Witam serdecznie, wszystkich forumowiczów.
Postanowiłem przy okazji robienia w tym roku, kolejnych win, tym razem zimowych, zrobić prezentację fotograficzną:
Dzień I
Postanowiłem dzisiaj zrobić wino z pomarańcz.Przepis na wino zaczerpnięty został z strony
http://old.wino.org.pl/frames/index2.htm , i w moim przypadku było to :
1) 8kg pomarańcz Hiszpańskich, bez pestek
2) Balon 10l wraz z lejkiem i sitkiem do pozbycia się stałego miąższu pomarańczowego
3) 2kg cukru
4) 5L wody
5) MD( Drożdże Bayanus G-995 5g + 3g pożywki do drożdży winiarskich Activit)
I etap:
Wyciskanie soku, po odcedzeniu otrzymałem 3,5l
Sok ma 13 BLG
II etap:
Dodałem do soku Pektoenzym 2ml
III etap:
Dodałem 2kg cukru + 5 l wody
Sok ma 23BLG
Całość postoi 12h w balonie z zabezpieczonym wlotem[gazą jałową]
IV etap :
Wstawiłem w słoiku MD
200ml wody + 4 łyżeczki cukru+ drożdże 5g + 3 g pożywki.
Oto efekt :
Pozdrawiam Paweł
[
attachment=14937] [
attachment=14938] [
attachment=14939] [
attachment=15228] [
attachment=15229]
muszę się kiedyś skusić na wino pomarańczowe. Ciekawi mnie smak i wygląd, jaki można uzyskać.
Pawle, musisz koniecznie zamieścić wyniki nastawu, tj nie smak a wygląd
Oczywiście mam taki zamiar, zrobić całościową fotorelacje, choć dziwnie wyglądają te zdjęcia pionowe w formacie 800x 600
Z winami zimowymi to mój debiut.
Dziś 10L wina z pomarańczy
Jutro 5 l z kiwi
Pozdrawiam
Czyżby promocja na pomarańcze w carrefour Cie skusiła? Też o tym myślałem, ale mam wolny tylko 54l :/
@poulus Mała porada na przyszłość... Najpierw się nastawia M.D. A dopiero później przygotowuje nastaw.
M.D. może wystartować Ci za 2-3 dni i co w tym czasie zrobisz z wyciśniętym sokiem? A co będzie jak w ogóle nie wystartuje? Co też może się zdarzyć?
Trzymaj wyciśnięty sok w jak najniższej temperaturze i miej nadzieję że się nie zepsuje.
A na przyszłość zaopatrz się też w drożdże aktywne. Nawet tak tylko w razie W. Taką choć jedną paczkę dobrze w zasobach mieć.
A zdjęcia, że w poziomie mają 800x600 to nie znaczy że w pionie nie mogą mieć 600x800
W pierwszej chwili miałem już pisać co to za plaska karafka
Powodzenia z winkiem i będę zaglądał śledząc postępy.
Z tego co wiem, do g995 nie można dostać pod inną postacią, jak aktywne.
Mnie ciekawi, czy wino z pomarańczy będzie pijalne na wysokim procencie. Jak wino będzie prowadzone(max procent, czy zatrzymanie w trakcie, słodkie, czy wytrawne)? Zastanawiałem się nad nastawieniem pomarańczy, ale one dopiero po kiwi, bananie i kwiatach CzB.
Oj faktycznie... Skupiłem się nad punktem IV. I wywnioskowałem że dopiero wtedy została nastawiona MD.
A wyżej jak byk pisze G995.
Zwracam Honor
(10-02-2012, 23:22)TomaszB napisał(a): [ -> ]@poulus Mała porada na przyszłość... Najpierw się nastawia M.D. A dopiero później przygotowuje nastaw.
M.D. może wystartować Ci za 2-3 dni i co w tym czasie zrobisz z wyciśniętym sokiem? A co będzie jak w ogóle nie wystartuje? Co też może się zdarzyć?
Trzymaj wyciśnięty sok w jak najniższej temperaturze i miej nadzieję że się nie zepsuje.
A na przyszłość zaopatrz się też w drożdże aktywne. Nawet tak tylko w razie W. Taką choć jedną paczkę dobrze w zasobach mieć.
