Witam chciałbym zzrobić swoje pierwsze winko z kartonu jabłko wiśnia bodajże z caprio i chciałbem się dowiedzieć coś jak na co mam patrzec jakie proporcje jakie drożdże i w ogóle mam gasiora 10 l nie chciał bym popełnić jakiegoś bubla jak z moim wcześniejszym wiem pomarańczowym że świeżych owoców
Zwracaj uwagę, czy sok z kartonu jest prawdziwym sokiem. Drożdże do win białych.
Dlaczego uważasz, że tamto wino z naturalnego soku będzie niewypałem?
Może źle napisałem chodziło mi o to żebym nie popełnił takich błędów jak wtedy a dzięki wam uratuje je . A wracając do kartonu jakie proporcje wody cukru i soku a mogą być drożdże do win owocowych uniwersalne bo mam takie w domu
(16-01-2016, 15:16)siomp napisał(a): [ -> ]Witam chciałbym zzrobić swoje pierwsze winko z kartonu jabłko wiśnia bodajże z caprio i chciałbem się dowiedzieć coś jak na co mam patrzec jakie proporcje jakie drożdże i w ogóle mam gasiora 10 l nie chciał bym popełnić jakiegoś bubla jak z moim wcześniejszym wiem pomarańczowym że świeżych owoców
Caprio to nie sok a napój!!!
Dlaczego nie zrobisz najprostszego ryżowca.Koszt i skala trudności zbliżona do kartonikowego.
Popieram. Caprio to napój z kilku procentowym udziałem soku. Reszta to woda, cukier, barwniki, aromaty i konserwanty. Nie nadaję się to na wino.
Jak chcesz zrobić to z soku 100%. Ewentualnie czarna porzeczka może być "nektarem" z zawartością 25-30% soku. Jak zrobisz lekkie, półwytrawne może półsłodkie, to będzie ok
Bo wolę z soku niż z ryżu jakoś tak
to jakie soki polecacie?
Wszystkie soki tłoczone kartonikowane (wgoogluj sok tłoczony) czy też soki z nadrukiem 100%
Zamiast soku możesz też użyć owoców mrożonych, w marketach napewno dostaniesz a wino będzie napewno lepsze.
No, tyle, że cena takiego wina będzie wysoka
Hmm coraz większe mam wątpliwości
a ktoś robił takie winko?
Robiłem z własnych mrożonych jeżyn, teraz mam nastawione mrożone śliwy z tarnina..Pięknie pracuje..
A jak by np zrobić z syropu jakiegoś np Paola czy coś z tych rzeczy ? Albo mrozonych wiśni hortex
Ktoś z forum robił na takiej paoli, ale z tego co pamiętam, to nie był zadowolony z efektu końcowego.
(16-01-2016, 19:33)siomp napisał(a): [ -> ]Hmm coraz większe mam wątpliwości a ktoś robił takie winko?
Z mrożonych owoców robimy często, niektóre specjalnie się mrozi by ułatwić uzyskanie soku.
Jednak kupne mrożonki przedrażają, bardziej opłacają się owoce suszone. Bez trudu kupisz tarninę, dziką różę,aronię, a czasem czeremchę i inne. Ponadto nadają się rodzynki i daktyle, dobre wino wychodzi z hibiskusa.
(16-01-2016, 20:10)siomp napisał(a): [ -> ]A jak by np zrobić z syropu jakiegoś np Paola czy coś z tych rzeczy ? Albo mrozonych wiśni hortex
Paola to trochę cukru, mnóstwo słodzików syntetycznych i sporo chemii, więc sam pomyśl czy z tego może wyjść coś dobrego.
Na 10 l wina kupujesz sok jabłkowy tłoczony z biedry 3 x 3l koszt całkowity soku ok. 40zł.
Na Olx łatwo znajdziesz worki 5l po 15zł.
