Witam mam takie pytanie,chce zasadzić na działce winogrona czerwone i białe które są dobre do wyrobu win jak i do bezpośredniego spożycia, a nie mam pojęcia jaką odmianę.
Bardzo proszę o propozycje.
(06-12-2014, 11:33)Zbyszek T napisał(a): [ -> ]Pytania wstępne są bardziej takie:
Będziesz okrywał krzewy na zimę?
Będziesz pryskał na choroby?
Jak na nie odpowiesz, to wtedy można doradzić wybór odmian.
Te pytania Zbyszka dotyczą też Ciebie.
To za dużego wyboru nie masz. W zasadzie wszystkie winorośle wymagają oprysków. Jedne więcej innym wystarczą tylko podstawowe. Możesz zaryzykować z takimi odmianami:
Leon Millot
Marechal Foch
Frontenac
Cascade
Wino z nich jest pijalne ale szału nie ma.
A jeszcze jedno, szukam takich odmian aby można było je zjeść prosto z krzaka jak i zrobić z nich dobre wino.
No to już jest problem. Ewentualnie możesz spróbować Kristaly. Jest smaczna ale wino jest o bardzo niskiej kwasowości.
(06-12-2014, 19:07)mnich71-71 napisał(a): [ -> ]A jeszcze jedno, szukam takich odmian aby można było je zjeść prosto z krzaka jak i zrobić z nich dobre wino.
Jeśli zupełnie bez ochrony chemicznej, jeść chcesz bez obrzydzenia, a wino ma być dobre, to radzę wiśnie, porzeczki - ja bym posadził czarną, bo lubię ten smrodek, jabłka na cydr...
A jeśli chcesz winorośl, to pogódź się z niezbędna ochroną chemiczną. I na wino posadź Regenta albo Rondo (czerwone), Solarisa (białe) i po 1-2 krzaki odmian deserowych, o różnych terminach dojrzewania - będziesz miał co skubać od sierpnia do listopada.
Myślisz, że jabłonie i porzeczki nie potrzebują ochrony chemicznej?
Wiem, że potrzebują. Wiem też, ze zdecydowanie mniej, niż winorośl - to w końcu najbardziej opryskiwana roślina uprawna.
Porzeczki, czy wiśnie, pozostawione same sobie - nie opryskiwane nigdy - żyją i jakoś tam owocują. A przecież wiesz, jak wygląda krzaczor i grona, jeśli należycie o nie nie zadbać. A te bardziej delikatne po prostu zdychają, i to szybko.
Porzeczki mam jabłka i wiśnie tez.
No to ok będę pryskał,nie mam aż tak dużo miejsca na działce aby zasadzić wiele odmian Macieju.
Jeśli tak to wsadzaj Rondo na czerwone i Solaris na białe.
Moja żona woli Rondo bardziej jak deserówki.
Ok,ale poczytałem trochę i są odmiany bardziej odporne na:
- na choroby
- pęknięcie owoców
- i te które się dobrze rozwijają i prowadzą.
Dyskutując nad wyborem odmian na twoją działkę warto poruszyć jeszcze jeden aspekt dotyczący uprawy winorośli
a mający wpływ na dobór odmian.
Lokalizacja działki a więc jej położenie ; wzniesienie ,nachylenie,dolina,zadrzewienie wokół winorośli ,przewiewność bliskość zbiorników wodnych,odnotowywane
najniższe spadki temp. w zimie.
Na czerwone wino bez oprysków polecam Marechal Foch, U mnie od 20 lat bez żadnych oprysków owocuje każdego roku.Do podskubywania średnnio się nadaje , bo ma małe jagody. Do podskubywania posadż 1 lub 2 krzewy jakiejś odmiany deserowej np Nero(owoce ciemne) lub Kristaly(owoce jasne)
(P)
Mnich71-71, na górze masz podpięty temat:
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=14202
Tam powinieneś zadać pytanie, a przede wszystkim przeczytać całość.
Napisz czy mam tam przenieść dyskusję czy może chciałbyś założyć wątek autorski o winnicy, W takim wypadku proponuję zmianę nazwy tematu na: "Moja winnica w Małopolskiem - Przymiarki do założenia" lub od razu "Moja winnica w Małopolskiem - (NAZWA WINNICY)".
