02-11-2011, 19:47
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47
02-11-2011, 20:37
Już Was z radością dopisałem!
03-11-2011, 08:36
Dzięki drajla za tłumaczenie szczunowi na pw swych zawahań na drodze tworzenia naleweczki
03-11-2011, 12:48
A proszę, proszę - zawsze możesz pytać.
Forumowicze!
Jest jeszcze parę wolnych buteleczek. Kto jest chętny? Zapraszam.
Forumowicze!
Jest jeszcze parę wolnych buteleczek. Kto jest chętny? Zapraszam.
03-11-2011, 13:08
A z chęcią bym wypił za zdrowie Twoje i swoje! A przy okazji skosztował tak szlachetnego wyrobu.
Więc jak są miejsca z chęcią się zapiszę na forumową imprezkę
Więc jak są miejsca z chęcią się zapiszę na forumową imprezkę
03-11-2011, 14:50
No to wypijemy razem hahaha.
Jesteś dopisany.
Uwaga!
Jeszcze tylko 5 buteleczek czeka na chętnych!!
Jesteś dopisany.
Uwaga!
Jeszcze tylko 5 buteleczek czeka na chętnych!!
03-11-2011, 15:39
A niech bogi w ładnych córkach sąsiadów Ci wynagrodzą
Dzięki!
Dzięki!
03-11-2011, 18:12
No to ja skorzystam w takim razie jeśli brak chętnych,
cieszę się niezmiernie iż znów trunek z pod mistrzowskiej ręki przyjdzie wychylić!
cieszę się niezmiernie iż znów trunek z pod mistrzowskiej ręki przyjdzie wychylić!
04-11-2011, 18:28
Dziś wysłałem do Koleżeństwa z listy od nr. 1 do nr. 17 włącznie.
Zostały już tylko 3 buteleczki. Zapraszam chętnych!
04-11-2011, 23:32
Kto pije ostatki ten .... Ja jeśli można skosztowałbym czegoś od Ciebie - jest jeszcze szansa?
05-11-2011, 18:30
Proszę bardzo, już Ciebie dopisuję do listy. Podaj na PW dane do wysyłki.
Zostały jeszcze dwie buteleczki. Czekają pokornie na swoich właścicieli hahahaha
Zostały jeszcze dwie buteleczki. Czekają pokornie na swoich właścicieli hahahaha
07-11-2011, 12:49
Jam już właścicielem jednej. Czarna porzeczka 2009 38%
Kolor: ciemny, gęsty karmin
Aromat: bardzo głęboki, czuć ją nawet z odległości jak paruje z kieliszka. Aromat troszkę spirytusowany, ale dość przyjemny
Smak: rozgrzewająca, troszkę krótka, ale za to pikantna i aksamitna. Przyjemnie jedwabista w smaku. Pikantność grzeje, ale mija stopniowo.
Dzięki wielkie, jakby powrót to Twojego starego stylu.
Kolor: ciemny, gęsty karmin
Aromat: bardzo głęboki, czuć ją nawet z odległości jak paruje z kieliszka. Aromat troszkę spirytusowany, ale dość przyjemny
Smak: rozgrzewająca, troszkę krótka, ale za to pikantna i aksamitna. Przyjemnie jedwabista w smaku. Pikantność grzeje, ale mija stopniowo.
Dzięki wielkie, jakby powrót to Twojego starego stylu.
07-11-2011, 13:43
Witam
Do mnie też, naście minut temu zastukał Pan w niebieskim mundurku i wręczył białą kopertę z chlupiącą zawartością
MANUFAKTURA PISZ Nalewka 38% z czarnej porzeczki 2009...
Jeszcze nie otwierana, nie pita. Zaczekać z degustacją muszę jeszcze parę dni - leki.
Może sypnę jeszcze cukru i zatkam korkiem z rurką? Może procenty podciągnie
Tymczasem kolorek w butelczynie przedni, kryształowy, o kolorze rubinu. Ładnie rozlewa się po ściankach, pozostawiając kolor i warstewkę cieczy.
Tylko czemu w mojej mysz pływa?
Dzięki wielkie i za Twoje zdrowie drajla
Do mnie też, naście minut temu zastukał Pan w niebieskim mundurku i wręczył białą kopertę z chlupiącą zawartością
MANUFAKTURA PISZ Nalewka 38% z czarnej porzeczki 2009...
Jeszcze nie otwierana, nie pita. Zaczekać z degustacją muszę jeszcze parę dni - leki.
Może sypnę jeszcze cukru i zatkam korkiem z rurką? Może procenty podciągnie
Tymczasem kolorek w butelczynie przedni, kryształowy, o kolorze rubinu. Ładnie rozlewa się po ściankach, pozostawiając kolor i warstewkę cieczy.
