Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: DRAJLA - Orzechówki, morwowa, śliwkowa, chmielinka i wiele innych .....
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47
No i cukier hahahah.
oł je, ja też zgadłem że jest porzeczka i alkohol. Kurcze jestem coraz lepszy.

Tak w ramach tematu i lekko poza. Pozbierałem liście porzeczki, wymyłem wypłukałem, zalałem alkoholem. Dziś patrzę a tam jeszcze kilka mszyc pływa. :( Do wylania czy zostawić?
Wyłowić mszyce ( jeżeli tylko kilka ) , a resztę pozostawić.
Paweł,
wódka wódce nie równa, tak samo jest z Spirytem. Stąd ten posmak pieprzowy.
Nastaw listki na wódce, juz są, One szybciutko złagodnią posmak Spirytu i całość się szybciej ułoży.
Możesz mi wierzyć.:cool:
No i się udało, przelałem wszystko na nowo, mszyce odcedzone. Listki od samego początku zalane wódką, po 1 dniu taki piękniutki zielony kolorek że, ach. Trochę mnie to czasu kosztowało, ale jestem zły bo wczoraj dokładnie wszystko wymyłem na sitku, a później jeszcze pod bieżącą wodą płukałem każdy listek z osobna.


Oj, i się offtop zrobił, ale po prostu drajla tak mnie nakręcił tą nalewką że szkoda by mi było :)
Kostas-mszyce się żywią czym? Skoro siedzą na listkach więc żrą listki. Ty z listków robisz nalewkę. Przy okazji z paru mszyc, które żarły listki. Nie przejmuj się więc i prowadź sprawę dalej - może wyjdzie medalistka "smorodinówka mszyczna".
(10-05-2011, 20:11)Biotit napisał(a): [ -> ]wódka wódce nie równa, tak samo jest z Spirytem. Stąd ten posmak pieprzowy.

Masz rację ale w tej nalewce takie pieprzowe posmaki daje imbir i goździki.

Ja porzeczkę robię bez przypraw, wg mnie tłumią smaki porzeczki, ale to jest moja ocena :cool:
Sytuacja opanowana więc prę dalej. :) znaczy się czekam cierpliwie :]

Właśnie ukończyłem nalewkę z żurawiny - zdecydowaną w mocy i mało słodką- prawie wytrawną. Jeżeli komuś będzie ( a będzie ) za kwaśna to proszę sobie dosypać szczyptę cukru do swojego smaku i energicznie pomieszać do rozpuszczenia cukru.


Osoby zainteresowane poznaniem co z tego wyszło, proszę się tutaj wpisać na listę. Ponieważ napoju jest mało dotyczy to tylko 7 pierwszych osób, które po otrzymaniu testerka w krótkim czasie ( 7 dni ) opiszą swoje wrażenia w tym wątku.

Serdecznie zapraszam do zabawy.

1. Andy05
2. Kostas
3. Kargulena
4. Biotit
5. Bogi
6. jameer
7. tata1959

Przypominam, że nie oczekuję rewanżu!!
No to ja poproszę, bo lubię ten owocek bardzo :P

Gdyby czasem dotarła do Ciebie jakaś moja żurawinowa, postępuj z nią wedle opisanej procedury :nie_powiem:
Oj bo wyjdzie że nikomu nie dam skosztować twoich wyrobów :)
(12-05-2011, 14:32)kostas napisał(a): [ -> ]Oj bo wyjdzie że nikomu nie dam skosztować twoich wyrobów :)

Już Was wpisałem.

Nie martw się, bo sporo jeszcze jest do testowania.
Mi jest głupio,bo czasu ostatnio wciąż brak,na wysłanie (a bardziej przygotowanie wysyłki) do kogokolwiek-w ramach podziękowania,tak jak i na ocenę Twoich trunków Pawle.Ale gdyby nie było chętnych,zawsze podzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat żurawinowej- tym razem :D
Pozdrawiam
P.
Zawsze, jak coś Ciebie zainteresuje to serdecznie zapraszam.

Już wcześniej pisałem, że nie oczekuję rewanżu i chyba przy kolejnych wystawianych nalewkach będę o tym przypominał.
Jesteś dopisany- masz jeszcze wybór pozycji hahahah od 3 do 6. No dobra sam zdecyduję.

Ja też poproszę
Wysłałem dzisiaj przesyłki do osób z listy.
Żurawinowa 2010 30%

Kolor: lekko gęsta wiśniowa czerwień, nie żurawinowa, taka bardziej głęboka

Aromat: mocny zapach alkoholu, mimo że etykietka mówi li tylko do 30%, kwasowość żurawiny, aromat nie jest dla mnie przekonujący, pachnie jak „pińczowskie mocne spirytusowane”

Smak: smak poezja, jest kwaśna, nawet podjechana cytryną, ale słodyczy nie potrzebuje ani pół, lekko pikantna, nie ciężka, stonowana, ale taka młodzieńcza, nie młodzieżowa, w smaku idzie w kierunku owocowych cukierków, może ta 30% miała sugerować, że to dla tzw. dzieciów :P

Aromat zniechęcił, a smak wszystko uratował. Mimo 30%, grzeje i rozpływa się po żołądku jak balsam. Cieszę się, że mogłem poznać, choć ma coś z drajlowskiej szkoły nalewkarskiej, wyznacza jakiś nowy kierunek.

