Po kilku podobnych "numerach" z przesyłkami zrezygnowałem z Inpostu. Niepoważna firma.
Coś jest na rzeczy skoro urzędy państwowe zrezygnowały z ich usług. Te odbiory przesyłek w mięsnym lub warzywniaku.
Najtańszy inpost z Wrocławia wysłany po 16 był następnego dnia u mnie na Podlasiu. Głupoty gadacie.
Akurat miałeś farta. Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Jesteś osamotniony w swych pochwałach Inpostu.
A ja mam z inpostem dobre doświadczenia ...
Oczywiście wybierając polecony inpost mam świadomość, że będzie szedł do tygodnia - i w zasadzie wszystkie moje przesyłki w tym terminie dochodzą do odbiorców.
Jeśli chodzi o paczkomaty - to czas przesyłki - 1-2 dni. Rewelacja, z jednym zastrzeżeniem - w okresie przedświątecznym (2-3 tygodnie przed świętami) jest sajgon i rzeczywiście jak masz fart dostaniesz przesyłkę po 2 dniach, jak nie masz to po 2 tygodniach.
W ostatnich dniach przyszło do mnie ze 4 przesyłki inpostu - 3 błyskawicznie, czwartą namierzyłem po 10 dniach przypadkiem w biurze obsługi klienta gdzie nadawałem polecony inpost :-).
(14-12-2016, 12:18)Piotr_K napisał(a): [ -> ]...... Niestety piro (0.5 kg) zostało źle zabezpieczone i rozsypało się na drożdze i pożywkę. ....
Jak sądzicie, będzie coś z tych drożdzy ? ...............
Panowie, bardzo proszę, piszcie na temat.
(16-12-2016, 13:46)vanKlomp napisał(a): [ -> ]Jesteś osamotniony w swych pochwałach Inpostu.
Wcale nie jest osamotniony. Zawsze jak jest możliwość dostawy przez Inpost to wybieram tą opcję . Zawsze do paczkomatu bo wolę podejść do niego (300 metrów) po informacji smsowej niż czekać w domu na kuriera. Nie zawiodłem się nigdy, dostawy nawet z drugiego końca Polski w ciągu 24-36 godzin. Sporo zamówień w ten sposób zrealizowanych. Problemy z Inpostem dotyczą "poleconych do domu".
Też polecam paczkomaty Inpostu - zawsze na czas i informacja na sms. Z kurierami to różnie bywa i pewnie z listonoszami Inpostu. Ale paczkomaty są super - odbierasz kiedy chcesz i gdzie chcesz.
(16-12-2016, 14:48)drajla napisał(a): [ -> ] (14-12-2016, 12:18)Piotr_K napisał(a): [ -> ]...... Niestety piro (0.5 kg) zostało źle zabezpieczone i rozsypało się na drożdze i pożywkę. ....
Jak sądzicie, będzie coś z tych drożdzy ? ...............
Panowie, bardzo proszę, piszcie na temat.
Tak jest - na temat .
Jak nie spróbuje, to się nie dowie ...
. Ale na moje oko powinno być dobrze ...
Skoro już taki temat się pojawił to wykorzystam.
Paczka z innego sklepu
, zabezpieczona przed uszkodzeniem super - dwa balony całe
Nie wzięli tylko pod uwagę parowania i skraplania. Plastikowy fermentator od środka pokryty kroplami wody, a w fermentatorze drożdże i pożywki w papierowych torebkach.
Oczywiście mokre - nie całkowicie, nie rozlatywały się, ale jednak mokro-wilgotne.
Wysuszylem na grzejniku, ale czy za rok się będą do czegoś nadawać (te, które wykorzystałem od razu ruszyły)?
lenny11 - niestety zdarza się to. Szczególnie zimą, kiedy w ciepłym jest pakowane, a w magazynach firm kurierskich jest zimno.
Co do terminów dostaw przesyłek przed świętami. Ostatnio (chyba w środę) rozmawialiśmy z kurierem jednym z większych firm przewozowych. Mówił nam, że w tym tygodniu na jego samego przypada ponad 1000 paczek do dostarczenia. Pomijając wielkość samochodu (ładowność 3.5t) to ile godzin on musi to rozwozić by się wyrobić. Nic więc dziwnego, że zamiast 2-3 dni paczka idzie tydzień.
Dla tych co mają możliwość zamawiania paczek do miejsc pracy to polecam ten sposób zamawiania. Obsługa firm jest "ważniejsza" niż obsługa klientów indywidualnych. Dodatkowo, takie paczki są dostarczane zwykle przed południem.