Maciek, u mnie, przesadzanie zawsze odbijało się na kondycji krzewów i potrzebowały jeden sezon na dojście do siebie - trzeba dać im czas. Natomiast, dobrze jest w trakcie sezonu trochę je dożywiać.
P.S. I od razu, taki smacznie wyglądający Ci wyszedł?

Na pewno w Strzałkowie zostaniesz zapytany o przepis.
Pozdrawiam
Piotr
Kiedyś przesadzałem Pinot Noir - dwa lata zrzucał kwiaty...
Właśnie pierwszy mi wyszedł, a trzy następne już nie, bo przekombinowałem... Przepis jest banalny ale znaczenie ma 50ml wody...
Dzisiaj piekłem bułki na śniadanie - jeszcze parę prób...
Pierwsze - w miarę udane - bułki, stygnące pod ściereczką. Zostały tylko te dwie, do zdjęcia... Dwie pochłonąłem, na gorąco...
Powiem tak; dwadzieścia pięć ml wody, na 200g mąki, ma znaczenie...
[
attachment=27845]
Mam pytanie odnośnie moich 2 krzaczków winogron. Otóż na jednym z nich zauważyłem brązowe plamki na liściach, wygląda jakby te kropki były wyschnietym liściem. Czy macie na takie ustrojstwo jakieś sprawdzone preparaty?
Dobre przyrosty!To są napewno winogrona?Strasznie wieeelkie liśie!Czym karmiłeś?

Narc, karmiłem słońcem. Teraz przed kwitnieniem, trochę pożywię dolistnie.
Karol pokaż fotkę...
No właśnie,też bym chciał Mam Mikroplus Intermagu,stosowałeś?
Stosowałem. Jednak teraz, raczej istotny jest - przed kwitnieniem - Alkalin KB+Si.
Starsze krzewy troszkę były opóźnione, podczas pękania łuski i pękania pąków ale teraz pokazują, iż mają lepiej rozwinięty system korzeniowy:
[
attachment=27850]
Panowie jak na zachodzie pogoda? Na Podkarpaciu już 3 dzień deszcz, ale na szczęście bez objawów mączniaka

U mnie susza można powiedzieć.Jakiś opad jednak był,udało się pozbyć wszędobylskich pyłków...

Tutaj zdjęcia tych brązowych kropek na liściach. Jedno to róża ponieważ na niej widać to mocniej.
![[Obrazek: hRsJvlz.jpg]](https://i.imgur.com/hRsJvlz.jpg)
Jeżeli macie na to jakieś konkretne dobre preparaty to byłbym wdzięczny za podanie nazwy.
Chyba to czarna plamistość...Ale proszę o starszych kolegów o potwierdzenie.
Objawy zbliżone do Phomopsis Viticola.
Interwencyjnie ciężko coś doradzić, bo skuteczność będzie słaba, ale pryskać trzeba, żeby ograniczyć chorobę.
Natomiast, od początku przyszłego sezonu profilaktyka.
Teraz jakiś mankozeb, np. Ridomil.
Po kwitnieniu powtórzyć Amistarem. Następnie, 2,3 razy siarka, co 7 dni. Potem jeszcze raz jakiś mankozeb - byle zachować karencyjność, jak owoce potrzebne.
Pozdrawiam
Piotr
Pozdrawiam
Piotr
Jeszcze tylko proszę o namiary na sklep gdzie wy się w takie rzeczy zaopatrujecie i są one dobre. (W sensie, nie przeterminowane czy zwietrzałe.)
(18-05-2018, 08:56)kotmira napisał(a): [ -> ]Panowie jak na zachodzie pogoda? Na Podkarpaciu już 3 dzień deszcz, ale na szczęście bez objawów mączniaka 
Trawa mi schnie i te parę kropel, które spadły kilka dni temu, nic nie zmieniły...
Mniam!Kilka byś musiał zrobić na WS do Piotra!

Jeżeli taka zapadnie decyzja, przed spotkaniem - mogę spróbować. Jednak nie ręczę za efekt...
Nie w każdym wypadku, takie ładne i smaczne się udają... Krótko mówiąc - uczę się i testuję...
Początek kwitnienia na jednoroczniakach Zweigelt. Starsze jeszcze nie, tak też nie zaliczam tego jako oficjalne...
[
attachment=27895]
U mnie, do Ronda, dzisiaj dołączyły Blaufränkisch i Regent.
Zabezpieczyłeś czas kwitnienia?
P.S. Nie wiem, o co chodzi, ale za każdym razem, gdy patrzę na te bułeczki, to czuję się głodny
Pozdrawiam
Piotr
Regent mi dzisiaj mówił, że zacznie w ciągu dwóch dni...
Zabezpieczyłem;
20 05 Folpan i Zato,
22 05 zasilanie dolistne (na jednym starym PN, małe początki chlorozy - ciekawe... w zeszłym roku, dokładnie w tym samym czasie, było
podobnie ale na sąsiednich. Ten akurat był
OK - prawa strona zdjęcia. Z kolei... te które miały chlorozę w zeszłym roku - aktualnie OK. Taka to... ciekawostka. Reszta krzewów - piękna, intensywna zieleń!),
24 05 dolistnie powtórka, zapobiegawczo - w odniesieniu do zdarzeń z poprzedniego roku.
Jutro Alkalin KB+Si.
Czujesz się głodny patrząc na bułeczki, powiadasz... No to luknij, na sałatki
mojej Ady... Ja już na samą myśl, umieram z głodu!
Następne wstawione do rośnięcia. To już rytuał, po pracy na budowie... Dzisiaj będą podłużne.
[
attachment=27896]
PS. Po upieczeniu (hmm, słabo wyszło z tą "podłużnością"...):
[
attachment=27897]
Niesamowitym, jednak jest fakt, że 20ml wody lub dwie minuty, w piekarniku "w te" lub "we w te" ma kolosalne znaczenie... No cóż... Jeszcze wiele prób i testów, przede mną...
Nawiasem mówiąc, podobnie, jak z momentem zbioru...
Pewnie w glebie są jakieś niedobory lub niektóre mają problem z przyswajaniem - badanie gleby mogłoby dać odpowiedź. A teraz, słusznie, że dożywiasz.
Sałatki robią bardzo smaczne wrażenie, Piekarzu
Pozdrawiam
Piotr
Starszaki Zweigelt, dzisiaj też już kwitną.
Ponadto, jest BBCH 61 na jednoroczniakach i starszakach
Pinot Noir. Generalnie - można rzec - prawie jednocześnie... Czyli - super!
Regent jeszcze nie. Obiecał, że dzisiaj lub jutro więc czekam...
Nadal bez opadów i trawa schnie:
[
attachment=27900]
Oto tymczasowa konstrukcja przyszłej altany. Na pierwszym planie - Zweigelt dorósł już do, formowania poziomego ramienia:
[
attachment=27901]
No to fajnie! Cieszy mnie to, że u Ciebie wszystko gra!
Trawnik niestety, musi być podlewny regularnie, to nie winorośl...

Altanka fajna sprawa!