Witam mam kilka pytań odnośnie cydru :
~ Co jest łatwiejsze do zrobienia dla początkującego, cydr czy wino ?
~ Czy cydr można butelkować tak jak wino tzn do tych samych butelek i zakorkować ?
~ Jakie drożdże do cydru i jaki jest mniej więcej czas od nastawienia do butelkowania ?
Ja sie na cydrach nie znam, nigdy nie pilem kupnego. Raz (2 miesiące temu) zrobiłem cydr z soku jabłkowego w kartoniku. Dalem drożdże winne, na 2 litry soku chyba 4 łyżeczki cukru. Po 2 tygodniach przelałem go do butelek po szampanie.Wcześniej fermentował w 2 litrowej butelce z rurka.
Butelki po szampanie nie zatykałem do końca tylko do polowy, kilka razy lekko wystrzeliły zanim się wszystko uspokoiło. Po tygodniu wszystko się uspokoiło, a po kolejnych dwóch-trzech tygodniach cydr wypiłem bez uszczerbku na zdrowiu. Byl półwytrawny, klarowny, dobrze gasił pragnienie. Przypominał szampan. 2 litry kosztowały mnie jakieś 3,30 pln.
Jeśli przestrzega się zasad to równie łatwo jest zrobić jedno i drugie.
Cydr lepiej butelkowac jak piwo, butelki z kapslem lub takie jak po piwie grolsch.
Drożdże do cydrow można kupić w każdym sklepie internetowym (albo takie które maja jak najniższa tolerancję na alkohol).
Cydr zrobisz o wiele szybciej..
1 - tak ,cydr jest łatwiejszy co nie oznacza że można olewać przygotowanie. Czystość, czystość i jeszcze raz czystość czyli sterylizacja
2 - nie ma znaczenia, czy butelki kapslowane, korkowane czy tzw od szampana. Twój Cydr, Twoje butelki
3 - Drożdże. Są drożdże do cydru wytrawnego, czyli przerobią cały cukier. półsłodkiego, czyli coś cukru zostanie dla smaka, można dodać inne drożdże np winne tu po zakończeniu fermentacji będziesz musiał dosłodzić cukrem, który nie reaguje na drożdże np ksylitol lub pić wytrawny cydr. Na upały mam wytrawny i mi podchodzi, następny dosłodzę ksylitolem do 4, może 5 BLG. Lubelski, kupny miał 7 BLG. Czas? Hm. Tydzień fermentacja burzliwa, zlanie znad osadu i tydzień fermentacja cicha. Są też i takie osoby, które nie zlewają cydru znad osadu a po dwóch, trzech tygodniach od razu butelkują. Cicha może również oznaczać klarowanie, w rurce nie bulgnie ani razu, gdyby bulgało to cichą można przedłużyć i do dwóch tygodni. Potem butelkowanie z dodatkiem cukru na CO2 i znowu kilka tygodni czekania. Im dłużej tym lepiej. To tak w skrócie od laika, który ma dopiero drugi cydr wstawiony.
@Pilot353 - z drożdżami do cydru wytrawnego czy słodkiego daj sobie spokój, marketing, słodycz daje przede wszystkim, dospładzacz (np. ksylitol).
Jeżeli chodzi o butelki to masz racje, ja zalecam podane wczesniej przeze mnie butelki ze wzgledu na łatwość operowania nimi.
Ha ha, dokładnie. Mój ostatni cydr. Drożdże do cydru a jak by inaczej, półsłodkiego bo jak by inaczej. Biorę kubek, wlewam 100ml wody gorącej i nim się obejrzałem i pomyślałem to drożdże już wylądowały w wodzie. I zonk. A temperatura!!!! Termometr i zaczyn zlew. Przegląd zapasów i jedyne drożdże jakie znalazłem to gorzelnicze. Dziś BLG mam 0. Ksylitol sobie poradzi. Pisząc o drożdżach chciałem tylko zaznaczyć że takie są i wołając w sklepie że chcemy drożdże do cydru usłyszymy pytanie czy do wytrawnego czy półsłodkiego. Starzy wyjadacze wiedzą a młodsi wpadają w pułapki pytaniowe w sklepie.
Czyli do cydru nie używamy cukru, ewentualnie nw końcowej fazie przed butelkowaniem na CO2.
Jak wychodzi z soku z sokowirówki? Zapewne z kartonikowego nie ma tyle osadu a ten z sokowirówki pewnie ma 1/4 osadu.
Do jakiego % dochodzą dedykowane drożdże do cydru?
Czy temperatura fermentacji ok 32st może zaszkodzić?