A zdjęcia, że w poziomie mają 800x600 to nie znaczy że w pionie nie mogą mieć 600x800 W pierwszej chwili miałem już pisać co to za plaska karafka
Powodzenia z winkiem i będę zaglądał śledząc postępy.
Dziękuję za sugestie i rady.MD wstawiłem , a w lodówce mam w rezerwie Zamojskich!
Miałem wczoraj problem ze ładowanie zdjęć, dziś już poprawiłem ,że przypomina to przedmioty rzeczywiste!
Dzięki
(10-02-2012, 23:21)bubu123 napisał(a): [ -> ]Czyżby promocja na pomarańcze w carrefour Cie skusiła? Też o tym myślałem, ale mam wolny tylko 54l :/
Mam ograniczone zaufanie do owoców z marketów, staram się w miarę możliwość kupować owoce na giełdach owocowo warzywnych.
Nie wiem czy to promocja we Wro?
10kg pomarańcz =35zł
3kg kiwi =12zł
Pozdrawiam
(10-02-2012, 20:43)poulus napisał(a): [ -> ]Witam serdecznie, wszystkich forumowiczów.
Postanowiłem przy okazji robienia w tym roku, kolejnych win, tym razem zimowych, zrobić prezentację fotograficzną:
Dzień I
Postanowiłem dzisiaj zrobić wino z pomarańcz.Przepis na wino zaczerpnięty został z strony http://old.wino.org.pl/frames/index2.htm , i w moim przypadku było to :
1) 8kg pomarańcz Hiszpańskich, bez pestek
2) Balon 10l wraz z lejkiem i sitkiem do pozbycia się stałego miąższu pomarańczowego
3) 2kg cukru
4) 5L wody
5) MD( Drożdże Bayanus G-995 5g + 3g pożywki do drożdży winiarskich Activit)
I etap:
Wyciskanie soku, po odcedzeniu otrzymałem 3,5l
Sok ma 13 BLG
II etap:
Dodałem do soku Pektoenzym 2ml
III etap:
Dodałem 2kg cukru + 5 l wody
Sok ma 23BLG
Całość postoi 12h w balonie z zabezpieczonym wlotem[gazą jałową]
IV etap :
Wstawiłem w słoiku MD
200ml wody + 4 łyżeczki cukru+ drożdże 5g + 3 g pożywki.
Oto efekt :
Pozdrawiam Paweł
Dzień II
I etap:
Do wczorajszego wyciśniętego soku dodałem MD
Zakorkowałem butelkę korkiem i rurka fermentacyjną, opisałem cały nastaw oraz wstawiłem w zaciemnione miejsce i czekam na burzliwą fermentację.
Lubie ten moment, kiedy ja odpoczywam, a drożdże zaczynają pracę
[
attachment=14940] [
attachment=15222]
Dzień III
Po 12h od dodania MD, następuje proces namnażania się drożdży, widać to po "kożuchu" w butli.
Fermentacja wystartowała, co słychać po "bulgach" z rurki
[
attachment=15261]
(11-02-2012, 10:19)poulus napisał(a): [ -> ][quote='bubu123' pid='241093' dateline='1328912487']Czyżby promocja na pomarańcze w carrefour Cie skusiła? Też o tym myślałem, ale mam wolny tylko 54l :/
Mam ograniczone zaufanie do owoców z marketów, staram się w miarę możliwość kupować owoce na giełdach owocowo warzywnych.
Nie wiem czy to promocja we Wro?
10kg pomarańcz =35zł
3kg kiwi =12zł
No raczej nie, widziałem wczoraj w borku w cenie ~1.70 (1.69 ? 1.179) za kg. Z ograniczeniem do kupna 4 kg na raz (ale wiadomo jak omijać takie ograniczenia
W smaku wyborne, jakby się nadawały do winka - konserwanty itp. - to ciężko powiedzieć...
pozdro!
Witam. Mógłbym prosić o informację jak wyszło winko?
Planuję zrobić takie ale wyczytałem że ludzie się skarżą że wychodzą gorzke...
Lepsze może być z mandarynek?
Osobiście gdybym już nastawiał to wydusiłbym sok z owoców a resztki wyrzucił bo do balona raczej bym nie wrzucał bo z tego zapewne jest goryczka...
