Robię kwas chlebowy i ciekawi mnie, jak się zmienia zawartość alkoholu w zależności od sposobu, w jaki ten kwas przyrządzamy. Czyli muszę kupić miernik... Mam w pobliżu hipermarkety, gdzie można dostać jakieś winomierze, ale przed zakupem powstrzymuje mnie to, że nie wiem, czy każdy miernik będzie dobry.
Tzn. co bym nie kupił, choćby najtańszy to będzie to miernik dokłądny i wiarygodny? Czy też może są mierniki lepsze i gorsze? Jeśli to drugie, to prosiłbym o polecenie jakiegoś i ewentualnie powiedzenie, czym się przy kupnie miernika sugerować.
Zawartość alkoholu za pomocą prostego "miernika" możesz zmierzyć jedynie w czystych roztworach spirytusu> Czystych tzn. bez zawartości cukru czy innych dodatków. Służy do tego alkoholomierz (tzn. odpowiednio wyskalowany gęstościomierz).
W kwasie chlebowym, zawartości alkoholu za pomoca takiego przyrządu nie zmierzy się.
To w jaki sposób tę zawartość alkoholu w kwasie zmierzyć?
Zawartość alkoholu można określić metodą pośrednią (określić ubytek cukru i to przeliczyć na alkohol - metoda najczęściej stosowana) lub zmierzenie poprzez destylacje, metoda dokładna ale uciążliwa.
Polecam lekturę postów związanych z technologią, tam doczytasz szczegóły.
O cukromierzu poczytaj
tutaj. Poszukaj też na forum, ot chociażby
ten wątek z 2005 roku, a w szczególności post DarkaRz
Cytat:Wysłane przez DarekRz
Nic z tego - zmierzyć w gotowym winie to nie za bardzo się da. Laboratoryjne metody polegaja miedzy innymi na tym, ze bierze się np. 100 ml wina i oddestylowuje . Po czym mierzy się zawartość alkoholu w destylacie za pomocą choćbt alkoholomierza areometrycznego (taki pływaczek). No ale ponieważ przecietnemu Kowalskiemu to nie do konca wiadomo czy wolno oddestylować w domciu nawet 100 ml wina w celach pomiarowych toteż lepiej mierzyć zawartość cukrów od poczatku fermentacji do końca i na tej podstawie okreslic moc wina.
Ja chyba gupiejem na starość - żeby tam 300 raz to samo pisac :