Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Pierwsze Aroniowe słabo fermentuje
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam!
Robię swoje pierwsze wino Aroniowe z domieszka Jabłek. Rozgnieciona aronie zalałem przegotowana wystudzona woda, dodałem syropu cukrowego, MD i pożywki. Po 5 dniach fermentacji w pojemniku(drożdże ładnie pracowały, tworzyła się na powierzchni pulpa, przy mieszaniu wydostawało się dużo CO2) przecedziłem przez wyparzoną i wystudzona pieluchę i zlałem do balona, dodałem czystego soku z jabłek i resztę cukru. Chwilę przed zlaniem blg wynosiło 6, blg soku z jabłek 13, po dodaniu cukru wszystko razem miało 18 blg. Na chwile obecna balon jest szczelnie zamknięty korkiem z rurka fermentacyjna(nie ma możliwości nieszczelności, wszystko zalałem woskiem) z rurki wydostaje się 7 pęcherzyków CO2 na minutę...
Kolego skoro to twoje pierwsze wino, to skąd wniosek że wolno pracuje wysunięty na podstawie ilości bulknięć na minutę? Jak coś za wolno pracuje to możesz dodać pożywki, by drożdże się rozmnożyły. Ale taki stan rzeczy jaki teraz posiadasz jest normalny... Powinieneś być z siebie dumnym, bo proces twojego działania był na tyle dobry, że winko nie stanęło. Teraz zalecam jedynie cierpliwość.

Maciej
Wniosek stąd, że produkuje jednocześnie drugie wino z ciemnych winogron, to wino bulgotało 95x na minutę.
Kurka :diabelek: policzyć 95 bulknięć to super.
Sorry ale musiałem :glupek:

Najważniejszy jest jednak spadek BLG.
No wiesz;) Zaczynam to i mam determinacje:D ale czy tak szybkie bulkanie w drugim winie nie znaczy nic zlego?;> Strasznie szybko mi cukier zjadly:/
Znane są ludzkości przypadki zjedzenia przez drożdże cukru z 20 (paru) blg do (okolic) 0 blg w przeciągu 2 -3 dni. Tym akurat należy się cieszyć - korzystne warunki dla drożdży.
Ale nie jest źle z twoim winem, tak jak pisze tasmol najważniejszy jest blg,

Pozdrawiam
Maciej

P.S. Wzbogać swój profil o miejscowść
Jak poczytasz forum to dowiesz się , że bulkanie nic wielkiego nie oznacza. Najważniejszy jest spadek poziomu cukru (BLG) w nastawie.

Różne wina w różnych środowiskach różnie pracują
Jurdziu wedle życzenia;) Miejscowość dodana;)
Moje aroniowe też bardzo wolno pracowało, może to taka zasada.
Witam i ja muszę potwierdzić że aronia z jabłkiem wolno fermentuje.MD Malaga.
08.09 miała BLG(-1) po dodaniu ostatniej porcji cukru podniosło się do BLG 3,5 do dzisiaj bulga w tym samy tempie dosyć szybko co 5-6s BLG dzisiaj BLG-0 ,na czym to bulga tak dobrze to nie wiem :nie: W sumie wino to pracuje już 6 tygodni i to dosyć żwawo.
Moją kolejną aronie postawiłem 3 dni temu.
Drożdże Burgund od Zamoyskich, MD tworzyła się wcześniej 1,5dnia.
Wlałem po tym czasie do nastawu, standardowa ilość pożywki, cukier 3 kg na początek (na ~35l), pare kropel pektopolu.
Wszystko pięknie fermentuje w miazdze.
Dzisiaj lub jutro dodam kolejne 1-2kg cukru.
A czemu nie nastawiacie na drożdżach aktywnych? Za pewne dałyby radę lepiej niż zwykła md, szczególnie przy aronii gdzie ciężko pracuje.
Robiłem na zwykłych bordeaux z Biowinu i nie zauważyłem problemów z fermentacją.
Przeca pisałem, że dobrze pracuje na nieaktywnych.
Moim zdaniem to sprawka złego drożdża lub innych nieczystych czynników.
(04-09-2012, 05:55)markozalko napisał(a): [ -> ]A czemu nie nastawiacie na drożdżach aktywnych? Za pewne dałyby radę lepiej niż zwykła md, szczególnie przy aronii gdzie ciężko pracuje.
Za siły nieczyste odpowiada nastawiający, za to, że je wpuścił do środka :P
Witam,

nastawiłem moje pierwsze wino z aronii i coś jest chyba nie tak z fermentacją. Poniżej dokładna relacja z nastawiania wina.

