06-12-2016, 20:36
Witojcież
5.12.2016 nastawiłem niesycony trójniak z jabłkiem i mango.
2,7l miodu wielokwiatowego
3l wody
1,2l soku jabłkowego
1,2l soku z mango
drożdże do miodów Terdens (z Castoramy)
ok. 2g Activitu
Soki wyciskałem sam, wyciskarką wolnoobrotową, po której zostają (prawie całkowicie) suche wióry (fajna sprawa - polecam).
Całość (2,7+3+1,2+1,2=8,1l) wlałem do gąsiora 10l.
Po 30 minutach uwadniania drożdży dodałem je do nastawu.
BLG początkowe 35,5 (i tu pytanie moje - nie powinno być wyższe? Soki owocowe zawierają przecież cukier).
W smaku na razie czuć zarówno mango jak i jabłko. Zapach po prostu miodowo-owocowy.
Całość ruszyła ładnie. Po 20 godzinach bulkało co ok. 30 sekund. No chyba, że potelepię butlą - wypluwa całą wodę z rurki. Piany ok. 2cm.
5.12.2016 nastawiłem niesycony trójniak z jabłkiem i mango.
2,7l miodu wielokwiatowego
3l wody
1,2l soku jabłkowego
1,2l soku z mango
drożdże do miodów Terdens (z Castoramy)
ok. 2g Activitu
Soki wyciskałem sam, wyciskarką wolnoobrotową, po której zostają (prawie całkowicie) suche wióry (fajna sprawa - polecam).
Całość (2,7+3+1,2+1,2=8,1l) wlałem do gąsiora 10l.
Po 30 minutach uwadniania drożdży dodałem je do nastawu.
BLG początkowe 35,5 (i tu pytanie moje - nie powinno być wyższe? Soki owocowe zawierają przecież cukier).
W smaku na razie czuć zarówno mango jak i jabłko. Zapach po prostu miodowo-owocowy.
Całość ruszyła ładnie. Po 20 godzinach bulkało co ok. 30 sekund. No chyba, że potelepię butlą - wypluwa całą wodę z rurki. Piany ok. 2cm.