Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Dzika róża, rosa canina - kupno sadzonek.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
Po przeczytaniu wątków związanych z winem z DR, postanowiłem sobie poszukać sadzonek do kupna ponieważ w okolicy nie spotkałem DR. No ale tu problem bo ciężko jest je dostać, albo po prostu źle szukam, a jak znajdę do aktualnie nie posiadają. Kiedy najlepiej zakupić parę sadzonek i gdzie?
Czy teraz jest za późno/wcześnie na sadzenie?

Pozdrawiam, Marek
Myślę, że do jesieni coś znajdziesz. Roślina jest dość popularna. Często rośnie w miastach. Jak nie znajdziesz nic to napisz do mnie jesienią na PW to Ci coś podeślę.
Podeślesz, w sensie gotowych owoców czy sadzonki? :D
Na podwórku mam dużo miejsca i w przyszłości chciałbym z niego zbierać własną DR :)
Sadzonki Rosa canina i jak chcesz to też Rosa rugosa. Oczywiście w ilościach rozsądnych (kilka, kilkanaści sztuk).
O tak!
Myślę może o 20-30 sztukach, zależy w jakich mniej więcej cenach jeszcze :chytry: (?)
Z tego co wyczytałem na forum to częściej na wino przeznaczana jest canina i tą pewnie wybiorę : )
Ja nie prowadzę sprzedaży. Zrobić to mogę po koleżeńsku. Zapewniam Cię, że z R. rugosy wino też jest przednie.
Aha, rozumiem.
To jednak 30 sztuk za darmo to sporo, troszkę przesadziłem z tą ilością :lol: Tak więc jeśli nic nie znajdę to w jesieni piszę do Ciebie PW.
A skoro już o DR, a widzę jesteś w temacie to powiedz mi jeszcze ile owocków z jednego krzewu średnio można wyzbierać?
Krzewy mają różną siłę wzrostu i owocują w różnej ilości. Po posadzeniu kilkunastu krzaków owoców powinieneś mieć wystarczająco. Jak będzie Ci mało to sobie rozmnożysz. Z tym nie ma problemu. Proponuję krzewy posadzić przy płocie.

Tutaj masz jak zrobić sobie sadzonki.
Dziś opieliłem swoje 100 krzaczków rugosy. Nawet znalazłem 3 zawiązane owoce i kilka pąków kwiatowych. Sadzonki (ukorzenione) wykopałem wiosną na obrzeżach ogródków działkowych, gdzie rok wcześniej operator koparki rozmnożył róże przez odkłady (przysypując stare krzaki ziemią ;) ).
Wydaje mi się, że caniny nie ma sensu sadzić, bo ma długi czas rozkrzewiania i nieprędko da wystarczającą ilość owoców. Lepiej znaleźć dzikie stanowisko i ewentualnie wspomóc go sekatorem dla poprawienia owocowania.
krzysztof1970 Myślałem sobie posadzić na długości około 5metrów koło domu, taki żywopłot zrobić w jednym miejscu. W jakich odległościach najlepiej sadzić?
A drugą połowę krzaczków do obsadzenia skarp - mam tego mnóstwo, krzaki, pokrzywy, dodatkowo czarny bez itp.

Świstak64 100 krzaków :o Niezła ilość, pewnie jako żywopłot? Bo czytałem, że tak jest wykorzystywana. Czy robisz w takich ilościach wino? :cool:
Widziałem rugose i caninę w Leroy Merlin po 8 PLN.
Właśnie taka cena sadzonek uruchomiła u mnie mechanizm "zrób to sam". :P
A 100 krzaczków rugosy to wcale nie tak dużo - raptem 150m szpaleru ;) . Obawiam się, że jestem w stanie zużyć cały zbiór - przynajmniej przez 3 kolejne lata.
Mared - tak jak pisał świstak64 R. canina długo się rozkrzewia (inwestycja na wiele lat). R. rugosa rośnie szybko, daje zwarte krzewy, pięknie pachnące kwiaty (nadają się na konfiturę) a i wino jest również bardzo smaczne. Proponuję byś posadził R. rugosę i R. caninę.
Witam
Ponieważ R.caniny jest sporo w okolicy, posadziłem R. rugosa alba . R rugosa rubra oraz testuję i rozmnażam Rosa villosa L. odmiany Karpatia i Witaminnaja tak na wszelki wypadek gdyby winorośl nie obrodziła .:)

Wacek
(29-06-2011, 14:28)krzysztof1970 napisał(a): [ -> ]Mared - tak jak pisał świstak64 R. canina długo się rozkrzewia (inwestycja na wiele lat). R. rugosa rośnie szybko, daje zwarte krzewy, pięknie pachnące kwiaty (nadają się na konfiturę) a i wino jest również bardzo smaczne. Proponuję byś posadził R. rugosę i R. caninę.

