.
To samo tyczy się koloru, niektórzy czekali po kilka dni, a jeszcze inni tygodni, by żurawina puściła kolorek  U mnie zrobiła to zaraz po zalaniu żurawiny spirytusem...
Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
Ja żurawinę mielę w maszynce do mięsa.
Liczba postów: 1.169
Liczba wątków: 1
Dołączył: 01 2012
Lokalizacja: z POLSKI
Nastrój: kto pije to żyje
Z mielesz, i masz papkę. Rozumiem z mielić i, dać do wina to się zgadzam. Bardzo dobrze zrobił że pokroił, ja też tak robię np. agrest też przekroje na 2 połówki, rodzynki tak samo..
Pozdr/Gliwice
Eug..
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
16-11-2019, 04:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2019, 17:01 przez japitole.)
Raczej nie brałem pod uwagę rozgniatania tłuczkiem do ziemniaków czy schabowego, o maszynce do mielenia nie wspomnę
Wychodzę z założenia, że w nalewkarstwie nie powinno się stosować takich metod. Można pomóc spirytusowi wniknąć do środka owocu, ale nie poprzez miażdżenie całkowite jego struktury. Wbrew pozorom takie cięcie idzie dość szybko.
Liczba postów: 8.206
Liczba wątków: 387
Dołączył: 01 2008
Lokalizacja: Pisz
Bez krojenia czy mielenia, spirytus i tak wniknie do środka.
Wszystko zależy od tego, co się planuje zrobić z pozostałością po nalewce.
Inną kwestią jest słodzenie.
Liczba postów: 3.978
Liczba wątków: 53
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Antonin/Ostróda
Mieliłem jak Paweł w maszynce, gniotłem mocno tłuczkiem do ziemniaków, rozgniatałem też lekko. Różnicy w smaku nalewki nie widziałem.
Zaletą maszynki do mielenia jest to, że po ekstrakcji zostaje fajna i bardzo smaczna papka. Można ją jeść bezpośrednio lub używać np do herbaty. Większe kawałki jakoś mi w tym celu nie smakują
jap..le - to jest żurawina błotna?
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2019
Lokalizacja: Gwiazdozbiór Aquariusa
Nie, nie była to błotna, a bo to wiesz, czy kupując błotną, kupiłeś błotną...W każdym razie wygląda na taką, która ma w sobie sporo soku.
Liczba postów: 3.978
Liczba wątków: 53
Dołączył: 11 2008
Lokalizacja: Antonin/Ostróda
Żurawina błotna i wielkoowocowa to jak dzień i noc. Jak byś miał jedną i drugą to byś widział różnicę. W wyglądzie i smaku. Z wielkoowocowej nalewki nie robiłem.
|