A może lepiej pokusić się na kiwi?
Kto ma doświadczenie, które najlepiej smakuje?
Zaznaczę że preferuję wina półsłodkie, mocne
Według opini wielu to kiwi jest lepsze ale każdy lubi co innego.
Jak wyszło to wino, bo też zastanawiam się nad pomarańczami ale nie wiem czy warto?
Nie wiem jak wyszło winko pomarańczowe autora - powodzenia , ale moje pomarańczowe
( według
http://old.wino.org.pl ) wyszło nie pijalne prawie , mimo iż wystawilem je półtora roku temu dopiero się w pełni wyklarowało.
Używałem samego soku z 7 kg owoców wyciśniętego ręcznie , bez żadnych części stałych + syrop cukrowy + 0.5 kg rodzynek .
Błąd moim zdaniem polega na zbyt dużej zawartości % te wino powinno mieć <10 % i tylko słodkie ,ew. pół słodkie .
Ciężko się klaruje ,ale za to ładnie dojrzewa , smak się zmienia co 3-4 miesiące na coraz to lepszy .
Czy pijalne ono będzie nie wiem , jednak do kupażu się nada
Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedź, dopiero teraz zauważyłem. Wstawiłem pomarańcze (28 grudnia) również z tego przepisu ale nie dałem rodzynek. Dodałem za to trochę skórki (bez albedo). Nie fermentowałem w miazdze tylko wyciskałem sok. Wczoraj sprawdziłem smak - tragedia, aromat - brak, blg bliskie ZERU. Dodałem trochę cukru, ale nie za dużo bo wyjdzie typowy mózgojeb bez smaku a nie o to mi chodzi.
Moje proporcje:
-owoce 21 kilo (wyciskałem sok)
-woda 13 l
-sok (karton) 5 l
-cukier ( z tym dodanym dziś) 8 kg
Na dzień dzisiejszy zrobiłem chyba niechcący zacier
zobaczymy co dalej. Jedno co dobre że nie jest gorzkie (pewnie przez brak albedo), co gorsze jest bez smaku i zapachu (pewnie przez złej jakości owoce). Teraz zastanawiam się nad dodaniem rodzynek, co sądzicie?
Jeśli nastawiłeś to wino 28 grudnia 2013 roku, to ma ono jakieś 17 dni, więc nie oczekujesz od niego zbyt wiele? Daj mu osiągnąć zakładaną moc, zlej z nad osadu, niej dojrzewa kilka miesięcy, a dopiero potem oceniaj smak
Cukru faktycznie nie żałowałeś. Jak drożdże podołają to wyjdzie bardzo mocne, jak nie podołają to może być ulepek...
Z tym smakiem trochę źle to ująłem...
Nie oczekuje że będzie to wyśmienite wino po 17 dniach, chodziło mi bardziej o to że nie czuć tam wogóle pomarańczy...
Dadzą radę bo blg przed dodaniem ostatnich 2 kg wynosiło 1. Nie grzebałbym nic, ale drożdże zrobiły się "ospałe" i to skłoniło mnie do grzebania. Po dodaniu cukru, burza w butli... Podejrzewam że owoc nie miał zbyt dużo naturalnego cukru (niestety przez sklerozę nie sprawdziłem)....
W wielu tak młodych nastawach jedyne co czuć to drożdże, jest to normalne i się nie zrażaj. Kontroluj Blg i bądź cierpliwy, a za miesiąc, dwa, może pięć na pewno poczujesz pomarańcze
Dzięki, uspokoiłeś mnie
We wcześniejszych winach nigdy nie zaglądałem tak wcześnie do nastawu, więc myślałem że coś nie tak... Dam znać po czasie co i jak
A czy w swoich nastawach robicie sedymentację soku? Wydaje mi się, że byłoby to celowe, gdyż jak taki sok postoi, to dostaje gorzkiego posmaku i stąd mój wniosek, że taki zabieg byłby stosowny. Niestety, osobiście nie próbowałem, ale takie postępowanie wydaje mi się logiczne.
Sam robiłem wina z soku kartonikowego z różnymi dodatkami i nie przekonuje mnie. Jedynie jako niewielki dodatek do jabłkowego - do 5%.