15-09-2017, 12:27
Witajcie!
Mam taki hmmm no właśnie, pomysł/ problem. Otóż mam swój krzew winorośli. Rok temu sporządziłem z niego wino, ale z nieznanych mi przyczyn fermentacja zatrzymała się na pewnym etapie mimo dużej ilości cukru, wnioskuję że drożdze umarły.
W tym roku owoców jest na mało że raczej nie dam rady całego balonu wypełnić. Zastanawiam się czy mogę rozpocząć proces fermentacji od nowa na nowych owocach tj przygotować drożdże w butelce później dodać je do miazgi zaczekać kilkanaście godzin i to zalać tym rocznym winem, aby wznowić fermentacje?
Mogę tak to zrobić ? Dodam że te roczne wino było tylko zlewane znad osadu, żadnego siarkowania.
Pozdrawiam
Mam taki hmmm no właśnie, pomysł/ problem. Otóż mam swój krzew winorośli. Rok temu sporządziłem z niego wino, ale z nieznanych mi przyczyn fermentacja zatrzymała się na pewnym etapie mimo dużej ilości cukru, wnioskuję że drożdze umarły.
W tym roku owoców jest na mało że raczej nie dam rady całego balonu wypełnić. Zastanawiam się czy mogę rozpocząć proces fermentacji od nowa na nowych owocach tj przygotować drożdże w butelce później dodać je do miazgi zaczekać kilkanaście godzin i to zalać tym rocznym winem, aby wznowić fermentacje?
Mogę tak to zrobić ? Dodam że te roczne wino było tylko zlewane znad osadu, żadnego siarkowania.
Pozdrawiam