23.08.2014 r. – owoce zebrane, umyte, wysuszone i Zamrożone (18 kg)
8.10.2014 r. – owoce wyjęte z zamrażarki zasypane do wiadra (zajęły cały fermentator – 30 l i jeszcze trochę zostało w osobnym wiadrze).
10.10.2014 r. – owoce rozgniotłem … nadal były nieco zamrożone (po dwóch dniach !), rozgniatane były ręcznie w wiadrze (przesypywane z wiadra do wiadra po troche rozgniatając … cholernie były zimnie, ręce odmrożone ;) ); Dodałem 4 ml pektopolu, całość stała około 2 godzin w wiadrze w wannie z ciepłą wodą. Po dwóch godzinach wyciskanie soku przez tetre (już były ładnie rozmrożone). Wycisnąłem 13,5 litra soku (uzyskałem wydajność 75% !) Pomiary:
• BLg = 14 (bez poprawki),
• kwasowość: około 9 (nigdy nie wiem kiedy zrobić odczyt).
Moszcz (sok) 12 l (1,5 l odlałem na soczek do herbatki) zasiarkowałem 0,5 g pro siarczynu na 10 l soku (dodałem dokładnie 0,6 g). Odstawiłem na dobę (po zasiarkowaniu chyba od razu nie daje się drożdży).

Obliczenia:
- wytrawne 13%
- celowane między 2 a 3 wg http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/win...aroniowego
- 60 : 40 (sok : syrop cukrowy)
- Ilość soku: 12 l
- ilość syropu cukrowego: 8 l
- ilość wina: 20 l
- Blg (bez poprawki): 14
- kwasowość: 9

12 kg (założenie: 12 l soku = 12 kg) soku (BLg 14) po odjęciu niecukrów (6) ma 960 g cukrów soku (80 x 12 = 960)
Nastaw planowany na 20 l
20 x 17 (ilość cukru potrzeba do zrobienia 1% alkoholu) x 13% = 4420g cukru
4420g – 960g = 3460g cukru do dodania x 0,62 = 2145,2 ml cukru (dodać ~3,5 kg cukru)
20 l (wina) – 12 l (soku) – 2,145 = 5,855 l wody do dodania (~ 6 litrów wody dodać)
3,5 x 0,62 + 6 + 12 = 20,17 l wina (jest ok.)

Na początek dodam 3l wody (połowę). Obliczenie żeby BLg nie przekroczyło 20.
Będzie 15 l nastawu (12+3) o zawartości 960 g cukru czyli BLg = 6,5. Mogę więc dodać max (20-6,5+6=7,5 (nie wiem czy nie może przekroczyć 20 z poprawką czy bez więc zakładam bezpiecznie że bez) 75g/l = 75x15 = 1,125 kg cukru. Tak więc dodam 1,5 kg cukru na początek (oczywiście cukier zwiększy objętość – obliczenia szacunkowe).

11.10.2014 r. – dodałem: 3l przegotowanej wody z rozpuszczonym cukrem (1,5 kg). Do tego drożdże Fermicru VR5 (całe opakowanie rozpuszczone w 100 ml wody odjętej od tych 3 l) oraz pożywkę kombi (1g/3,5 l nastawu – dodałem 4,5 g (nastawu będzie 16 l: 12+3+1,5x0,62) rozpuszczone w 100 ml wody odjętej od tych 3 l). Zmierzone BLg po dodaniu wody i cukru 19 (powinno być 20 … hmmm?)

16.10.2014 r. – przez pierwszy dzień nie działo się nic. Potem wino przejechało samochodem ponad 400 km w butli zakorkowane z rurką więc trochę się „wybełtało”. Zrobiła się piana. Kolejne 2 dni mam wrażenie że nie działo się nic. Potem zaczęło bulgotać ale bardzo słabo. 1-2 razy na minute i tak jest do tej pory. Na wierzchu zrobił się gruby kożuch (piana). Przelałem do mniejszej butli (z 45 l do 20 l). Zmierzone BLg przy przelewaniu nadal 19. Dodałem drugą porcje cukru (0,5 l wody + 0,5 kg cukru + szczypta pożywki kombi i pożywki B)

Tak więc BLg nie spada. Bąbelki niby jakieś idą ale wg mnie zbyt wolno. Zrobiła się piana na środku (kożuch) a dookoła taki biały nalot na wierzchu (jak przy kiszeniu kapusty). Nie wiem czy może się nie zepsuło (skwasiło ?). Proszę o rady co z tym zrobić a może wszystko jest ok ?

