Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: cierpkość aroni
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Czy cierpki smak aronii mozna usunąć poprzez zamrażanie owoców??Jaki jest skuteczny sposob zmniejszenia cierpkosci tych owocow??
ale po co?? :niewiem:

EDIT: semale przy okazji zanim zaczniesz cos z nia robic to zbutelkuj dla mnie jdne flaszke :) moja niestety została pozbawiona korka wodnego i zmuszony jestem przrepuscic ja przez sprzęt zakazany odwdzięcze sie inna mniej cierpka flaszencją. a Udo swoja dosłodził a fuu
Własnie miedzy innymi dzieki tej cierpkosci aronia jest fajowskim surowcem. Woda przy rozcieńczniu moszczu wystarczy.
Bo wydaje mi sie ze moja aronia jest troche za cierpka, nawet bardzo rozwodnione soki, sa tak cierpkie ze trudno je upic.
nie jestem wrazliwy na cierpkie owoce i mi smakuja, lubie pozjadac tarnine z nalewki, ale ta aronia to juz sama siebie przeszla.
Wino jak juz to dopiero na jesien bede robil i jak nie zapomne to zachomikuje kilka flaszek:)
aronia 2005 byla naprawde wybitnie cierpka niepotrafie okreslic przyczyny jednak skutki sa namacalne:)
TAK MASZ RACJE WYDAJE CI SIę ;)
całkiem powaznie raczej kupaż z czyms kwasnym nie cierpkim jak moje leśne jezyna + aronia.
Moze dobry sezon wegetacyjny byl w ubieglym roku, poniewaz bylo dosc duzo pogodniejszych dni, moze to tu diabel siedzi, nie wiem:niewiem:
Przemrożenie owoców przed fermentacją - Tak.
Krótka najlepiej 2 dniowa (albo wcale) fermentacja w miazdze - Tak.
Ponadto aronia jest świetnym materiałem bazowym na dobre owocowe wino.
Ale najlepszym sprawdzonym sposobem na "odcierpkowienie" aronii jest ... czas.
Tak to prawda czas robi wiele . Na cierpkosc aroni na wplyw susza , kiedy lato jest gorace i suche aronia produkuje bardzo cierpkie owoce. Warto wiec czasami podlawac w okresie dlugiej suszy.
Czas w jakim znaczeniu??
Czyli jesli zrobie winko z aronii, to najlepiej jakbym poczekal kilka lat aby ta jego cierpkosc sama jakos sie ulotnila:)
Jesli tak to mozna robic, tylko gorzej z czekaniem.
semele: mysle ze rok najdalej 2 wystarcza zeby pozbyc sie (przynajmniej w sporej czesci) tej cierpkosci
Ja tam panie niewiem jaka cierpkość.. zeszłorocznej aronii zostało juz tylko 0,7 litra... a ryżowiec już nie tak chetnie..a myślałem że będzie odwrotnie.
Nie wiem jakie wino z aronii zrobiłeś. Ja swoje nastawiam na 15% i półsłodkie - takie aroniowe najbardziej mi smakuje. Po 2 latach można je śmiało podawać na stół ale naprawdę dobra i pozbawiona cierpkości aronia powinna moim zdaniem poleżakować jeszcze troszkę dłużej.
Dobrym sposobem na skrócenie czasu dojrzewania i złagodzenie cierpkości aronii jest kupażowanie. Ciekawy rezultat uzyskałem łącząc wino aroniowe (8/10) z winogronowym (2/10). Niezłe wino możesz też uzyskać mieszając aronię jako podstawowy składnik z rodzynką, truskawką, wiśnią i czarną porzeczką.
Możesz też zrobić aroniowo-jabłkowe - rok i do kieliszka:slinka:
A na niecierpliwość przy dojrzewaniu aroniowego mam prosty sposób -robię co rok duuużo wina.
przełam aronię innym winkiem - ja zrobiłem 1/1 z wiśnią wyszło super, nie czuć żadnej cierpkości ( chociaż mnie ona nie przeszkadza)
Cytat:Wysłane przez Semele
Czy cierpki smak aronii mozna usunąć poprzez zamrażanie owoców??Jaki jest skuteczny sposob zmniejszenia cierpkosci tych owocow??

