Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Technika otwierania nagazowanego cydru
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam problem z otwarciem nagazowanego cydru, zamkniętego w butelkach po piwie z hermetycznym zamknięciem. Po otwarciu cały cydr wylatuje z butelek. Ktos ma jakąś rade jak to otworzyć?
Mocno schłodzić i pochylić butelkę przy otwieraniu na 45 stopni.
Można jeszcze szyjkę przykryć czystym kuchennym ręcznikiem.
Cydr prawdopodobnie jest przegazowany. Zrób jak radzi drajla. Na przyszłość zlewaj cydr który do końca przefermentował cukier (Blg 0 lub wartości ujemnej) oraz nie przekraczaj dawki cukru do refermentacji powyżej 4 g/0,5 litra.
PS Proponuję byś cydr dość szybko spożył. Obawiam się byś nie wyprodukował ręcznych granatów :szampan:
Nie nie na pewno nie jest przegazowany, cukru jest nawet trochę mniej niż 4 g
Dakos - skoro nie przegazowany to co go wypycha z tej butelki tak gwałtownie?
Butelkowałeś niedofermentowany i resztki tego niedofermentowanego cukru z cydru plus ten co wsypałeś dały zbyt duże nagazowanie i tyle.
Chyba że jeszcze wlewałeś pod korek.
Innej możliwości nie ma. Musisz przeanalizować co się stało by na przyszłość nie popełnić tego samego błędu:)
Otwierałem 3 butelki podanym sposobem, było troszke piany, ale wybuchu nie było :)
(01-07-2016, 17:55)dakos napisał(a): [ -> ]Otwierałem 3 butelki podanym sposobem, było troszke piany, ale wybuchu nie było :)

Jakbyś mógł opisać dokładnie proces:
W stylu, ile zostawiłeś, wolnego miejsca,
Czy cydr się pienił podczas dodawania cukru ? 
BLG ? 
Jak go trzymałeś, ile czasu w jakich temperaturach  ?
Oczywiście masz na myśli butelki ala Grosch ? 

Pozdrawiam