Mam na krzakach okolo 20 kg porzeczki czerwonej i nic prucz wina zrobic z niej nie moge. Robilem takie juz rok temu i wyszlo calkiem calkiem (dodalem czarnej porzeczki i wisni) Jedyny jego mankamnet to duza kwasowosc. Mordy to to moze nie wykreca ale naprawde odczuwam ze kwasu jest too much. Zwarzajac na niezbyt sprzyjajace zawartosci cukru w owocach lato tegoroczne produkty beda jeszcze kwasniejsze. Wiec powiedzcie moi Drodzy jak ja mam ta kwasowosc obnizyc bez miareczkowania testowania i sprawdzania bo nie mam ani na to czasu ani kasy. Winka bedzie moszczubedzie 10 litrow. Ile sody sprobowac sypnac?
a może odczekac ze dwa lata?
tez mam porzeczkowe...mam nadzieje ze mi ryjoka niebedzie wykręcało...:/
(19-07-2004, 13:07)vacoo napisał(a): [ -> ]Mam na krzakach okolo 20 kg porzeczki czerwonej i nic prucz wina zrobic z niej nie moge. Robilem takie juz rok temu i wyszlo calkiem calkiem (dodalem czarnej porzeczki i wisni) Jedyny jego mankamnet to duza kwasowosc. Mordy to to moze nie wykreca ale naprawde odczuwam ze kwasu jest too much. Zwarzajac na niezbyt sprzyjajace zawartosci cukru w owocach lato tegoroczne produkty beda jeszcze kwasniejsze. Wiec powiedzcie moi Drodzy jak ja mam ta kwasowosc obnizyc bez miareczkowania testowania i sprawdzania bo nie mam ani na to czasu ani kasy. Winka bedzie moszczubedzie 10 litrow. Ile sody sprobowac sypnac?
Jeśli przez ostatnie 12 lat nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie - to polecam węglan wapnia, w jakości chemicznej (99,9%) lub taki sprzedawany specjalnie do odkwaszania. ja poleciałem 3 razy tydzień po tygodniu maksymalną dawkę na swoim pigwowcowym (z kwaśnych owoców) i jest pięknie. wytrąca się na dno w postaci osadu, klaruje się b. dobrze.
Na jakim etapie stosowałeś węglan wapnia? Odkwaszałeś na zimno czy według metody Ludwik Spiss w temperaturze 75 stopni?
Czyż byśmy mieli nowego archeologa roku?
po 12 latach odgrzebać temat, to chyba rekord