Zacznę od końca. Przy 32 stopniach mogą stać drożdże czyli doopa z cydru. Jaka moc? Intuicja podpowiada mi że zbliżona do piwa 5V. Na pierwsze pytanie może bardziej doświadczeni odpowiedzą. Ja napiszę co myślę. Używając drożdży do cydru czy piwa producent chyba wziął pod uwagę że przy 5% drożdże powinny paść a jak nie padną? Dosłodzisz cydr cukrem, zabutelkujesz a procesu fermentacji nie zatrzymasz i granaty, czyli wybuchające butelki w piwnicy czy też w domu gotowe. Myślę że najbezpieczniej jest dosładzać cukrami ewentualnie słodzikami nie podlegającymi fermentacji z drożdżami. TZN do smaku dosładzamy np ksylitolem, dodajemy cukru 4g na 05l butelkę celem wytworzenia CO2. Co do osadów. Hm. Pierwszy cydr zrobiłem z kartonikowego świeżo tłoczonego mętnego i taki mętny trafił do butelek. Czy mi to przeszkadza? Nie. Drugi mam zrobiony z kartonikowego ale z soku 100% czyli mieszanka sok woda za to klarowny. Czy dobrze czy źle, nie wiem, czas pokarze gdy już go zabutelkuję ale też aż tak wielkiej uwagi do klarowności nie będę przykładał, nie mam produkcji masowej żebym musiał to kilka razy filtrować celem sprzedaży, mi to ma smakować

Nie będę tez polemizował na temat, który cydr najlepszy, myślę że najlepsze będą świeże owoce i przez swoją własną osobę wyciśnięty sok. Nawet ten z kartoników 3 czy 5l jest sokiem pasteryzowanym a co świeże to świeże i bez znaczenia czy jest to cydr czy też wino. Jeżeli się mylę to z chęcią przyjmę słowa krytyczne od starszych kolegów. Dodam tylko że kiedyś A Rosiewicz śpiewał że najgorszy interes jest lepszy od najlepszej pracy tak i najgorszy ale za to własny cydr będzie lepszy od najlepszego sklepowego produktu.
Witam otóż zacząłem robić cydr i po 5 dniach gdy przestało bulgotac zacząłem rozlewac i zapach straszny że tak powiem jak wymiociny Czy tak ma być Pomocy!!!
"Cydr robiony z soku jabłkowego drożdże winiarskie + pozywka" Tak ma być ?
Nie wiem szczerze mówiąc robie pierwszy raz ale dokładnie przestudiowalem co i jak
Zostawię na tydzień bo przelałem do butelek i zobaczę
Mam pytanie czy jeżeli zacząłem nagazowywac
Cydr to czy po jednej nocy mogę go jeszcze raz przecedzić ? Z góry dzięki
Możesz, tylko że przy okazji przecedzania go odgazujesz..
Właśnie przecedzilem tylko nie wiem dlaczego taki metny
Ciekawe po co do cydru dodaje się pożywkę ?

Na etapie fermentacji może śmierdzieć różnie, nawet zgniłymi jajami, zwłaszcza jak daje się dużo pożywki i drożdże produkujące związki siarki.
(04-06-2016, 10:31)Czikus24 napisał(a): [ -> ]Właśnie przecedzilem tylko nie wiem dlaczego taki metny
A jaki ma być po 5 dniach ?
Przestał fermentować to rozlewasz do butelek, masz mętny i nie narzekasz albo czekasz kilka dni aż się trochę wyklaruje i dopiero rozlewasz.
Sok który użyłeś do cydru był klarowny czy mętny?
Sok z sokowirówki czekać jak się ustoi i lekko opadną męty a następnie zlać znad osadu i fermentować czy bezpośrednio tak jak z sokowirówki z pianą do fermentatora i fermentować.
(04-06-2016, 11:15)Zibi napisał(a): [ -> ]Sok który użyłeś do cydru był klarowny czy mętny?
A jakie to ma znaczenie po 5 dniach fermentacji ?
(04-06-2016, 19:59)_Krzysztof_ napisał(a): [ -> ]Sok z sokowirówki czekać jak się ustoi i lekko opadną męty a następnie zlać znad osadu i fermentować czy bezpośrednio tak jak z sokowirówki z pianą do fermentatora i fermentować.
Poczekać. Na dole osad , na górze piana, zebrać tylko tą warstwę pośrodku.
Blg soku odczytane to 16. Do ilu powinno spaść co bym wiedział że cukier został całkowicie przerobiony?
(09-06-2016, 19:05)darboch napisał(a): [ -> ]Do zera
Do 0 czy -4 tak jak jest przy winie u mnie ostatnio?
Jak mam zero to zaczynam fazę butelkowania.