Obrazeczki bardzo ładne, tylko mi brakuje elementu graficznego związanego z surowcem na dane wino. Nie jest to obowiązkowe, ale takie mam zdanie. Oczywiście dostrzegam związek ogólnej kolorystyki obrazka z rodzajem winka.
No właśnie, chciałem ominąć te elementy graficzne gdyż nie dość że mi trochę tu nie pasują, to w dodatku moje umiejętności tworzenia etykiet są tak mizerne że dobre wstawienie i dopasowanie takiego elementu na pewno w tym przypadku nie przyniosło by lepszych efektów
Kolejna tym razem na Tarninowe półwytrawne
[attachment=14471]
I taka alternatywa dla Brzoskwiniowego
[attachment=14470]
Ślicznie wyglądają
Możesz zdradzić jak się nazywa użyta czcionka?
Nawet nie próbuj wstawiać jakieś brzoskwinki, jabłuszka lub innego elementu związanego z winem na etykietę danego wina. Tak jest dobrze. Wystarczy!
Cieszę się że moje wytwory wam się podobają
Czcionka którą użyłem zwie się "Jellyka Delicious"
Niebawem następne etykiety w związku z tygodniowym zbiorem 10kg DR i 15kg tarniny
Szkoda tylko, że ten font nie posiada specyficznych
polskich liter.
No niestety
ale kto tam będzie na to patrzył w Ciemnej piwnicy
A pro po piwnicy
W najbliższym czasie chciałem założyć nowy temat dotyczący budowy piwniczki na wino. Postanowiłem jednak że lepiej będzie jak połączę te dwa tematy razem (jeśli się mylę proszę o usunięcie posta)
Tak więc od 3 tyg mocno zabrałem się za budowę piwniczki pod moje maleństwa
Na początek zdjęcie z początku początku
[attachment=14460]
Wtedy jeszcze nie wiedziałem co to przerzucić 30 kubików ziemi
[attachment=14574]
[attachment=14575]
[attachment=14552] [attachment=14554]
Po dłuższym machaniu łopatą "Nadejszla wielkopomna chwila"
uporałem się z całą ziemią z wnętrza.
[attachment=14576]
[attachment=14577]
[attachment=14578]
Po WŚ. Zostanie tylko podłogę wylać aczkolwiek zastanawiam się jeszcze nad klepiskiem
cdn...
Jeżeli używasz np. darmowego Gimpa, to możesz bez problemu dorysować kreseczkę przy "ł" lub kropeczkę przy "ż" i już masz polskie znaki
Dzięki wielkie za podanie nazwy, bo czcionka faktycznie ciekawa. Przyda się przy tworzeniu etykiet do moich win "Krew trola" i "Kresów Warcisława"
Witam.
Też mam w planach wybudowanie jakiegoś "schowka" na wino - Twoja piwniczka... MEGA!!!
Zdawaj relację na bieżąco jak postępują prace - czym będziesz krył (dach), ile wystawać będzie nad poziom gruntu, czy ew. będziesz usypywał coś na miarę kopca?
Pozdro i życzę wytrwałości
Ja również będę śledził budowę Twojego "schowka"
ps.
etykiety zapierdziste, mnie się podobają takie jakie są. Zostaw tak jak jest.
Pozdrawiam
Co do dachu, będzie to sklepienie betonowe z wodą szklaną, czterospadowe. Piwniczka była wykopana na głębokość 2.30cm (włącznie z fundamentami) Wystawać nad poziom będzie na około 30-50cm. Całość sklepienia będzie izolowana i obsypana ziemią na grubość 35cm na kształt kopca.
Uchylę także rąbek co do wnętrza, jedna ze ścian zostanie wyłożona na całości rurkami z masy ceglanej w sam raz na leżakowanie w butelkach
Fajna piwniczka. Moje gratulacje
Wstaw proszę jeszcze parę zdjęć z dalszych etapów budowy.
Że też do tej pory zadowalała mnie moja piwnica ze stałą temperaturą 18 stopni i lekko poniżej.
Inspirujący projekt, niezwykle przyjemne sanktuarium dla trunków, ciekaw jestem efektu końcowego. Chętnie zobaczę ułożone na półkach wino
Życzę wszystkiego najlepszego!
A ja się właśnie dowiedziałem, że kolega ma pustą piwnicę, w której temperatura to ok 10-11 stopni. Czyli dla bayamusków, albo do przechowywania jest świetna.
Jak znajdę zdjęcia, to może pokaże piwniczkę z moich rodzinnych stron. Nie potrafię ocenić jej wielkości, ale była naprawdę ogromna. Podobno robiła nawet za schron w trakcie wojny. Ale do niej mam o wiele za daleko...
EDIT: A ta piwniczka, to też taka ziemianka, ale o wiele większa, głębsza. No i wystaje ponad poziom ziemi na jakieś 3m, z czego(o ile dobrze pamiętam) ponad 2m to ziemia dla izolacji.
(30-10-2011, 20:54)Thevion napisał(a): [ -> ]Jeżeli używasz np. darmowego Gimpa, to możesz bez problemu dorysować kreseczkę przy "ł" lub kropeczkę przy "ż" i już masz polskie znaki Dzięki wielkie za podanie nazwy, bo czcionka faktycznie ciekawa. Przyda się przy tworzeniu etykiet do moich win "Krew trola" i "Kresów Warcisława"
Można tak, ale o wiele łatwiej znaleźć podobną czcionkę z polskimi literami i zmienić pojedynczą literę.