Tylko czemu w mojej mysz pływa?
Dzięki wielkie i za Twoje zdrowie drajla
07-11-2011, 15:55
(07-11-2011, 12:49)Bogi napisał(a): [ -> ]Aromat: bardzo głęboki, czuć ją nawet z odległości jak paruje z kieliszka.
Też mi tak ładnie pachnie hahahah, dzięki za miłe słowa.
08-11-2011, 20:29
Przesyłka dotarła bez uszczerbku.
Zapach piękny, świeżutkiej czarnej porzeczki.
Zdecydowanie czuć alkohol i moc, chociaż to "tylko"38%.
W smaku pozostaje długa jakby goryczka.
Preferuję odrobinę słodsze.
PS
Wątek powinien pozostać w dotychczasowej formie.
Daje możliwość adeptom sztuki czynienia nalewek porównania
swoich wyrobów z "international level".
Czytanie wątku nie jest obowiązkowe.
Zapach piękny, świeżutkiej czarnej porzeczki.
Zdecydowanie czuć alkohol i moc, chociaż to "tylko"38%.
W smaku pozostaje długa jakby goryczka.
Preferuję odrobinę słodsze.
PS
Wątek powinien pozostać w dotychczasowej formie.
Daje możliwość adeptom sztuki czynienia nalewek porównania
swoich wyrobów z "international level".
Czytanie wątku nie jest obowiązkowe.
09-11-2011, 08:04
Bardzo ładnie wyklarowana ciemna czerwień; ja wręcz odwrotnie jak kolega Tasmol, czuję jako pierwszą na planie intensywną porzeczkę, później alkohol (dla mnie za mocna-ma chyba więcej niż 38%) i jest tam coś jeszcze, co między innymi powoduje taki specyficzny smak na języku tuż po wypiciu (właśnie co ?). Na pewno nie jest kwaskowa i na szczęście nie za słodka, ale przez tą odczuwalną moc do delikatnych nie należy.
Jak coś mnie jeszcze natchnie to skrobnę.
Dzięki za możliwość spróbowania kolejnej próbki.
Jak coś mnie jeszcze natchnie to skrobnę.
Dzięki za możliwość spróbowania kolejnej próbki.
09-11-2011, 14:09
To co czujecie to dodatek wyciągu z trawy żubrowej.
09-11-2011, 14:46
Dzisiaj otrzymałem 3 przesyłki: porzeczki w płynie, przyprawy od skworcu i owoce od winnygrzemek. Obiecuję pierwszą przesyłkę w ciągu max 2-3 dni posmakować tak samo jak w tym roku nastawić wino z DR(z otrzymanych dziś owoców), czarnego bzu(jak wyżej) i nastawić kilka nalewek. A więc dziś do zakupienia kilka kilo cukru, "nieco" spirytusu, a na wieczór planowo degustacja porzeczek w płynie.
09-11-2011, 14:49
Otrzymałem, posmakowałem.
Dla mnie dużo mocniejsza niż ta z 2010, w smaku mało porzeczkowa. Kolor taki sam jak ta z 2010r.
Dziękuję i pozdrawiam.
Dla mnie dużo mocniejsza niż ta z 2010, w smaku mało porzeczkowa. Kolor taki sam jak ta z 2010r.
Dziękuję i pozdrawiam.
09-11-2011, 17:46
Nie może jubileuszowa zbyt długo czekać więc i ja dzisiaj jęzora umoczyłem.
Czarna porzeczka prosto z Manufaktury Piskiej:
- kolor: piękna, głęboka ciemna czerwień,
- zapach: fajnie pachnie smorodinówką - podobny łudząco do mojej cz. p. na listkówce,
- smaki: wiem, że ma wyciąg z trawy żubrowej, ale zaskoczony jestem jak wielki ma on wpływ na smak. Brak typowych "objawów" cz. porzeczkowej jak kwaskowatość czy bukiet owocowy. Te 38% to chyba dla zmyłki, bo oceniam ją na powyżej 45%. Generalnie na pierwszym języku moc na bazie ciekawego matu pochodzącego od trawy żubrowej, później ciekawy efekt zmieszania dwóch składników wyrazistych. Trudno ocenić czy więcej w smaku cz.p. czy też trawy. Jedno jest pewne - trawa żubrowa dobrze komponuje się z aromatem cz. porzeczki.
- podsumowanie: jak na mój gust ciut za mocna i w niewielkim zakresie za mało słodka, ale niezwykle obiecująca kompozycja.
Proporcje trawy z cz.p. jak dla mnie super. Szukał bym kompromisu na styku moc/słodycz.
Warto dalej eksperymentować z tymi składnikami.
