Jak czerwone, to może rodzynkowe? Też w miarę proste i dość dobre. Ale jednak byłbym za DR. A jeśli nie chce Ci się zbierać owoców, to polecam dział "giełda". Tam będziesz mógł kupić owoce i wyjdzie to taniej niż kupno bananów.
A co do hibiskusowego, to niespecjalnie mi odpowiada bez ryżu i rodzynek. Za puste, wg mnie.
Hibiscus nie robi się bez rodzynek.
Skoro chcesz ryżowca to rób wg przepisu skrzycha. Temat jest na forum obszernie opisany, przepisy z strony głównej nie zawsze są aktualne.
Edit: Sorki nie rzuciło mi się, że autorem jest Skrzych. Jednak w temacie na forum są opisane wszystkie bolączki z tym winem.
No, widzę, że tu rozgorzała prawdziwa dyskusja.
Mógłby ktoś jednak odpowiedzieć na pytania auto [tj. moje] zadane jeszcze na pierwszej stronie?
Odpowiadam. Zlej je i poczekaj może jeszcze coś zrzuci a jak nie to na pewno musi się "odgazować" w spokoju.
(15-11-2011, 11:30)mkosicki napisał(a): [ -> ]Jak czerwone, to może rodzynkowe? Też w miarę proste i dość dobre. Ale jednak byłbym za DR. A jeśli nie chce Ci się zbierać owoców, to polecam dział "giełda". Tam będziesz mógł kupić owoce i wyjdzie to taniej niż kupno bananów.
A co do hibiskusowego, to niespecjalnie mi odpowiada bez ryżu i rodzynek. Za puste, wg mnie.
Zarówno rodzynkowe, jak i wino z DR to wina białe.
Czerwone można teraz zrobić z tarniny.
Wiem!!!!!!
Wino z soków w kartonie np. czarna pożeczka.
Ktoś podpowiem jaka jest procedura bo szczerze powiem to sobie niewyobrażam jak to zrobić
(16-11-2011, 13:14)martinb33 napisał(a): [ -> ]Wiem!!!!!!
Wino z soków w kartonie np. czarna pożeczka.
Ktoś podpowiem jaka jest procedura bo szczerze powiem to sobie niewyobrażam jak to zrobić
Najlepiej poczytać w dziale win kartonikowych.
Procedura jest banalnie prosta.
1. Czytasz ile jest cukru w soku
2. Na podstawie tego ile chcesz mieć procent ustalasz ile cukru trzeba dodać. Możesz część cukru zastąpić rodzynkami.
3. Dodajesz MD, pożywkę i START.
Reszta procedury jak przy normalnym winie.
Brzmi prosto.
A jak się przelicza ten cukier??
I jakich sków najlepiej użyć i w jakiej ilości na 5 litrową butle po wodzie mneralnej??
A i jeszcze pytanie czy używanie pektopolu jest konieczne?? Czy może być bez??
A powiedzcie mi kiedy dawać cukier do ryzowca?? wg. tego przepisu
http://wino.org.pl/content/view/112/105/
Czy dawać cukier tak jak jest napisane, czy sprawdzać poziom cukru i dawać wtedy jak spadnie do ok 0-2 Blg.
Kieruj się raczej wskazaniami cukromierza. Dosładzając staraj się nie przekraczać ok. 8-10 blg lub próbując dosładzaj, aby nie było zbyt słodkie. Takie postępowanie może ustrzec przed kłopotami gdyby fermentacja się zatrzymała - nie pozostaniesz z winkiem za słodkim.
(16-11-2011, 14:00)martinb33 napisał(a): [ -> ]Brzmi prosto.
A jak się przelicza ten cukier??
I jakich sków najlepiej użyć i w jakiej ilości na 5 litrową butle po wodzie mneralnej??
A i jeszcze pytanie czy używanie pektopolu jest konieczne?? Czy może być bez??
Możesz zrobić z takiego soku jaki lubisz. Najtańsze i najpopoularniejsze są jabłkowy i czarna porzeczka (nektar). Dobre, choć nietanie są winogronowe. Najłatwiejsze są soki klarowne i do nich nie ma konieczności dodawania pektopolu. Przy sokach mętnych pektopol jest bardzo pomocny np. pomarańczowy.
Poczytaj rozdział o kartonikowych. Tam jest wytłumaczona procedura razem z procedurą obliczania.
Na butelkę po mineralnej najlepiej zrobić z 4l z cukrem, jak przefermentuje dodać ostatni litr z odpowiadającą mu porcją cukru. Powinno powstać niewiele osadu, więc nie stracisz dużo przy zlewaniu znad osadu.