Posypuję głowę popiołem i odszczekuję wszystkie benzoesany w czarnych jagodach.
Jagodziak którego nastawiłem i zatrzymał się na 20 Blg ma pH 2,2.
Sam się dziwię że toto w ogóle ruszyło.
Wniosek pH-metr nie wystarczy mieć, należy go także używać.
Jacek
PS. A jagódki takie słodkie w smaku były
Castleman, nie używaj do swojego jagodziaka drożdży G995.
Według mnie te drożdże do trójniaka są za mocne, przy dobrym ich odżywianiu pożywkami i natlenieniu możesz w efekcie uzyskać 20% alkoholu.Ja sobie bardzo chwalę Fermivin PDM.
male, G995 w moich warunkach fermentacji dobre są,
ostatnio na nich zrobiłem 2 nastawy i pierwszy z nich zatrzymał się na 6-7blg.
Dla mnie OK.
Na Fermivin PDM robiłem winogronniaka (taka moja nazwa

) i stanął mi na 10blg, dobry jest, ale chciałem zejść niżej...
W takim razie gorzej je odżywiasz, a ja za bardzo o nie dbam i trojniaki schodzą mi w okolice 0Blg.
Faktem jest, temu winogronnikakowi rok temu tylko raz sypnąłem pożywki.
Teraz porcjuję na 2-3 razy. Co do natleniania, nie natleniam.
To robisz duży błąd, drożdże rozmnażają się tylko, gdy mają dostęp do tlenu.Skracasz fazę rozmnażania się drożdży i to się u Ciebie przekłada na skrócenie fermentacji.
Wystarczy pompka akwariowa.
Cytat:Wysłane przez Castleman...
Ja mam pytanie jeszcze do 1stgreen,a
Piszesz: na 8 l miodu podgryczanego dałem 5 l jagód, drożdże G-995 25g, Activit 15 g.
Dawałeś wodę, jeżeli tak to ile?
Ten Activit jeżeli dawkowałeś, to w ilu dawkach w jakim czasie i w jakich ilościach?
...
Woda dodana wg proporcji dla trójniaka pomniejszona o średnią zawartość soku z jagód. Jagody lądowały rozgniecione na początku. Drożdże i pożywka dane na początku w całości.
1stgreen, w jakiej temp. przeprowadziłeś początkową fermentację i czy napowietrzasz nastaw jak male?
Cytat:Wysłane przez Castleman
1stgreen, w jakiej temp. przeprowadziłeś początkową fermentację i czy napowietrzasz nastaw jak male?
Ten jagodziak nie był napowietrzany. Początkowo temp. ferm. była 20-23*C. Potem przeniosłem [po ok tygodniu] do pomieszczenia o temp. w granicach 18*C.
Tak temat się uspokoił a mnie cały czas nurtują pewne zagadnienia.
Jak stosuje się i w jakich ilościach wodorowęglan potasu do obniżenia poziomu pH w miodach (ktoś to robił?)
Czy istnieje jakieś alternatywne wyjście do obniżenia poziomu pH?
Jaki wpływ ma lub może mieć zastosowanie K2CO3 do dokonanych korekt na smak miodu?
seal69.
tak, stosowałem wodorowęglan potasu w celu podniesienia poziomu pH. Wpływu na smak miodu nie zauważyłem.
TUTAJ masz podane ilości i jak stosować.
Dzięki Krzysztofie
A ktoś inny ma jakieś doświadczenia?
To ja może podążę jeszcze temat,
bo niebawem zamierzam nastawić tego jagodziaczka

wreszcie
1stgreen, masz odpowiednie warunki temperaturowe, ja niestety nie - temp. u mnie =23-25*C
Zastanawiam się jeszcze nad dwiema sprawami.
1. jak długo fermentować w miazdze jagody?
2. a może by tak połowę jagód dać do fermentacji w miazdze, a połowę odcisnąć i dodać w postaci soku po tygodniu fermentacji?
Z rozgniecionych jagód po tygodniu fermentacji zostaną Ci same skórki i pesteczki i wg. mnie jest to wystarczający okres.
Twój miód-Twój autorski przepis i wykonanie. W jaki sposób i w jakich proporcjach zrobisz zależy tylko od Ciebie.
(13-11-2009, 17:33)seal69 napisał(a): [ -> ]Z rozgniecionych jagód po tygodniu fermentacji zostaną Ci same skórki i pesteczki i wg. mnie jest to wystarczający okres.
Twój miód-Twój autorski przepis i wykonanie. W jaki sposób i w jakich proporcjach zrobisz zależy tylko od Ciebie.
Wiem, wiem miód midowi nie jednakowy, ale nie chciałbym doczekać "Dziwnych jagodziaka przypadków"
Chyba zrobię tak:
Baniaczek 5 l
Butelka (w pierwszym etapie) 2 l
5g pożywki (activit) RAZEM (3g na początku + 1g +1g)
4g pożywki (DAF) RAZEM (2g na początku + 1g +1g)
5g drożdże bayanus G995
1,7 l miodu (razem, podział na dwie porcje, pierwsza tak, żeby start Blg=32-36)
2,5l wody (razem) 1,5l Żywiec + 1l gotowana kranówa
1,4kg jagód ~ 1l zgnieść (do ferm. w miazdze)
RAZEM 5,2l
Jak blg nisko zejdzie dodam jeszcze miodu.
Jak myślicie, będzie dobrze?
Skoro już dzielisz miód to rozpocznij fermentacje z jeszcze niższego Blg.
Wczoraj wieczorem odpaliłem mojego jagodziaka zgodnie z powyższym przepisem

