03-09-2009, 17:22
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117
04-09-2009, 12:19
Cześć Kempes
)
połamania przy miodach
))

połamania przy miodach

04-09-2009, 12:36
Również Cię witam kempes
i wszystkich nowych forumowiczów


04-09-2009, 15:25
Cytat:Wysłane przez siilverek
zabawę z produkcją wina zacząłem od jesieni 2008
Czyli od roku jesteś naszym cichym fanem?

05-09-2009, 17:51
Witajcie!
Może najpierw kilka słów skąd się tu wziąłem
Tak więc poszukiwałem przepisu na wino śliwkowe, i znalazłem na tym właśnie forum nie tylko przepis, ale i wiele innych porad jak i co zrobić. Kolejnym winkiem było wino wiśniowe, na zrobienie którego wiele cennych uwag znalazłem także w tym miejscu. Teraz zabieram się za winogronową labruskę, a i też już poznałem Wasze opinie i spostrzeżenia na ten temat.
Jestem początkującym winiarzem a pasję przejąłem po wuju którego już nie ma wśród nas. Mam 21 lat, studiuję w Krakowie na AGH Zarządzanie i Inżynierię Produkcji. Obecnie jestem w domku w miejscowości Strzelce (woj. świętokrzyskie dla niewtajemniczonych).
Mam nadzieję, że nie będę zbyt uciążliwym uzytkowinikiem i nasza przyszła współpraca będzie się układała w jak najlepszych barwach.
Nie wiem czy czynię to we właściwym miejscu, ale za powstanie takiego miejsca jak to forum chciałbym wszystkim podziękować i życzyć owocnego sezonu, i winiarskich uniesień
Pozdrawiam,
Maciek
Może najpierw kilka słów skąd się tu wziąłem

Jestem początkującym winiarzem a pasję przejąłem po wuju którego już nie ma wśród nas. Mam 21 lat, studiuję w Krakowie na AGH Zarządzanie i Inżynierię Produkcji. Obecnie jestem w domku w miejscowości Strzelce (woj. świętokrzyskie dla niewtajemniczonych).

Mam nadzieję, że nie będę zbyt uciążliwym uzytkowinikiem i nasza przyszła współpraca będzie się układała w jak najlepszych barwach.
Nie wiem czy czynię to we właściwym miejscu, ale za powstanie takiego miejsca jak to forum chciałbym wszystkim podziękować i życzyć owocnego sezonu, i winiarskich uniesień

Pozdrawiam,
Maciek
05-09-2009, 20:48
Witaj Maćku, z przyjemnością się czyta posty od normalnych ludzi, którzy najpierw czytają a potem działają, a na dodatek są zwyczajnie mili. 
Zamiast TAKICH KWIATKÓW


Zamiast TAKICH KWIATKÓW

05-09-2009, 21:51
Fajnie Maćku że dołączasz do ludzi z pasją .
Megan napisała krótko ale trafnie [normalnie] , miło czytać jak doświadczeni winiarze potrafią zachęcić nas mniej doświadczonych.
Życzę Ci wiele litrów pysznego wina.
Pozdrawiam Janek
Megan napisała krótko ale trafnie [normalnie] , miło czytać jak doświadczeni winiarze potrafią zachęcić nas mniej doświadczonych.
Życzę Ci wiele litrów pysznego wina.
Pozdrawiam Janek
05-09-2009, 22:01
Cytat:Wysłane przez vooyeck
Czyli od roku jesteś naszym cichym fanem?Czy trafiłeś ostatnio?
Trafiłem tu rzeczywiście niecały rok temu, czytałem sporo i bardzo wiele się nauczyłem od Was

qtolek, ładnie napisane, też Cię witam i innych nowicjuszy także

07-09-2009, 18:17
Witam wszystkich pozytywnie zakręconych
ja swoją przygodę z winem zacząłem 5 lat temu , zaczynałem od zasady>> uda sie lub nie<< , ucząc się na wlanych błędach , czerpiąc wiadomości od znajomych , teraz również z tego forum.
W tym roku zdecydowałe się na wino brzoskwiniowe - w trakcie , nalewkę malinową , wiśniowo-malinową i bzoskwiniową. Zapewne będę częstym gościem i pilnym czytelnikiem
Pozdrawiam Marek

W tym roku zdecydowałe się na wino brzoskwiniowe - w trakcie , nalewkę malinową , wiśniowo-malinową i bzoskwiniową. Zapewne będę częstym gościem i pilnym czytelnikiem
Pozdrawiam Marek
jan7
07-09-2009, 22:39
witam wszystkich użytkowników
to mój pierwszy post
dzięki wam zrobiłem już dwa winka ryżowe i z dzikiej róży
obecnie mam nastaw z wiśni chyba dzięki wam
pozdrawiam serdecznie

