Nalew 85% na marzannie wonnej. 50g ziela na 2l alkoholu. Kolor intensywnie zielony. Jest to półprodukt do sporządzania nalewek.
Jednak chyba za długo stał w tej mocy, ciemnawy.
Też mi się tak wydaje. Praktycznie po 12 godzinach kolor był już intensywnie zielony. Uważam, iż jeden no może dwa dni wystarczą. Albo mniejsze stężenie alkoholu? Zioła pochodzą z firmy Flos. A co na to profesjonalista?
Zresztą piołun i mięta pochodzące z w/w firmy też bardzo szybko robiły się mocno zielone. Piołun po 12 godzinach miał bardzo intensywną barwę i został zlany. Miętę jeszcze trzymam ale chyba też zleję.
12 godzin powinno być już nadto. Myślę, że po 6 godzinach przy tym stężeniu można sprawdzić kontrolnie. Żeby kolor był jednak zielony, dla bezpieczeństwa 71%, to byłoby minimum.
Zrobiłem:
- nalewka pigwowcową Andy05 (swojej niestety nie mam) - 75ml
- 1 łyżka miodu lipowego
- 100 ml nalewu 85% na marzannie wonnej
- woda do 250 ml
Bardzo smaczna!
PS: Widzę w tym zielsku niezły potencjał. Zabroniona aparatura zakupiona...
ot, eksperymentator!
Zostaw kapkę na próbę!
Zostaw pigwowcowej to zrobię Ci jak przyjadę do Kalisza. Twoja nalewka zrobiła wiele w tym eksperymencie.