Mamie zapachniała poziomką, Tacie dereniówką, smakowała obojgu. Truś niedługo zakica to się doda, toteż edit pewnie będzie*

Dziękujemy Pawle.

edit: *Truś mówi, że pysio, że naprawdę i czy czasem jednak niesłodzona troszkę?
(17-05-2011, 13:57)Bogi napisał(a): [ -> ]pachnie jak „pińczowskie mocne spirytusowane”
Wstyd powiedzieć ale nawet nie wiem co to jest hahah.
(17-05-2011, 13:57)Bogi napisał(a): [ -> ]Smak: smak poezja, jest kwaśna, nawet podjechana cytryną,..
Bez cytrynki, bez.
Obawiałem się, że będzie dla Ciebie za kwaśna. Dzięki za opinię. No i dodaj Trusiową ( którą serdecznie pozdrawiam).

Wstyd się przyznać, ale na swoją obronę dodam, że tylko raz miałem z tym wynalazkiem do czynienia.

Jak tylko się zjawi, to dodamy.
Nalewka z Żurawiny 2010- 30%

Kolor: Intensywny wpadający w rubin,nie żurawinowy,piękny klarowny,przypominający mój portwein :lol:

Zapach: owoce i alkohol i oranżada z lat 70-tych z małej butelki,pachnie raczej słodko,troszkę cynamonu i goździka??

Smak:Lekka,rześka, żurawinowa,super kwasowość dopasowana do słodyczy idealnie,w końcu delikatna goryczka.Super Pawle :brawo:

Jak ona poleży w lochu to będzie COŚ!!!
Więc ją tam wysyłam i spróbuję za rok.
Dziękuję sam bym chciał taką stworzyć!!!
(17-05-2011, 17:05)Kargulena napisał(a): [ -> ]Dziękuję sam bym chciał taką stworzyć!!!
No do na jesieni do roboty hahah
Dzięki za opis wrażeń.
mmm i znowu się nie zawiodłem.

Kolor: Jak zwykle kryształ, ciemno czerwoniutki kolorek, ładny.

Zapach: Alkohol nie trąca w nos, czuć żurawinę, ciut pieprzu?

Smak: na początku słodycz, później żurawina i alkohol, a później to już lekka kwasowość i cierpkość:)

Strasznie orzeźwiająca ta cierpkość:)

Jak dla mnie pychhaaa, moc idealna, tylko ta cierpkość dla mnie taka(no nie wiem jak to opisać :) )

Kolejna nalewka, którą chętnie poczynię z drobnymi modyfikacjami. :)

Poczekam, na przepis i będę zadawał pytania:P
Zostałam dziś zaskoczona przesyłką od Drajli - oprócz fiołkowego eksperymentu zawierała ona cztery testerki. Próbowałam razem z moją Lepszą Połową (LP). Wszystkie klarowne, oczywiście.
1) żurawina 2010, 30%. Piękny czerwony kolor. Zapach lekki, żurawinowy, nie czuję alkoholu. Smak: kwaśna, ale nie za bardzo, pyszna żurawina, nie myślałam, że będzie tak intensywnie czuć owoce. Wg LP, troszkę cierpka.
2) głóg 2010, 38%. Bardzo ładny kolor, czerwonawo-herbaciany. Zapach - gdy pierwszy raz powąchałam, kojarzył mi się z cukierkami "śliwka w czekoladzie", za drugim razem z jakimiś suszonymi ziołami i na myśl przyszła mi kochana Babcia. Jakoś nie mogę odkryć, jakie ziółka konkretnie, będzie mnie to teraz męczyć. Smak: pyszna. słodsza od żurawiny, ale bez przesady, jakby czekolada, kompot świąteczny z suszonych owoców i na końcu znów te nieokreślone ziółka, ale same miłe wspomnienia budzi.
3) Liczi 2011, 45%. Kolor bursztynu. Pachnie delikatnie, słodko, jak owoce liczi z puszki. I po takim zapachu niespodzianka: najpierw szczypie alkohol, potem przychodzi goryczka. Wg LP jak skórka z pomarańczy, dla mnie trochę jak kwiaty bzu lilaka. Zobaczymy, jak postoi.
4) Renklodowy duet 2010, 35%. Złocista. Delikatny śliwkowy zapach i takiż smak, nie czuć alkoholu. Wg LP " O, to jest dobre!". Nie za słodka. Wydaje mi się mniej wyrazista niż węgierki mojego brata, muszę go namówić na popróbowanie, to się upewnię:diabelek:
Klasyfikacja:
1) głóg. Ktoś pisał na forum, że głogowa to lecznicza, nie do smakowania. Ta jest pyszna, oblizuję kieliszek i próbuję rozszyfrować wszystkie smaczki.
2) ex aequo: renkloda i żurawinka. Może z malutkim plusem dla żurawinki, tylko dlatego, że śliwki już próbowałam a żurawiny jeszcze nie i nie spodziewałam się takiego wyraźnego smaku owoców.
3) liczi. Niech sobie postoi...
Wg Lepszej Połowy:
1) śliwka,
2) żurawina,
3) głóg,
4) liczi.
Dzięki, Pawle, za możliwość spróbowania:)
No mówię ci w smakach drajli można się zakochać:D
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47