To coś radzisz jeszcze do tego soku dodać? ? Może na początek bym kupił 6 l dla próby
Musisz jeszcze obliczyć ilość potrzebnego cukru, pomocny będzie
ten artykuł
Oczywiście niewielka ilość pożywki, możesz dodać kilka kropel pektoenzymu, po odfermentowaniu warto dodać garbniki w postaci naparu z czarnej herbaty.
Musisz do mnie pisać po polsku bo ja niestety jestem młody w tej dziedzinie i nie znam terminów jeszcze
mam drożdże firmy tendens mogą być?
(16-01-2016, 22:08)siomp napisał(a): [ -> ]Musisz do mnie pisać po polsku bo ja niestety jestem młody w tej dziedzinie i nie znam terminów jeszcze
To może zamiast robić wina na hura i na zasadzie "hop siup, jakoś to będzie " przeczytał być chociaż podstawowe zasady obowiązujące przy wyrobie.
TEQUILA ma racje, poczytaj trochę na forum, przecież nic Ci nie ucieknie.
Zdecyduj się czy na soku, czy na mrożonych owocach (ja bym sugerował mrożone, droższe takie winko ale moim zdaniem efekt lepszy, ostatnio kupowalem w Teco wiśnie 450g - 5 zł.) i jak zdecydujesz się to napewno uzyskała pomoc, a może będziesz już wszystko wiedział i pomoc nie będzie potrzebna.
Siomp ,której części mojej wypowiedzi nie zrozumiałeś? Przeczytałeś chociaż artykuł ,który podlinkowałem?
-Bierzesz 6 l soku z jabłek.
-mierzysz zawartość cukru cukromierzem
Po wykonaniu pomiaru obliczasz ilość potrzebnego cukru.
Ten wątek pomoże.
@ lech.kuba ,niech robi z soku , po co forsujesz owoce, będziesz musiał potem tłumaczyć dlaczego ich nie wpychać do balona, albo jak je stamtąd wydobyć. Kolega musi do pewnych wniosków dojść sam inaczej zawsze będzie oczekiwał gotowego przepisu i nie nauczy się robić wina. Natomiast jak już się nauczy zrozumie dlaczego to takie piękne.
Zawsze początki są trudne i lepiej uczyć się na błędach niż teoretycznie jak się czegoś nie rozumie czytając to czytając dalej więcej się nie będzie rozumiała więc wolę poczytać parę przepisów na internecie i coś zawsze sklepem i może się uda przynajmniej będę walczył jak z tym pomaranczowym
Bardziej opornego usera ,dawno nie widziałem, z całej siły próbujemy pomóc ,wskazujemy odpowiedzi, a ty piszesz że wolisz czytać przepisy "na internecie" i coś" sklepać". Dobrze powiedziane więc "sklepuj co uważasz i nie zawracaj gitary. Szkoda czasu dla kogoś kto nie chce się uczyć.
Powiedz co jest trudnego w tym co napisałem dwa posty wyżej?
Nie chodzi mi o to że wasze sugestie pomoc i porady mam gdzieś bo po to tutaj pisze żeby uczyć się od lepszych a inne przepisy to tylko puzel z całej układanki może źle się wypowiedzianem
Więc zrób jak napisałem.
-Bierzesz 6 l soku z jabłek.
-mierzysz zawartość cukru cukromierzem
Po wykonaniu pomiaru obliczasz ilość potrzebnego cukru.
Ten wątek pomoże.
Przeczytaj , jest tam krok po kroku opisane jak wszystko obliczyć.
Wszystko wpisujesz tu , to powiemy co dalej . Drożdże o których pisałeś nadają się. ale są dość odporne, więc jeśli możesz kup inne takie które mają jak najmniejszą tolerancję na alkohol.
O kurde jak ja kocham matme czemu ja się w szkol nie uczyłem matmy heh może jutro uda mi się dojść do tego
Edit: Jeśli odpowiadasz na ostatni post, to nie cytuj go. Wątek staje się przez to nieczytelny. @lukihah