Wino na własny użytek - ile ?

[1stgreen]

Zadzwonił dzisiaj do mnie pan z zapytaniem jaka jest dopuszczalna ilość wyprodukowana wina na własny użytek. Posiada przy domu własną mini winniczkę a za płotem nie życzliwego sąsiada.
Może tu, w tym wątku rozwinąć temat ?

[Maciek OiM]

Według mnie to bez limitu.

[larzwo]

Nowa ustawa coś zmieniła ?
Stara mówiła o 100l* wraz z zabutelkowanym i podczas "pracy"


* 100l jest nieopodatkowane i niepodlegało regulacjom ustawy, resztę trzeba było zgłosić no US

[Świstak64]

100l jest nieopodatkowane i niepodlegało regulacjom ustawy, resztę trzeba było zgłosić no US

Dotyczy to tylko gronowych, czy owocowe również podlegają?

[kilis]

Ustawa z 22 stycznia 2004r
o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina
Rozdział 1, Art 1, pkt 2.
Przepisów ustawy nie stosuje się do wyrobów winiarskich wytworzonych domowym sposobem na własny użytek i nieprzeznaczonych do obrotu.

Także wolno robić ile się chce do 18% alc, byle by tego nie wprowadzać do obrotu.

Paweł

[Świstak64]

Uff! Ulżyło mi...

[Skrzych]

Ograniczenie ilościowe do 100l wina (łącznie z zabutelkowanym zapasem) wprowadziła ustawa winiarska z 1948r. Zapis ten został zniesiony po prawie 50 latach obowiązywania - ustawą winiarską z 1997r.
Tak więc - na własny użytek - BEZ OGRANICZEŃ

Krzysztof

[michał28]

A gdybym chciał robić wino i czerpać z tego zysk w celu dalszego powiększenia ilości i jakości?Po prostu chciałbym wiedzieć od czego musiałbym zacząć chcąc sprzedawać wino które już mam lub będę miał, zagadnienia prawne są tu chyba najistotniejsze.Czy ktoś podpowie mi gdzie zajrzeć? I czy ktoś tego już spróbował,tzn czy takie wina miałyby powodzenie lub jakiekolwiek zainteresowanie w naszym kraju.

[Skrzych]

Odpuść sobie.
O ile w przypadku gronowych nasze kochane państwo ciut-ciut odpuściło (ale tylko ciut-ciut) to w przypadku innych typów win jesteś traktowany jak potencjalny przestępca karno-skarbowy.

Krzysztof

[Maciej]

Wysłane przez michał28 ...od czego musiałbym zacząć chcąc sprzedawać wino które już mam lub będę miał...

O tym, które już masz - zapomnij. Jeśli chcesz sprzedawać wino, które wyprodukujesz to:
a) gronowe z upraw własnych: Ustawa, o której wspomniał Kilis z zeszłoroczna nowelizacją - do przejścia w pojedynkę przy dużym samozaparciu;
b) inne wina: działalność gospodarcza, skład podatkowy, laboratorium, opisy linii technologicznych, szczególny nadzór US, związany z wyrobami akcyzowymi - krótko mówiąc normalna fabryka.

[michał28]

nic tylko się powiesić,albo wyemigrować

[DamianMorfeusz]

Mi osobiście ulżyło, że mój kąt pokoju zapełniony butlami nie zdenerwuje naszego czepliwego państwa, bo wszystko na użytek własny.

[usuniety-171110]

Jak przypomniał Skrzych już pół wieku temu ustawodawcy wprowadzili ograniczenia, więc nie ma co zwalać to na karb współczesnych elit. Państwo zawsze będzie zabezpieczać sobie wpływy dochodów z alkoholu (produkcja, przetwarzanie i obrót).
Dyrektywa unijna dt. art. akcyzowych zezwala państwom członkowskim na pewne odstępstwa /zwolnienia/ od akcyzy.
Te jednak zostały określone tylko w omawianych przypadkach, m.in. dla destylarni rolniczych i domowych producentów, bez możliwości sprzedaży.

[Riesling Trocken]

Mam zamiar kupić około 30-40 arów pod uprawę winorośli na wino, soki, ocet... Oczywiście chciałbym kiedyś móc sprzedać wyprodukowane wino gronowe, ale czy jeśli najpierw kupię tę ziemię, nasadzę tyle krzaków winogron (w końcu) winnych to nie będzie jakichś obiekcji ze strony naszego nadopiekuńczego państwa? Na początku robiłbym produkcję dla siebie, bo przecież jestem w stanie "przerobić" rocznie z ojcem z 500l no i dla najbliższej rodziny robiłbym soczek i ocet (o ile to w miarę proste). Jestem też zainteresowany informacjami nt. rejestracji z tą ziemią w KRUS i dotacjami na założenie winnicy:

- jak wyglądają i czy w ogóle są dopłaty "od hektara" na winnice?
- słyszałem, że na założenie winnicy są dotacje nawet 60%, ale tylko do wyczerpania zapasów, a te miały się skończyć jakoś niedawno (a ja kupuję ziemię dopiero za 1-2msc, a winnicę zakładam na wiosnę), ktoś coś więcej wie nt.?
- słyszałem, że trzeba mieć 1ha, żeby zarejestrować się w KRUS, jak wygląda sprawa z winnicami? Przecież winiarnia robi wielokrotnie większy dochód niż inne produkcje rolne. I tu kolejna kwestia- przy takiej ilości krzaków nie doczepi się jakiś urząd skarbowy czy inna organizacja terrorystyczna?

