Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Kilka pytań dotyczących wyrobu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, jestem nowym użytkownikiem jak i początkującym winiarzem. Prosił bym Was o odpowiedzi na moje pytania i sugestie z Waszej strony, mianowicie:
Przygotowałem moszcz z winogrona (nie myłem) razem z owocami zapakowałem do baniaka 5L (1,5kg winogrona, 1,5l wody przegotowanej z 1kg cukru) nie dodawałem żadnych drożdży czy pożywek. Już po 6 godzinach było czuć woń alkoholu więc zaczęło fermentować i stąd rodzą się moje pytania
1. Po ilu dniach od rozpoczęcia fermentacji powinienem oddzielić owoce winogrona od moszczu
2. Czy powinienem coś po drodze rozwadniać, dosładzać itp.
3. Ile dni/miesięcy fermentuje takie wino, żeby nie zrobić z tego octu

Aktualnie jest to koniec 2 dnia jak leżakuje sobie spokojnie koło grzejnika i od czasu do czasu bulgocze, 22.11 około 14 skończyłem robić wszystko i o 20 już odczuwałem woń

Z góry dziękuję za pomoc :)
Na dzikusach, drożdżach nie osiągniesz zbyt wysokiego %.
Ludzie mówią że max. to 6%.
Takie wino jest nie trwałe, zdecydowanie jest polecane dodawanie drożdży winnych, a dzikusy piro. się ubija.
Hmmm a jak dodam drożdże w płynie w tym stanie jakim jest bez pożywki (nie mogę znaleźć w moim mieście) to coś da czy nie za bardzo ?
Pożywka za zwyczaj nie musi/nie powinna być od razu ,,do gara,,.

Czy Twoich drożdży w płynie nie powinno się namnażać ?

Warto wyeliminować dzikusy, albo aktywne drożdżaki dodać lub silną matkę drożdżowa.
Czyli mogę dorzuciuć drożdże do białego wina po uprzednim wstrząśnięciu, tyle że w jakiej proporcji, mam 20ml
Najpierw przygotuj matkę drożdżową z instrukcji na opakowaniu. Jeśli bezpośrednio wlejesz do balonu to ta mała ilość drożdży może mieć problemy. Dodatkowo jeśli jest już jakiś % alkoholu to musisz te drożdże zahartować dodając do namnożonej matki drożdżowej po trochu płynu z nastawu. I dopiero potem możesz wlać do balona.
Ile razy mam powtórzyć dodawanie nastawu ? Czy raz a powoli dajmy na to 100/50ml przypominam, że w dalszym ciągu mam owoce w środku
Co godzinę tak ok 20-30 ml minimum 3 razy. Oczywiście jak matka drożdżowa jest już namnożona.
Czyli tak:
Rozrabiam tak jak na opakowaniu, po 30 minutach jest namnożona (pisze, że już można dolewać) co godzine po 20-30ml dolewać minimum 3 razy nastawu, dobrze rozumiem ?
Aaaa i do tego oczywiście bez owoców
Napisz konkretnie jakie masz te drożdże.
Szlachetne drożdże w płynie do win domowych Madera wysokoalkoholizujące do wina czerwonego i białego
20-30 min to dotyczy drożdży aktywnych. Ty masz normalne drożdże w płynie. Musisz zrobić matką drożdżową. Trwa to 2-3 dni.
Więc z tego "wina" co teraz mam w baniaku to już nic nie będzie ? Czy dalej będzie dobre po tych 2-3 dniach?
kiedy mam opróżnić baniak z owoców winogrona ?
Najlepiej to idź do sklepu i kup drożdże aktywne np Fermivin a te zostaw sobie na następne wino. Białych winogron nie fermentuje się w miazdze. Czerwone 1-2 tygodnie.
Hmmm w tym jest problem - u mnie w mieście nie ma nigdzie drożdży, bo sezon już się skończył znalazłem tylko te w 1 sklepie, tak samo nie ma pożywek. Czyli miazgę wyciągnąć ?
Jeśli białe tak. Zrób tą matkę drożdżową i potrzymaj do jutra w cieple. Jutro zahartujesz i wlejesz do nastawu. W tej sytuacji nic innego zrobić nie można.
Jeszcze jedno pytanie, na opakowaniu drożdży z tyłu jest napisane, żeby wlać 200g rozdrobnionych owoców lub 150ml soku z nich, a wszystko już leży u mnie gotowe 3 dzień, więc dodać więcej wody z cukrem czy postarać się kupić winogron i rozdrobnić ? I czy ta butelka w krótej mam to zrobić może być plastikowa np. po Coli
Zamiast soku daj wodę z cukrem. Tylko nie za dużo cukru tak łyżeczkę od herbaty. Jak nie masz szklanej może być plastikowa.
znalazłem winogron w lodówce i w sumie już go przygotowałem na opakowaniu pisze, że 2 łyżeczki
Tak wygląda moja matka drożdżowa https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/h...a0d119d429
Zdjęcie za duże żeby wstawić w załącznik. nie wiem czy mi się wydaje, ale na dnie pojawił się osad albo po prostu owoce winogrona, bo je mieliłem w mikserze. Nie wydziela jakiegoś innego zapachu jak na początku. Trochę się stresuję, przepraszam Was za takie banalne pytania, ale czy dobrze to zrobiłem ?
Jeżeli zrobiłeś zgodnie z instrukcją i trzymasz w cieple to powinno być dobrze, obserwuj czy są bąbelki i piana, chodź z pianą jest różnie.
Na spodzie jest biało na wierzchu w kolorze moszczu bąbelków u matki nie widziałem
No i jak twoja MD :sloik:,wystartowała czy śpi.
Wystartowała, już o 18:20 po raz 3 ją hartowałem jak zrobie o 19:20 hartowanie to o 20:30 wleję Matkę do wina :)
@Edit
A w normalnym winku się już pieni i głośno bulgocze
No to bardzo dobrze:),w winku jeszcze szaleją dzikusy,ha,ha
Stron: 1 2