Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Ścięta cytrynówka - prosze o wyjaśnienie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Nastawiłem cytrynówke.

Składniki :
1 litr wódki
2 szklanki wody
2 szklanki cukru
10 cytryn

Cytryny obrałem nożem ceramicznym. Następnie ze skórek usunąłem albedo(białą błone).
W miare możliwości usunąłem tą białą błone również i z samych cytryn oraz pokroiłem je w kostke.
Cytryny wrzuciłem razem ze skórkami do garnka oraz zalałem syropem cukrowym.
Trzymałem na srednim gazi aż do zagotowania.
Nastepnie odłożyłem na bok do ostygnięcia.
Gdy juz ostygło to wlałem wódke oraz odstawiłem to do lodówki.
Dziś rano z przykrościa stwierdziłem że nalewka ta ma konsystencje galaretki !
Ścięła sie niesamowicie do tego stopnia że miałem problemy z wydostaniem jej z butelki.
Przełożyłem to do miski, dodałem kilka kostek lodu oraz rozbiłem tą galretowatą mase blenderem.
Smakuje nie najgorżej ale nadal jest za gęsta.
Czy ktoś może mi wytłumczyć gdzie popełniłem błąd?




[attachment=16891] [attachment=18571]
Chłód, mała moc i spora ilość cukru zrobiły swoje.
Weź kawałek tej nalewki i do niego dodaj taki sam "kawałek" wódki.
Mocno pomieszaj i nie wstawiaj do lodówki - jutro sprawdź czy jest już ok.
(26-06-2015, 12:49)drajla napisał(a): [ -> ]mała moc

Czyli jakbym dodał spirytusu oraz wódki podczas wyrobu to wyszło by ok.
Własnie tu jest problem że w Irlandii nie można kupić spirytusu w sklepie :(
Z tego względu mam bardzo ograniczone możliwości.
Dzięki za porade.
A tak na przyszłość to co byś mi poradził?
Czy jest jakaś opcja żeby wyrobić cytrynówke z samej wódki bez dodatku spirytusu tak żeby nie wyszła w postaci galaretki?
Czy to, że po odcedzeniu tych cytryn i dolaniu do tego wódki nie pomieszałem tego razem tylko od razu wstawiłem do lodówki (bez mieszania) spowodowało ścięcie?
Bez spirytusu też można.
Wszystko zależy od tego czy chcesz mocną czy słabą, klarowną czy mętną.

Teraz masz tak:
1 l 40% + 0.5 l wody + 0.3 l (cukier 2 szklanki, to 0,5kg cukru= 0,3l cieczy) + 0.2 l soku (zakładam, że tyle uzyskałeś z 10 cytryn) = 2 l o mocy 20%.
Jeżeli dodasz do tego 1 l wódki 40%, to będziesz miał 3 l o mocy 26%.
To powinno załatwić sprawę.

Taka stara, prosta recepta na mocną cytrynówkę, to na 0,5 l wódki 40% dodać samą skórkę z 1 umytej i wytartej cytryny + od 25 do 50 g cukru. Skórkę i cukier zalać wódką, mieszać codziennie przez minimum tydzień.
Spróbować i ewentualnie jeszcze trochę dosłodzić do swojego smaku.

(26-06-2015, 13:24)drajla napisał(a): [ -> ]Taka stara, prosta recepta na mocną cytrynówkę, to na 0,5 l wódki 40% dodać samą skórkę z 1 umytej i wytartej cytryny + od 25 do 50 g cukru. Skórkę i cukier zalać wódką, mieszać codziennie przez minimum tydzień.
Spróbować i ewentualnie jeszcze trochę dosłodzić do swojego smaku.

Dzięki za przepis.
Właśnie sie przymierzam do produkcji tej cytrynówki.
Mam pytanie a skórke z cytryny dodać z albedo czy bez?
Jak dodasz albedo, to cytrynówka będzie gorzka w smaku.
Zrób sobie jedną z albedo, a drugą bez i sobie zobaczysz, która Ci bardziej podejdzie.
Generalnie, wszystkie cytrusy obieram obieraczką do ziemniaków, co zapewnia minimalną ilość albedo.
Pomimo iż moja pierwsza cytrynówka była ścięta to i tak sie wypiło.
Zmrożona dawała rade - dobry orzeżwiający napój.
Uważam że ten przepis, który drajla mi podałeś jest o wiele lepszy.
A więc cytrynówka podejście drugie :



[attachment=20861]

[attachment=20862]


EDIT : Jakieś sugestie serwowania?
Proponujecie pić czystą z kieliszka czy może jakis rodzaj koktajlu ?:niewiem:
Sok z grejfruta, kostki lodu i plasterek pomarańczy, dodatkowo mięta lub bazylia.
Co sądzicie o tym przepisie na cytrynówkę???

20 cytryn
1 kg cukru
1 litr spirytusu
słoik 4-5 litrowy

Cytryny parzymy wrzątkiem, na tarce trzemy ostrożnie samą skórkę, obieramy cytryny z tego białego i wywalamy to do kosza, cytrynę kroimy na plasterki i przed daniem do słoika wybieramy pestki które nie dajemy do słoika. Startą skórkę z cytrynami wsypujemy do słoika i ugniatamy dość dokładnie, zasypujemy kilogramem cukru i zalewamy spirytusem. Po około 2 dniach można już pić ale wiem że najlepsza będzie po kilku miesiacach, z przepisu powinno wyjśc 5 flaszek. Piłem ją na delegacji wraz z porterówką od tego samego kolegi i powiem że dupe urywa ( cytrynówki nie robiłem jeszcze ale porterówka wyszła świetna ). Jak ktoś chce to podam przepis
(16-09-2016, 16:50)Torq napisał(a): [ -> ]Piłem ją na delegacji wraz z porterówką od tego samego kolegi i powiem że dupe urywa ( cytrynówki nie robiłem jeszcze ale porterówka wyszła świetna ).

Skoro lubisz jak Ci zadek urywa :diabelek: , to rób.