Tak więc zrobię jak mówicie.
Na jesieni odezwę się na PW gdybym nie znalazł nic w szkółkach z krzewami, pytałem dziś i czasem im się zdarza, że posiadają na jesień.
Postanowiłem dziś przejść się po okolicy, odkryłem co nie co. I jeśli to co jest na zdjęciach to któraś z róż to muszę rozważyć kupno nowych butli :D

Więc o to i foty, czy to canina, rugosa czy może jeszcze co innego? Obstawiam na pierwsze. Chociaż na dwóch fotkach wkradł się chyba jeszcze jakiś inny krzew. (?)

1. http://iv.pl/images/07074638122097793720.jpg
2. http://iv.pl/images/63169048805619252704.jpg
3. http://iv.pl/images/58817839556159962008.jpg
4. http://iv.pl/images/01395361511951662381.jpg
5. http://iv.pl/images/94567190795156477183.jpg
6. http://iv.pl/images/70637035374834858711.jpg
7. http://iv.pl/images/74434080893951699239.jpg
8. http://iv.pl/images/47660999191151896228.jpg
9. http://iv.pl/images/08962626674954620506.jpg
10. http://iv.pl/images/85306872193292599825.jpg

Sporo tych zdjęć :P
Pozdrawiam, Marek
Caniny już nie musisz sadzić - wystarczy jesienią zebrać to co na zdjęciach. Bonusem są jeżyny. :)
Więc zgadłem, ilości ogromne - muszę znów pytać dostawcę wody o butle PC, bo pojemności mi już braknie :D
W takim razie, po prostu Canine w niewielkiej ilości przesadzę sobie na obrzeża ogródka, skarpy itp, gdyby komuś czasem ta z fotek przeszkadzała na miedzach i chciał ją zlikwidować. A Rugose muszę potraktować w podobny sposób do Twojego Świstak64, a więc na szpalery albo żywopłot zrobię ;) No to potrzebuje teraz tylko sadzonek Rugosy :P
Szkółki leśne - tam chyba by było najtaniej jeśli chodzi o sadzonki.
Jakby co mam jeszcze kilka (4-5) sadzonek rosa Rugosa do posadzenia od ręki. Jednak do odbioru osobistego - bo wysłać sie ich raczej nie da (duże są). Gdyby ktoś z Białegostoku lub okolic chciał to zapraszam :)
(30-06-2011, 05:56)1stgreen napisał(a): [ -> ]Szkółki leśne - tam chyba by było najtaniej jeśli chodzi o sadzonki.

Zgadzam się z Pawłem. W szkółce nadleśnictwa Oleszyce kilkadziesiąt groszy za sztukę (w zależności od wieku)

Ktoś wyżej pisał, że 8zł w markecie budowlanym. Masakra.
Niestety zarówno w marketach, jak i leśnych szkółkach sprzedają "rosa rugosa", nie wnikając jaka to odmiana, jak kwitnie i owocuje (o poziomie witaminy C to już nikt nie ma pojęcia). Sadzonki odmianowe z renomowanych szkółek to 8-12 zł i nie ma pomiłuj, dopóki nie kupuje się powyżej 200 szt.
Na tej cenie rozbiło się moje pragnienie posiadania duńskiej odmiany "Hansa" - pełnokwiatowej, o jadalnych kwiatach (bo podobno nie wszystkie są!), powtarzającej kwitnienie i do tego obficie owocującej, na dodatek mrozoodpornej do -40 stopni... Acha! Na dodatek pięknie pachnie! Ale jeszcze ją dorwę... :diabelek:
Tak więc pozostaje mi tylko zbieranie caniny z pobliskich pól :D A na jesień sobie troszkę krzaków przeszmugluje pod ogródek :lol: A na Rugose poczekam od Krzysztofa :big:
(30-06-2011, 10:13)DarekRz napisał(a): [ -> ]Jakby co mam jeszcze kilka (4-5) sadzonek rosa Rugosa do posadzenia od ręki. Jednak do odbioru osobistego - bo wysłać sie ich raczej nie da (duże są). Gdyby ktoś z Białegostoku lub okolic chciał to zapraszam :)

A powiedz Darku czy to jeszcze aktualne?
Akurat niedługo jesienne okienko na sadzenie się otwiera, a chętnie bym parę sztuk dał pod okno.