Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: czy cos zrobilam zle?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Mam pytanie. Robie poraz pierwszy wino z wisni (w 15 litrowym baniaku).

A wiec swoje wino robilam tak (wszystko wg przepisu) na stronie.

1. przygotowalam MD (wyszla ok)
2. nastepnie caly sok (po wycisnieciu z skokowirowki) - i wczesniejszym recznym wypestkowaniu. Wymieszalam z (nicala iloscia Wody, cukrem, dodalam MD) i wszystko wlalam do baniaka. (jeszcze zostala mi czesc cukru i wody - zeby pozniej dolac tak po 3,4 dniach fermetnacji). Baniak przykrylam korkiem z rurka.

teraz na gorze powstal mi korzuch z owocow

czy teraz po jakims czasie moge jeszcze to wszystko przecedzic przez szmatke (jakis reczniczek), zeby miec czyste wino (bez tej calej miazgi).
Ile czasu robi się to wino i czy widac na dnie osad drożdżowy ?
2 dni
nie wiem czy dobrze rozumiem pojecie osad drozdzowy.

na dnie sa reszetki owocow, a na gorze piana (po wyciskanych owocach)
No skoro dwa dni zaledwie to na pewno martwych drożdży stanowiących osad drożdżowy nie zobaczysz ;) Osad ten zaczyna się zbierac w trakcie fermentacji, w miarę wzrostu poziomu alkoholou w winie. To, że na dnie i powierzchni masz resztki owoców w niczym ne przeszkadza. Są one pozostałoscią po potraktowaniu owoców sokowirówką :)
W tej chwili trwa fermentacja, niedługo jak się domyslam planujesz dodac resztę cukru. Potem pozostaje czekac do ustania fermentacji burzliwej i pierwszego zlania wina znad osadu. Wtedy także pozbędziesz się resztek owoców.
Poczytaj watek wino krok po kroku http://www.wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=130 .
dziekuje :)