można .. poprzez zamaskowanie cukrem -zrobiłem experymentum-aronia na słodko ...yhym niepowiem by to powalało ale cierpkości nijakiej nie ma- tylko dlaczego pozbywać sie cierpkości skoro to cała dusza aronii?
Witam:)
aronia z sieprnia 2005, zostalo mi ok 3,5 l z 5,0 l. Jest ... mmmmmmmm pycha, kolor łzy, mniam:); w czerwcu/lipcu butelkuje i robie z wisni :)

tymczasem pozdrawiam slonecznie :)

============
====Hokky====
==505166018==
==886224911==
============
Właśnie dziś zabutelkowałem aroniowe 2005.
Cierpkie tak jak powinno być aroniowe - pyszne.
5 butelek 0,5 aroni z 2005 zabutelkowane i zalakowane ok 3 tyg. temu, teraz niech juz tylko lezakuje :)

ktos robi w tym roku aronie?, i jak ja planuje?

===========
===Hokky====
=886224911==
===========
A moja nalewka z aronii była własnie cierpka, ale teraz jak dopijam po roku pozostałości - to jest coraz lepiej. Znaczy czas leczy cierpkość.
ehh.. pieknie powiedziane... czas leczy cierpkosc.. bleee hihihi :diabelek:

ja! robie aroniowe w tym roku.. wlasnie jestem na etapie fermentacji w miazdze.. wieczorem bedzie 48 h :lol: a po pracy wybieram sie na poszukiwania pieluchy tetrowej.. ino nie wiem gdzie w tym kraku mozna ja zdobyc.. kolo mnie w aptece nie ma.. a przez pampersa przeca przeciskac nie bede :ysz:

ostatnia moja pieluche mi skradziono :placze:

Skrzych

Cytat:Wysłane przez alva
[...] ino nie wiem gdzie w tym kraku mozna ja zdobyc.. [...]
Pytaj w sklepach z artykułami dla niemowląt - np w Geancie.

Krzysztof
Cytat:Wysłane przez alva
wybieram sie na poszukiwania pieluchy tetrowej.. ino nie wiem gdzie w tym kraku mozna ja zdobyc

Patrzcie ludzie, niemalże wszyscyśmy tu obecni sikali w pieluchy tetrowe, a teraz nigdzie nie można ich kupić... Złe one jakieś? Czyżby wszyscy przerzucili się na pampersy? Moja psychika od pieluch tetrowych się nie wykrzywiła:diabelek:
Pewnie nie znajdziesz pieluch tetrowych w wielkich marketach, ale powinny być w normalnych sklepach z art. dla dzieci.


!!!!!!!!!!!!!!!!Aroniowe dla zdrowotności!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Znalazlam! ... przez przypadek.. w drodze do autobusu :) a myslalam ze bede musiala pchac sie do jakiegos tesco czy geanta (nie przepadam za marketami)

jakby ktos szukal w tych okolicach (czyli w Mistrzejowicach) to przy Srebrnych Orlow, od strony Wislickiej, w jednym z blokow jest ukryty (sic!) sklep z art. dla niemowlat. Tylko wejscie jest od drugiej strony.

pieluchy tetrowe - 1,75 zl/szt.
A jak otrzymujecie sok z aronii, ktorego dodajecie do wina z jablek???
Nie wiem czy uzyc sokownika, czy poprostu wyciskac na surowo z dodatkiem pektopolu??

Mam kilka opcji ale nie wiem jaka wybrac bo aroni i jablek mam wbród, a proporcje jakie zastosuje przy moim winie to 1 kg aronii na 7 kg jablek.
Semele: http://www.wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=3700
Korzystam z receptury old wino, z małymi modyfikacjami. Fermentuję 2 dni w miazdze na Bayanusach, Activicie i Pektopolu z eurowinu. Cedzę przez duże sitko lub używam siatki z plastiku która kiedyś dozdabiała kwiaty, zakładam na słój okręcam drutem na szyjce i luuu. Wytłoki przelewam małą ilością wody i wszystko pakuję do gąsiora. Już po 2 tygodniach wino zapowiada się super. Skupażuję jeśli mnie zawiedzie.
Stron: 1 2