Forum Domowych Winiarzy

Pierwszy post na forum wiec wszystkich witam. Mieszkam w Szkocji i za garstke wisni trzeba zaplacic dwa funty wiec zrobilem wino ananasowe. Ananasy uzylem z puszki i mam 30 litrow gotowego niemalze wina po fturnej fermentacji sek w tym ze mam dwa problemy - jeden z aromatem, drugi techinczny.

Wino jest swietne w smaku z tym ze ma dosc dziwny aromat, ciezko to okreslic ale raczej nie przetrzymalem owocow za dlugo - 5 tygodni. W z wiazku z tym czy ma ktos pomysl jak ten aromat poprawic? Probowalem dodac wanilii ale to niestety rzutuje na smak.

Drugi problem jest techniczny - w winie ciagle jeszcze plywaja drobne farfoly ananasa i nie mam pojecia jak sie ich pozbyc.

za wszelkie porady z gory dziekuje.

*za 'fturna' fermentacje przepraszam :-)

Aromatami sie nie przejmuj w początkowych etapach produkcji wina .
Jak będziesz zlewał z nad osadu to przepuść przez drobne sitko. Zatrzyma cząstki owoców. Reszta osiądzie na dnie.

Witam!
Też jestem początkujący nie tylko na forum ale w ogóle w branży winiarskiej wiec moja wiedza jest dość skromna ale możliwe (oczywiście takie są moje tylko przypuszczenia) że do owoców z puszki ładowane są często konserwanty i to one mogą poniekąd wpływać na aromat wina. Jeśli jednak smak jest w porządku to Tequila pewnie ma racje i zapachem nie masz się co przejmować Wino poleży, dojrzeje i aromat się poprawi

PS. A tak przy okazji mógłbyś Samadhi coś więcej napisać o tym twoim winku? Np. jakieś dokładniejsze dane dotyczące składników użytych do jego produkcji?