Po kilku dniach ruszyło, tej chwili pracuje z częstotliwością co 1...2 sekundy :) ... widać potrzebowały drożdże żeby się namnożyć. Widać kolega Grze$ miał racje żeby zrobić z nich MD mimo że to drożdże aktywne
Ile powinno wynosić końcowe BLg (dla wina wytrawnego 13%) ? Właśnie dodałem ostatnią porcję syropu cukrowego. BLg przed dodaniem 6 i nie wiem czy ono spadnie do 0 czy w związku z poprawką na niecukry dla aronii będzie wynosić 6 ?
Poprawka na alkohol dla 13% to 13*0,295+1,07 = 4,9
Poprawka na niecukry dla czystego soku 6, a po rozcieńczeniu 60 : 40 (sok : syrop cukrowy) wynosi 3,6
Blg z cukromierza + poprawka na alko - niecukry = Blg "rzeczywisty" * 10 = zawartość cukru w g/l
0 Blg + 4,9 - 3,6 = 1,3 Blg * 10 = 13g/l
-1,3 Blg + 4,9 - 3,6 = 0 Blg * 10 = 0g/l - czyli całkowicie wytrawne wino.
aaaaa ..... i wszystko jasne. Wielkie dzięki !

Narazie fermentuje, ciekawe czy spadnie do tych -1,3.
(16-10-2014, 17:37)fonos napisał(a): [ -> ]12 kg (założenie: 12 l soku = 12 kg) soku (BLg 14)
To jest błędne założenie. Sok o ballingu 14 ma gęstość 1,0549 kg/l. Twoje 12L soku waży 12,66kg. Niby mała różnica ale...

(16-10-2014, 17:37)fonos napisał(a): [ -> ]11.10.2014 r. – dodałem: 3l przegotowanej wody z rozpuszczonym cukrem (1,5 kg). ...
Zmierzone BLg po dodaniu wody i cukru 19 (powinno być 20 … hmmm?)
No właśnie - balling pokazany przez cukromierz jest poprawny. Błąd jest efektem powyższego założenia, że 12l soku ma masę 12kg. Policzmy dokładniej.
1. 12L soku o ballingu 14 ma masę 12,66kg.
2. W tym soku masz 1,77kg (14 BLG * 12,66 kg / 100) rozpuszczonego ekstraktu (cukry i niecukry).
3. Dodałeś 3L (3kg) wody i 1,5kg cukru.
4. Masa ekstraktu jest zatem 1,77kg + 1,5kg = 3,27kg
5. Masa całego nastawu jest 12,66kg + 3kg + 1,5kg = 17,16kg
6. Liczymy balling nastawu: balling = 100 * masa ekstraktu / masa nastawu = 100 * 3,27kg / 17,16kg = 19 :)
Witam,

Podepnę się pod temat bo jakby nie było ma to związek ze słabą fermentacją aroniowego ;)

Rok temu nastawiłem aroniowe z soku otrzymanego z sokownika w proporcji 60:40 (aroniaConfusedyrop). W smaku jest całkiem całkiem (choć jeszcze czuć lekko drożdżami). Problem jest tylko taki, że z moich obliczeń wynika, że fermentacja zakończyła się na jakichś 9% przy 5 blg (więc nieco cukru jeszcze został co zresztą czuć w smaku). Pytanie czy taki % nie jest za niski do dłuższego przechowywania (bo po smaku czuć, że jeszcze musi trochę leżakować więc szybko go nie wypije)? Co myślicie o wzmocnieniu takiego wina? Do jakiego procentu? W smaku mi odpowiada więc kwestia tylko trwałości. Lepiej winiakiem czy czystym spirytusem?
Jeśli ja bym miał takie trefne (dla mnie) wino to bym je kupażował z tegorocznym dla otrzymania większego %, zwłaszcza jeśli chcesz przechowywać dłużej.