Do wyboru, do koloru...
maciek19660714 ,właśnie chodziło mi o to by ktoś doradził mi odmiany które spełniają wymagania które podałem wcześniej i w trakcje rozwinięcia się dyskusji zapytać o odmiany które najlepiej by się rozwijały w moim rejonie w którym mieszkam czyli miedzy Katowicami a Krakowem.
Mam zasadzonych kilka odmian ale nie znam nazwy bo były zasadzone kilka lat wcześniej,i bardzo słabo wydaja plony nawet na 5 litrów wina nie starcza.
Jeżeli uważasz że temat nadaje się do przenosin to zrób jak uważasz ja tu jestem tylko szara myszką.
Uważam, że nie będę przenosił. Zmienię więc nazwę tematu na: "Moja winnica w Małopolskiem - Przymiarki do założenia".
Następnie wymyśl nazwę swojej winnicy i pisz tutaj jak najczęściej!
Kilka odmian masz już podanych, może jeszcze dorzucę Regenta.
Na początek dwie zasady:
I -- Lepsze wino = odmiana trudniejsza w oprawie.
II - Lepsze wino = mniej litrów z krzewu.
Dzięki, doda jeszcze że to teren trochę podmokły.
Jak kopałem na działce to tak około 70 cm - 100 m,pokazywała się woda proszę o konkretne wskazówki co do odmiany winogron, technologi sadzenia i pielęgnacji.
Niestety to bardzo, bardzo niedobrze. Winorośl nie lubi wody.
(08-12-2014, 21:55)mnich71-71 napisał(a): [ -> ]Dzięki, doda jeszcze że to teren trochę podmokły.
Jak kopałem na działce to tak około 70 cm - 100 m,pokazywała się woda proszę o konkretne wskazówki co do odmiany winogron, technologi sadzenia i pielęgnacji.
Dodaj w jakim okresie kopałeś te dołki,czy po okresie dłuższych
deszczów,czy w okresie suchym. Jeżeli jest to sytuacja przejściowa to nie będzie to miało dużego znaczenia.
Teren podmokły to z definicji jest to teren równinny a więc lokalizacja nie jest komfortowa
,ale to nie znaczy,że jesteś skazany z góry na niepowodzenie.
Jeżeli sadzić to tylko odmiany o dużej mrozoodporności na wino i kilka krzewów deserowych lub ogólnoużytkowych do jedzenia,ale z okrywaniem na zimę.
Panowie dostane konkretne propozycje,po podaniu tych ograniczeń które mnie blokują.
(09-12-2014, 20:18)mnich71-71 napisał(a): [ -> ]Panowie dostane konkretne propozycje,po podaniu tych ograniczeń które mnie blokują.
Zaprzeczasz swojemu kredum w czerwonym kolorze!
Cierpliwość dotyczy nie tylko uzyskania wina które nas zadowoli,ale również rozwagi w wyborze odmian które dostosowane do lokalizacji dadzą nam dobry efekt kocowy.
Dla twojej lokalizacji dla wina czerwonego proponuję odmiany:
Frontenac,Marechal Foch,Leon Millot.
Wina białe: Aurora,Adalmina,Seyval B.
Odmiany na wino,ale również jako deserówki: Bianca,Kristaly
Warto się zatrzymać aby iść nadal .....
Widzę, że tniesz na krótko.
Tak ,pisałem wyżej że odnawiam winorośl ,ojciec z 3,4 lata temu zasadził winogrono ( dostał od brata ),ale dla nich winogrona mają rosnąć bez obcinania czyli zbierają co roku owoce i nic więcej z nimi nie robią a z owoców soki lub winno ale ,wiecie jakie cukier drożę i do dymiona bez kontroli.
Wiec ,Macieju po twoim szkoleniowym filmiku uprawy winorośli, postanowiłem 90% winorośli przyciąć i dać im nowe życie .
PS: Te filmiki mistrzostwo świata ,tylko tak dalej Macieju 7 lat twojego doświadczenia ,niech nie pójdzie na marne.
A tu moje sadzonki z stycznia 2022 r.
[
attachment=35627]
[
attachment=35628]