Dzięki Pawle za możliwość spróbowania Twojego kolejnego eksperymentu. Gratuluję Jubileuszu (wszak to jubileuszowa naleweczka) i życzę kolejnych równie udanych. Kurcze blade, aż Ci zazdroszczę czasu i pomysłów. Idzie jednak zima to pewnie i ja w jakiś sposób "odżyję" nalewkowo.
Czarna porzeczka prosto z Manufaktury Piskiej:
- kolor: piękna, głęboka ciemna czerwień,
- zapach: fajnie pachnie smorodinówką - podobny łudząco do mojej cz. p. na listkówce,
- smaki: wiem, że ma wyciąg z trawy żubrowej, ale zaskoczony jestem jak wielki ma on wpływ na smak. Brak typowych "objawów" cz. porzeczkowej jak kwaskowatość czy bukiet owocowy. Te 38% to chyba dla zmyłki, bo oceniam ją na powyżej 45%. Generalnie na pierwszym języku moc na bazie ciekawego matu pochodzącego od trawy żubrowej, później ciekawy efekt zmieszania dwóch składników wyrazistych. Trudno ocenić czy więcej w smaku cz.p. czy też trawy. Jedno jest pewne - trawa żubrowa dobrze komponuje się z aromatem cz. porzeczki.
- podsumowanie: jak na mój gust ciut za mocna i w niewielkim zakresie za mało słodka, ale niezwykle obiecująca kompozycja.
Proporcje trawy z cz.p. jak dla mnie super. Szukał bym kompromisu na styku moc/słodycz.
Warto dalej eksperymentować z tymi składnikami.
Dzięki Pawle za możliwość spróbowania Twojego kolejnego eksperymentu. Gratuluję Jubileuszu (wszak to jubileuszowa naleweczka) i życzę kolejnych równie udanych. Kurcze blade, aż Ci zazdroszczę czasu i pomysłów. Idzie jednak zima to pewnie i ja w jakiś sposób "odżyję" nalewkowo.
09-11-2011, 18:19
(09-11-2011, 17:46)tata1959 napisał(a): [ -> ]Te 38% to chyba dla zmyłki, bo oceniam ją na powyżej 45%.
Tradycyjne- bardzo dziękuję za recenzję i za gratulacje.
Nie, nie ma zmyłki. Z mocą celowałem na 38%.
09-11-2011, 18:23
Drajla: nie wiem czy to sezon, czy przypadek - ale moja buteleczka, którą dziś dostałem też musi chwilkę poczekać na degustację (tata1959 miał podobny problem). Wolę mieć pełny obraz Twojego trunku, a katar może mi to znacznie utrudnić. Ja mam CzP na listówce z 2009 - więc porównanie może być ciekawe.
czekając na powrót zmysłu powonienia - pozdrawiam
czekając na powrót zmysłu powonienia - pozdrawiam
09-11-2011, 18:27
(09-11-2011, 18:23)Phill napisał(a): [ -> ]Ja mam CzP na listówce z 2009 - więc porównanie może być ciekawe.
No to wracaj do zdrowia, porównaj i opisz co i jak.
Pozdrawiam drajla
09-11-2011, 18:40
A więc i ja dzisiaj dałem radę spróbować.
Nalewka ma piękny zapach, choć pod koniec czuć spirytus. Ładny kolorek. Co do smaku, to składniki bardzo dobrze się komponują. Mimo, że nie lubię aż tak wytrawnych nalewek, w każdej muszę mieć sporo cukru, to strasznie mi smakowała. Bardzo przyjemny, owocowo-dziwny(może to ta trawa żubrówka, nigdy nie kosztowałem niczego z nią) smak. Jednak jak dla mnie za mocna, lub za mało słodyczy jak na ten smak. Wiem, że w przyszłym roku nastawię nalewkę z czarnej porzeczki(która w tym roku na krzakach zgniła )
Cieszę się, że spróbowałem tej nalewki
Nalewka ma piękny zapach, choć pod koniec czuć spirytus. Ładny kolorek. Co do smaku, to składniki bardzo dobrze się komponują. Mimo, że nie lubię aż tak wytrawnych nalewek, w każdej muszę mieć sporo cukru, to strasznie mi smakowała. Bardzo przyjemny, owocowo-dziwny(może to ta trawa żubrówka, nigdy nie kosztowałem niczego z nią) smak. Jednak jak dla mnie za mocna, lub za mało słodyczy jak na ten smak. Wiem, że w przyszłym roku nastawię nalewkę z czarnej porzeczki(która w tym roku na krzakach zgniła )
Cieszę się, że spróbowałem tej nalewki
09-11-2011, 18:53
Możesz w tej chwili dosypać trochę cukru do swojego smaku. Mieszaj, aż cukier się rozpuści i ew. dosyp jeszcze.