Forum Domowych Winiarzy

Cześć!
Jestem początkującym amatorem produkcji win W tym roku zrobiłem wino Jabłkowe z dodatkiem winogron. O to proporcje które dobrałem, winko fajnie pracowało teraz wyraźnie przychamowało:

W doborze proporcji posługiwałem się kilkoma stronami internetowymi oraz książką Jana Cieślaka "Domowy wyrób Win"

Do matki drożdżowej użyłem drożdży winnych firmy Biowin. Matka przygotowana wedle proporcji podanych na opakowaniu, jako surowca użyłem winogron czerwonych. Matka wykonana poprawnie.

W międzyczasie zajęłem się wyciśnięciem moszczu z winogron. Wyszło mi dokładnie 1,05L soku. BLG wyniosło 12 (- 4 = 8)

Dodałem również sok z jabłek wyciśnięty w sokowirówce - dało mi to 1,25L o BLG 11 (-4 = 7)

wedle moich obliczeń (głównie po części przy użyciu internetu i w/w książki) wyszło mi że powinienem dodać syrop w proporcjach: 0,6L wody + 0,45kg cukru. Nie wiem na ile były one poprawne bo wykonywałem je w nocy i po spożyciu kilku piw

Następnego dnia wlałem moszcz i syrop do wyparzonego balona i o dziwo już zaczęło powoli pracować.




Trzy dni później dodałem już pracującą matkę drożdżową oraz dodatkową ilość moszczu z jabłek wyciśniętych przez sokowirówkę.

W tym momencie do wytworzenia syropu posługiwałem się tylko książką.

Dodałem 3 Litry soku z jabłek o zawartości BLG 11 (-4 = 7)
Ilości kwasu nie mierzyłem, przyjęłam wartość z tabeli i wedle tabeli dało mi to że rozcięczenie powinno być dwukrotne.

Wedle moich obliczeń wyszło mi że powinienem dodać 2,3L wody i 1,15kg cukru. Lecz coś mi się tutaj nie zgadzało ponieważ w dalszej części książki wyczytałem że ilość cukrowego roztworu w 1L moszczu jabłkowego powinna wynosić 0,5L więc powyższe proporcje podzieliłem na pół i z nich zrobiłem syrop. (Ilość nastawu - 1,5 L na litr moszczu)



Podsumowójąc:

Ilość moszczu - 5,30L
BLG - ok. 11
Ilość wody - 1,75
Ilość cukru - 1,05kg
Ilość pożywki - niecała łyżeczka (ok. 3-5g)


Nie dodawałem kwasku cytrynowego!
Z początku wino zasówało jak szalone, w tej chwili znacznie przystopowało, zrobiło się w miarę klarowne, prawie cały osiadł osiadł na dnie. Starałem się obliczać na moc wina 14%. Matkę drożdżową i pierwszą porcję moszczu zaczęłem przygotowywać 6 października, matkę i pozostałą ilość moszczu z syropem dodałem do balona 9 października. Przepraszam jeżeli za bardzo namieszałem, starałem się podać jak najwięcej szczegółów.

Wszystko jak najbardzej wporządku. Wyjdzie ok 14% alc.
Dobrze, że nie dałeś kwasku. Po to lałeś wodę żeby zmniejszyć jego ilość.
Jak już słabo pracuje i Blg jest w okolicy 0 to zlewaj znad osadu i czekaj aż się wyklaruje.

Paweł

Witam.
Bez zagłębiania się w szczegóły przygotowań, na starcie miałeś 7,68 litra nastawu o zawartości mniej więcej 1,47 kg cukru, czyli około 192 g / litr. Jeżeli cały cukier przefermentuje (to określisz na podstawie wskazania cukromierza, a może zmierzyłeś tylko nie napisałeś) otrzymasz winko o zawartości alkoholu ok.11,5%. Jezeli dążysz do 14% musisz dodać jeszcze ok. 400 gram cukru. W końcowym rezultacie będziesz miał 1,87 kg. cukru w 7,92 litra ( 236 g/l) co Ci pozwoli otrzymac winko takie jakie chciałeś.
Oczywiście zakładam, że zwolnienie fermentacji o którym piszesz, jest spowodowane spadkiem zawartości cukru a nie innymi przyczynami. Nic nie napisałeś o obecnym balingu czy smaku nastawu.
Pozdrawiam Jacek.

EDIT.
Upsss... Pisałem nie czytając odpowiedzi Pawła, no to teraz będzie....

(25-10-2011, 12:53)parczi napisał(a): [ -> ]...
W tym momencie do wytworzenia syropu posługiwałem się tylko książką.
...

Mnie zawsze uczyli żeby syrop robić z cukru i wody Celuloza może być ma zjadliwa dla drożdży. A kleje i farba drukarska może wręcz zaszkodzić

Sory ale nie mogłem się powstrzymać...

A tak serio to gratulacje winka.

BLG będę mógł sprawdzić dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. Odnośnie dodawania cukru. Z tego co się orientuję to cukier powinno się dodawać w syropie, więc odnośnie tego mam pytanie jaką ilość wody dodać do ilości cukru podaną wyżej przez jacusia??

Witaj.
Ponieważ w podanych wyżej obliczeniach nie zakładałem wzrostu objętości nastawu spowodowanego dodatkową ilością wody, musisz się bez niej obejść. Odlej niewielką ilość pracujęcego nastawu i w tym rozpuść brakującą ilość cukru. Możesz to ewentualnie lekko podgrzać w czasie rozpuszczania, po schłodzeniu wlej do reszty nastawu i zamieszaj. Staraj się do minimum ograniczać kontakt całego nastawu z powietrzem. Wułala!
Oczywiście jest możliwe przeprowadzenie powyższych obliczeń przy założeniu dodatku np. 400 ml. wody użytej do rozpuszczenia dodatkowej porcji cukru. Wynik będze wówczas odrobinę inny. Można tak i tak, to zależy od Ciebie, a raczej od kwasowości nastawu, tej jednak nie mierzyłeś i musisz to zbadać organolepycznie.
Pozdrawiam Jacek.

Witam!
Po roku mogę stwierdzić, że wino wyszło wyśmienite Nie było go za wiele ale cieszyło. Zostały dwie butelki, niech czekają na lepsze czasy ;-)


W tym roku bogatszy o doświadczenia nastawiłem wino z jabłek, jutro opiszę jakie wyszły mi proporcje, zobaczymy co z niego będzie