Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Problem z nastawem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam ! Jestem początkujący i dlatego zwracam się o pomoc. Wczoraj nastawiłem wino z winogron ciemnych ok. 20 kg owoców, syrop zrobiłem z 3 kg cukru i 3 litrów wody, pożywka kombi i drożdże aktywne ENOVINI WS. I od wczoraj nic się nie dzieje ! Wogóle nie pracuje. Nastaw jest gęsty i nie wiem czy to właśnie nie jest to. Dodam jeszcze, że mam jeszcze wino z malin i wiśni ale one na drugi dzień już pracowały a to wczorajsze stoi. Proszę o pomoc !!!
Mieszaj nastawem kilka razy dziennie i czekaj, ale nie trać czasu i czytaj. Zacznij od Regulaminu (zakładasz nowy wątek wbrew jego zapisom) oraz wskazówek jak zadawać pytanie (tutaj nic nie piszesz np. o siarkowaniu czy temperaturze ale na pomoc czekasz).
(12-10-2016, 16:35)tata1959 napisał(a): [ -> ]Mieszaj nastawem kilka razy dziennie i czekaj, ale nie trać czasu i czytaj. Zacznij od Regulaminu (zakładasz nowy wątek wbrew jego zapisom) oraz wskazówek jak zadawać pytanie (tutaj nic nie piszesz np. o siarkowaniu czy temperaturze ale na pomoc czekasz).

Rozumiem. Zapoznam się. A jeśli chodzi o siarkowanie to nie używałem do odkażania, jeśli o to chodzi. A temperatura to 20 stopni, pokojowa.
Mieszaj jak pisałem Sprawdź szczelność butel/kotek/rurka.
Heniu to Ty kotki zatrudniasz ? :hahaha:
Hehehe, korek pluszak to kotek. Wystarczy go tylko wynaleźć, zareklamować i fruuuu niech się interes kręci. Pomysł oddaję gratis. Do takiego kot...korka futerko na balon i już jest komplecik mikołajkowy.
Czy drożdże aktywne, które dodałeś były świeże, tegoroczne?
Czy z datą do końca września tego roku? Takie - dobrze przechowywane - powinny jeszcze pracować w miarę dobrze, ale jest jednak istotne ryzyko.
Czy drożdże przed dodaniem "ożywiłeś" w butelce z lekko osłodzoną wodą (25stc.)? Wiem, że takie drożdże można dodawać bezpośrednio do nastawu, ale np. ja zawsze pól godziny, godzinę daję im na ożycie; widzę wtedy czy pracują, a nawet można dostrzec różnicę między aktywnością drożdży zeszłorocznych i świeżych.
W ogóle to jest dziwne, winogrona powinny Ci ruszyć choćby na własnych, "skórkowych" drożdżach.
Jeżeli jest taka możliwość (stare drożdże aktywne), kup czym prędzej świeże i dodaj do nastawu. Zresztą to możesz zrobić w każdym przypadku.

Jeszcze jedno - czy na powierzchni nastawu utworzył się (albo są ślady jego powstawania) gęsty kożuch, czyli warstwa porozrywanych skórek i miąższu, wyraźnie bardziej sucha od świeżo zgniecionej/zmielonej gęstwy winogron?
Bo zakładam, że winogrona oczywiście zgniotłeś=porozrywałeś skórki, dowolną metodą?
Jeżeli nawet masz nieszczelność balon-korek-rurka i nie "bulka", to tworzenie się takiego kożucha jest oznaką że nastaw zaczyna pracować - części stałe są unoszone wydzielanym dwutlenkiem węgla i to jest informacja o pracy drożdży.
Taki sam kożuch powstaje w fermentatorze, a ja zaczynam zawsze w fermentatorach i taką "czapę" co dzień, dwa zatapiam i mieszam nastaw - sucha warstwa może być przyczyną zakażenia miazgi "od góry", poza tym suchawy, nie zanurzony w płynie kożuch nie fermentuje jak należy i skórki nie oddają barwnika i wszystkiego, co powinny oddać :)
Powinieneś zmierzyć poziom cukru, czyli ile stopni Blg znajduje się w nastawie, bo 3 kg cukru to z pewnością za dużo na taką małą ilość wody . Na pierwszy etap cukru nie powinno być więcej jak 22-24 Blg.
Już jest ok ? pracuje jak oszalałe ? dzięki wielkie ?