*prosiłbym o jak najszerszy opis problemu prawnego lub podanie źródeł, bo ja szukałem i nic sensownego nie wynalazłem, a potrzebne mi to, bo myślę poważnie o winnicy.

PS. I jeszcze jedno. Mieszkam i zamierzam kupić pole w dolinie Skawy (Jordanów). Czytałem, że dobrze się nadaje dla winorośli ich lokacja w dolinie Dunajca i Raby, ale o Skawie nic nie słyszałem... Ktoś się orientuje co na ten temat mojej winnicy myśli tutejszy klimat?...

[pierooog]

Znaczy, że słabo szukałeś Przyjacielu:
-nie ma dopłat uprawy winorośli (jest tylko jednolita do hektara - w ubiegłym roku 562zł to było o ile mnie pamięć nie myli)
-dotację otrzymać mogą rolnicy (definicja w internecie ogólnodostępna - w infomracji o tych kończących się dotacjach również na samym początku),
-w KRUS nie możesz się zarejestrować jeśli kiedykolwiek podlegałeś pod ZUS.
Same złe wieści

[Riesling Trocken]

- A ja znalazłem źródło, że są te dopłaty na start:
http://www.winogrona.org/forum/wydarzeni...t3099.html

- To, że dopłaty do rolnictwa są tylko dla rolników to wiem.

- w tym punkcie nie masz racji. No bo wtedy moi znajomi musieliby być seryjnymi przestępcami. Robią tak od 15-20 lat. A po drugie w tej chwili pytałem moją mamę (księgowa) i też mówi, że jeśli się spełnia warunki to na KRUS można spokojnie przejść, o ile się oczywiście spełnia wymagania typu 1ha posiadanej lub dzierżawionej ziemi...

[Wesoly]

Dzisiaj wchodzi nowa ustawa dotycząca wyrobu win gronowych w Polsce. Poczytaj.
Niestety nie jest to wszystko takie proste.
W sumie będą obowiązywały cię 3-4 spore ustawy...

[pierooog]

- A ja znalazłem źródło, że są te dopłaty na start:
http://www.winogrona.org/forum/wydarzeni...3099.html;)

Pytałeś o dopłaty, a nie fundusze (dotacje) w obrębie jakiegoś programu - o to pytałeś w drugim punkcie - fundusze są, ale jak wspomniałem dla rolników (definicja jest w zależności od ustawy kilkupunktowa, ale zawsze podobna - rolnikiem można być z wykształcenia, doświadczenia lub posiadania - to tak w skrócie)

- w tym punkcie nie masz racji. No bo wtedy moi znajomi musieliby być seryjnymi przestępcami. Robią tak od 15-20 lat. A po drugie w tej chwili pytałem moją mamę (księgowa) i też mówi, że jeśli się spełnia warunki to na KRUS można spokojnie przejść, o ile się oczywiście spełnia wymagania typu 1ha posiadanej lub dzierżawionej ziemi...

Nie wiem co robią Twoi znajomi, ale "na KRUS" ne można spokojnie przejść. W ogóle nie można "przejść" - możesz co najwyżej ubezpieczyć się tam dodatkowo. Jeśli będziesz podlegał pod ZUS z jakiegokolwiek powodu (działalność pozarolnicza, zatrudnienie, itd.), to ubezpieczenie w Krusie nie zwolni Cię z obowiązku Zusowskiego. I to jest absolutny pewnik.

"KRUS wyjaśnia też, że przepisy nie dają osobie podlegającej z tytułu prowadzenia działalności ubezpieczeniu społecznemu w ZUS, a posiadającej gospodarstwo rolne, możliwości swobodnego wyboru ubezpieczenia w KRUS. Zgodnie bowiem z art. 7 i 16 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ubezpieczeniu podlega obowiązkowo rolnik, którego gospodarstwo obejmuje obszar użytków rolnych powyżej 1 ha przeliczeniowego, jeżeli nie podlega innemu ubezpieczeniu. Osoba prowadząca działalność i podlegająca ubezpieczeniu w ZUS nie ma więc możliwości przejścia do ubezpieczenia społecznego rolników. Taka możliwość jest dopiero po zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej."

[Riesling Trocken]

No w sumie jest jak mówisz... Z tego co wiem to znajomi mają żony i są ubezpieczeni przy żonach jako Hausmann'i. Więc chyba kupię pierścionek, dobre wino i pojadę do ukochanej się oświadczyć...

[Świstak64]

Przepisy KRUS/ZUS mają jeszcze kilka przykrych niespodzianek...

[Gronostaj24]

Polecam lekturze artykuł Anety Parys-Kępińskiej w biuletynie Agencji Rynku Rolnego nr 12/2010 pt. Wspólnotowy rynek wina po 2008 roku. Polskich winiarzy na pewno zainteresuje tabela nr 1, prezentująca: Budżet na programy wsparcia (w tys. euro)

link do tekstu
http://www.arr.gov.pl/data/400/biuletyn_234_nr12.pdf

Może są nowsze opracowania, ale nie znalazłem takowych.