Witam,
nastawiłem moje pierwsze wino z aronii i coś jest chyba nie tak z fermentacją. Poniżej dokładna relacja z nastawiania wina.
23.08.2014 r. – owoce zebrane, umyte, wysuszone i Zamrożone (18 kg)
8.10.2014 r. – owoce wyjęte z zamrażarki zasypane do wiadra (zajęły cały fermentator – 30 l i jeszcze trochę zostało w osobnym wiadrze).
10.10.2014 r. – owoce rozgniotłem … nadal były nieco zamrożone (po dwóch dniach !), rozgniatane były ręcznie w wiadrze (przesypywane z wiadra do wiadra po troche rozgniatając … cholernie były zimnie, ręce odmrożone

); Dodałem 4 ml pektopolu, całość stała około 2 godzin w wiadrze w wannie z ciepłą wodą. Po dwóch godzinach wyciskanie soku przez tetre (już były ładnie rozmrożone). Wycisnąłem 13,5 litra soku (uzyskałem wydajność 75% !) Pomiary:
• BLg = 14 (bez poprawki),
• kwasowość: około 9 (nigdy nie wiem kiedy zrobić odczyt).
Moszcz (sok) 12 l (1,5 l odlałem na soczek do herbatki) zasiarkowałem 0,5 g pro siarczynu na 10 l soku (dodałem dokładnie 0,6 g). Odstawiłem na dobę (po zasiarkowaniu chyba od razu nie daje się drożdży).
Obliczenia:
- wytrawne 13%
- celowane między 2 a 3 wg
http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/win...aroniowego
- 60 : 40 (sok : syrop cukrowy)
- Ilość soku: 12 l
- ilość syropu cukrowego: 8 l
- ilość wina: 20 l
- Blg (bez poprawki): 14
- kwasowość: 9
12 kg (założenie: 12 l soku = 12 kg) soku (BLg 14) po odjęciu niecukrów (6) ma 960 g cukrów soku (80 x 12 = 960)
Nastaw planowany na 20 l
20 x 17 (ilość cukru potrzeba do zrobienia 1% alkoholu) x 13% = 4420g cukru
4420g – 960g = 3460g cukru do dodania x 0,62 = 2145,2 ml cukru (dodać ~3,5 kg cukru)
20 l (wina) – 12 l (soku) – 2,145 = 5,855 l wody do dodania (~ 6 litrów wody dodać)
3,5 x 0,62 + 6 + 12 = 20,17 l wina (jest ok.)
Na początek dodam 3l wody (połowę). Obliczenie żeby BLg nie przekroczyło 20.
Będzie 15 l nastawu (12+3) o zawartości 960 g cukru czyli BLg = 6,5. Mogę więc dodać max (20-6,5+6=7,5 (nie wiem czy nie może przekroczyć 20 z poprawką czy bez więc zakładam bezpiecznie że bez) 75g/l = 75x15 = 1,125 kg cukru. Tak więc dodam 1,5 kg cukru na początek (oczywiście cukier zwiększy objętość – obliczenia szacunkowe).
11.10.2014 r. – dodałem: 3l przegotowanej wody z rozpuszczonym cukrem (1,5 kg). Do tego drożdże Fermicru VR5 (całe opakowanie rozpuszczone w 100 ml wody odjętej od tych 3 l) oraz pożywkę kombi (1g/3,5 l nastawu – dodałem 4,5 g (nastawu będzie 16 l: 12+3+1,5x0,62) rozpuszczone w 100 ml wody odjętej od tych 3 l). Zmierzone BLg po dodaniu wody i cukru 19 (powinno być 20 … hmmm?)
16.10.2014 r. – przez pierwszy dzień nie działo się nic. Potem wino przejechało samochodem ponad 400 km w butli zakorkowane z rurką więc trochę się „wybełtało”. Zrobiła się piana. Kolejne 2 dni mam wrażenie że nie działo się nic. Potem zaczęło bulgotać ale bardzo słabo. 1-2 razy na minute i tak jest do tej pory. Na wierzchu zrobił się gruby kożuch (piana). Przelałem do mniejszej butli (z 45 l do 20 l). Zmierzone BLg przy przelewaniu nadal 19. Dodałem drugą porcje cukru (0,5 l wody + 0,5 kg cukru + szczypta pożywki kombi i pożywki B)
Tak więc BLg nie spada. Bąbelki niby jakieś idą ale wg mnie zbyt wolno. Zrobiła się piana na środku (kożuch) a dookoła taki biały nalot na wierzchu (jak przy kiszeniu kapusty). Nie wiem czy może się nie zepsuło (skwasiło ?). Proszę o rady co z tym zrobić a może wszystko jest ok ?