Jakoż że zima odeszła czas zabrać się za piwniczke
Od wtorku zabrałem się za odwodnienie z uwagi iż po zimie zebrało sie nieco ponad pół metra wody a więc wykopałem 35metrowy rowek poczatkowo na 3 sztychy kończąc na 6-ciu
do tego żwirek, rura melioracyjna fi 100mm, i spadzik tak super wyszedł że po godzinie nie miałem już ani grama wody w piwnicy
Później przyszedł czas na odkrycie tymczasowego zadaszenia. Teraz dobrze musi przeschnąc i można zabierać się za podłoge
A tak w miedzy czasie udało mi się pstryknąc pare fotek.
[attachment=15422]
[attachment=15425]
[attachment=15423]
[attachment=15424]
Świetna sprawa!
Dosyć młody jesteś (rok starszy widzę) i nieźle się za to zabrałeś, sam nosze się z zamiarem budowy piwniczki. Ale cały czas mam obawy, jednak gdybym budował to pewnie zwykła cegła, bo z kamieniem to już chyba problem (gorzej dostać?). Najgorszy pewnie dach, chciałbym sklepienie z cegły po łuku, stemplowanie, szablony. Uff... ktoś Ci pomaga? A i te folie, odwodnienia, czy miejsce będzie odpowiednie, czy nie będzie zalewało - tego się boje. Ale i miejsce mojej przyszłej inne, bo na górce, zboczu 45stopni. Tylko się wkopać, ale muszę jeszcze dojrzeć
Zdrówko i wytrwałości !
ps. Klimkówka, jakie województwo?
NO zależy jak na to patrzeć... Kamień dostaniesz na każdej żwirowni czasami nawet za flaszke
Jeśli chodzi o pomoc to tata tylko daje mi czasami rady a tak to staram się sam wszystko robić, w kwesti zadaszenia tez nie ma zbytniego problemu jeśli masz cegłe to troche zabawy bo każda cegła na sklepieniu musi sie klinować na wzajem. Ja np robie też z kamienia szablon z płytyMDF2spadypółokrągłe układam ładne kamienie zbrojenia i zalewam betonem
Zazdroszczę tej piwniczki. Bardzo mi się podobają takie. Ja mam klasyczną pod chałupą... Życzę powodzenia i stopy wody pod kilem, znaczy... żeby poziom wód gruntowych był zawsze dużo poniżej podłogi.
Witam
Posiadam taką małą piwniczkę na działce ogrodowej. Jest gdzieś 4m x 2.5m x 1,7m wys. Wejście z górnego pomieszczenia. Fundamrnt jest lany w szalunki i taki surowy został, podłoga też lana i jest widoczny beton. Zrobiłem wentylację po przeciwnych stronach ,bo była i jest nadal wilgoć. Temperatura zeszłej zimy spadła nawet do"0", ale nic nie zamarzło. ( były tylko zaprawy przetworów rolnych). Latem temp. około 10-15 stopni.
Wszystkie zakrętki na słoikach przy gwincie rdzewieją. CZY W TAKIEJ PIWNICY można trzymać butelki, gąsiorki z winem ? Jak pozbyć się wilgoci ?
Daniel
Tak na prawde to każda prawdziwa piwnica powinna być wilgotna, i szczerze mówiąc będziesz miał nie lada problem aby się tej wilgoci pozbyć
Jesli chodzi o gąsiory i butelki to zależy czy chcesz tam fermentować czy tylko zostawić juz przefermentowane do klarowania. Bo jak fermentowac to głowną role pełni temperatura gdyż do gąsiora nie dochodzi powietrze więc to nie ma nic do rzeczy. Co do butelek to nie wiem jak korki reaguja na wilgoć aczkolwiek zawsze można zastosować korki z tworzywa a wtedy co najwyżej odkleją Ci się etykiety
@psik31, a Ty co będziesz trzymał w tej pięknej piwniczce? Tylko "gotowe" wyroby ? Ja chcę przechować wina przed butelkowaniem kilka miesięcy w "damach", które są z plastikowymi zakrętkami i na klamry z gumową czy silikonową uszczelką.
Tylko gotowe wyroby juz zabutelkowane bo na ferment mam osobne miejsce ze stałą temperaturą. A co do win klarujących bał bym się o zmrożenie, aczkolwiek jeśli masz pewną temperature to podobno nizsza temp lepiej wpływa na klarowanie.
No i się zaczęło
Znalazłem chwile wolnego czasu to zabrałem się za wyprofilowanie pseudo skalniaka
[attachment=15643]
A od wczoraj ruszyłem z kopyta, co by nie zaprzepaścić wolnego i wylałem płytę. Także w niedługim czasie najprawdopodobniej będzie gotowa na przyjęcie moich trunków
[attachment=15644]
[attachment=15645]
[attachment=15646]
Zastanawiałem się długo czy wybić jeden filar podtrzymujący i doszedłem do wniosku że dla bezpieczeństwa lepiej będzie jak wyleje zwłaszcza że planuje obsadzić sklepienie borówką także wolał bym nie zjechać piętro niżej