Ruszył, sorry
seal69, z 39blg w jednym z moich wiaderek fermentacyjnych.
Dzisiaj rano z niecierpliwością zerknąłem na niego.
I wygląda OK, piękna pianka, no i miły zapaszek.
Staram się jak najczęściej mieszać (około 3-4 razy na dzień).
Zamierzam fermentować w miazdze 5-7dni, a potem cedzenie i do balonika.
Zobaczymy co dalej z nim będzie

Hehehhe

Tylko za co Castleman ?
Twój miód, Twoja wola... I tak plany "wzięły w łeb"

Niech fermentuje do samego końca bezproblemowo a Ty zdawaj relacje i może jakieś zdjęcia

Dzięki za porady.

Zdjęcia będą na pewno. Zawsze robię fotonastawowe story.
Pukam w niemalowane, żeby było dobrze

Jagodziaka robię 1 raz w życiu, rodzinka też nie robiła
PS. A miód to wino, czy nie wino?
Jeżeli nie wino, to Platon nie do końca prawdę mówił

Ależ mówił najprawdziwszą prawdę.Bogowie zarezerwowali całą pule miodu tylko i wyłącznie dla siebie i dopiero Prometeusz przypadkiem.... No ale co Ty? Mitów nie znasz?

dzisiaj zaczął się uspakajać
zawartość cukru spadła do 21blg
dodałem zgodnie z założeniami 1g DAF i 1g Activitu
Fermentacja się wzmogła.
Na zdjęciu nastaw przed dodaniem pożywek.
[
attachment=10933]
[edit 27.11.2009]
Wczoraj, po 9 dniach fermentacji, zauważyłem że jagodziak nabiera lekko gorzkawego smaku, przecedziłem więc jagódki i zlałem go do baniaczka.
małe jest też piękne
[
attachment=10976] [
attachment=10977]
[edit 05.12.2009]
na razie ballingu nie sprawdzam, nie oddycham, tylko obserwuję
Pięknie fermentuje, pianka jakby większa
[
attachment=11018]
Przepraszam że odświeżam temat ale znalazłem dziś w googlach zawartość kwasu benzoesowego w polskich owocach.
"najwięcej kwasu benzoesowego zawierają jagody(czarne) i borówki (czerwone) 0,1-0,2% oraz żurawiny 0,02-0,06%"
Wychodzi na to że taki całkiem durny to ja nie jestem
Jacek
www.sciaga.pl/.../23670-24-znaczenie_kwasow_organicznych_w_owocach_i _warzywach_oraz_metody_oznaczen
Edit : coś ten link nie działa ale szukałem informacji na temat "kwas jabłkowy" i taką stronkę znalazłem
Link nie działa, bo nie skopiowałeś całego adresu.
(15-12-2009, 16:36)R-Jacek napisał(a): [ -> ]Przepraszam że odświeżam temat ale znalazłem dziś w googlach zawartość kwasu benzoesowego w polskich owocach.
"najwięcej kwasu benzoesowego zawierają jagody(czarne) i borówki (czerwone) 0,1-0,2% oraz żurawiny 0,02-0,06%"
Kwas benzoesowy nie działa tak jak benzoesan sodu.
Marku, być może masz rację ale ja nic nikomu nie chcę udowadniać. Poprostu wstawiłem to co znalazłem.
Każdy z tego może wyciągnąć swoje wnioski.
Ja przyjmuję dla siebie taki że są to owoce ryzykowne i należy nastaw przygotować z najwyższą dbałoscią w szczególności przestrzegając receptury i dokonując niezbędnych pomiarów. Ogólnie nie popełnić błedów nawet drobnych które sumując się mogą spowodować totalną klęskę. Póki co Żurawiniak wyfermentował mi doskonale, Jagodziaka też do kanalizacji nie wylałem ale w przyszłym roku go powtórzę.
Jacek