Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Balingometr a poprawka na temperaturę
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam serdecznie.
Ostatnio spotkałem się z takim wzorem na poprawkę w przypadku, gdy pomiar wykonywany jest przy temperaturze innej, niż 20oC:

Bw=B+(Tp-Ta)*0.05 gdzie:
B- odczyt wartości blg w danej temp. np w 30st
Tp- temp. pomiaru
Ta- temp. w ktòrej powinno się mierzyc blg, tj 20 st
Bw=10+(30-20)*0.05
Bw=10,5 blg

Czy ma ktoś z Was z tym doświadczenia?
Biorąc pod uwagę niedokładność naszych pomiarów oraz zgadywanie ilości niecukrów to po prostu nie zaprzątam sobie głowy dodatkowymi wzorami utrudniającymi mi życie.
No chyba Twoje pomiary są niedokładne ;-)
Zapewniam Cię, że Twoje pomiary też są niedokładne. Nigdy bez badań laboratoryjnych nie będziesz w stanie dokładnie określić ilości niecukrów. A przy możliwości występowania ich w przedziale 1-10 (4 to czysta fikcja, która przyjmuje się jako średnią do obliczeń) wszelkie niedokładności pomiaru typu 0,5 Bllg czy nawet 2 Bllg są nieistotne w domowych nastawach.
W domowych to jedno, w komercyjnych browarach i winnicach są ustawowo wskazane granice błędu w zawartości alkoholu np. na 1.5% :) Przy piwie 5.5% to całkiem sporo.
Poprawki temperaturowe tabelarycznie podał kiedyś JM: http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=290
Czyli wychodzi na to że temperatura nie ma większego wpływu na odczyt i nie ma co zaprzątać sobie tym głowy.
Znacznie więcej ma znaczenie w trakcie fermentacji, niż przy pomiarze. Wahania temperatury mogą mieć wpływ na to jak drożdże pracują i co produkują, jeśli drożdże wydzielają dużo estrów i zjadają kwasy to potrzebują więcej cukru, aby osiągnąć określony procent niż drożdże, które są w stabilnych warunkach wytwarzające znikomy wkład w bukiet wina.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.