dzięki wam zrobiłem już dwa winka ryżowe i z dzikiej róży

obecnie mam nastaw z wiśni chyba dzięki wam

pozdrawiam serdecznie
08-09-2009, 22:32
Witam forumowiczów. To mój pierwszy post na forum. Jestem trochę stremowany.
Przygodę z winami domowymi rozpocząłem jako czterolatek - pilnowałem na polecenie Dziadka żeby wężyk przy ściąganiu śliwkowego wina nie zatykał się śliwkami. Pilnowałem sumiennie niestety - reszty nie pamiętam.
Sam winami zajmuję się z pasją od wielu lat. Ostatnio choroba ta się nasila
!!! Oczywiście z waszej winy.
Pozdrawiam
Zbyszek
Przygodę z winami domowymi rozpocząłem jako czterolatek - pilnowałem na polecenie Dziadka żeby wężyk przy ściąganiu śliwkowego wina nie zatykał się śliwkami. Pilnowałem sumiennie niestety - reszty nie pamiętam.
Sam winami zajmuję się z pasją od wielu lat. Ostatnio choroba ta się nasila

Pozdrawiam
Zbyszek
09-09-2009, 07:59
Wszystkich nowych forumowiczów witam serdecznie.
09-09-2009, 09:02
Witam w zasadzie trafilem tu przypadkowo
Poszukujac jakiegos dokladniejszego przepisu na szacowna benedyktynke i... znalazlem
pewnie nie ma sensu sie chwalic swoimi osiagnieciami, ale zrobilem pare win, ostatnio tez pare nalewek i to raczej one mnie zniewalaja
mysle, ze jak tylko odszukam jakies starsze przepisy, z ktorych cokolwiek kiedys zrobilem to oczywiscie podziele sie nimi
staram sie najpierw poszukiwac a potem pytac, dlatego tez prosze o wyrozumialosc jesli cos mi umknie w wyszukiwarce
Witam jeszcze raz i pozdrawiam wsiech

Poszukujac jakiegos dokladniejszego przepisu na szacowna benedyktynke i... znalazlem

pewnie nie ma sensu sie chwalic swoimi osiagnieciami, ale zrobilem pare win, ostatnio tez pare nalewek i to raczej one mnie zniewalaja



Witam jeszcze raz i pozdrawiam wsiech

09-09-2009, 12:18
Witam serdecznie i chylę czoła przed prawdziwymi znawcami sztuki nalewkarskiej i winiarskiej.
Mam na imię Magda i kilka namiętnych pasji życiowych; Tatry, rower, opery - głównie Verdi, Puccini i Bellini. No i od miesiąca robienie nalewek. To jest jak choroba, robić, robić..... Pierwszą nalewkę zrobiłam 25 sierpnia i od pory mam nastawione 11, z czego jedna to moja słynna myśliwska na 50 dag suszonych pędach sosnowych ( tego się wypić nie da, samo otwarcie słoja zabija - trudno, może się zmieni, nauczyłam się od Was, żeby nie wylewać, a czekać, może coś się zmieni). Niestety nalewkarstwo to drogie hobby i muszę przystopować, choć mam pigwę w ogródku i muszę ją zrobić. Wczoraj poczytałam o żurawinach i też muszę.. No i sami wiecie, jak to z tym musem jest. Mąż pyta, czy moje pasje mogłyby być mniej kosztowne, ale mu tłumaczę, iż szlachectwo zobowiązuje
Słuchać opery z kieliszeczkiem dobrej nalewki, toż to dwa w jednym. Wczoraj trochę zmiękł, jak usłyszał, że żurawiny rozpuszczają szczawiany....
Jak tu trafiłam? Szukałam przeróżnych przepisów w internecie ( bo ja totalnie zielona w tej tematyce) i notorycznie wyskakiwała mi ta stronka, a że informacje bardzo pomocne i ludzie przesympatyczni pasjonaci, zechciałam być w tym gronie.
Pozdrawiam
Mam na imię Magda i kilka namiętnych pasji życiowych; Tatry, rower, opery - głównie Verdi, Puccini i Bellini. No i od miesiąca robienie nalewek. To jest jak choroba, robić, robić..... Pierwszą nalewkę zrobiłam 25 sierpnia i od pory mam nastawione 11, z czego jedna to moja słynna myśliwska na 50 dag suszonych pędach sosnowych ( tego się wypić nie da, samo otwarcie słoja zabija - trudno, może się zmieni, nauczyłam się od Was, żeby nie wylewać, a czekać, może coś się zmieni). Niestety nalewkarstwo to drogie hobby i muszę przystopować, choć mam pigwę w ogródku i muszę ją zrobić. Wczoraj poczytałam o żurawinach i też muszę.. No i sami wiecie, jak to z tym musem jest. Mąż pyta, czy moje pasje mogłyby być mniej kosztowne, ale mu tłumaczę, iż szlachectwo zobowiązuje

Jak tu trafiłam? Szukałam przeróżnych przepisów w internecie ( bo ja totalnie zielona w tej tematyce) i notorycznie wyskakiwała mi ta stronka, a że informacje bardzo pomocne i ludzie przesympatyczni pasjonaci, zechciałam być w tym gronie.
Pozdrawiam
09-09-2009, 12:31
witam serdecznie nowych, uzależnionych od tego hobby
samych wspaniałych i udanych nalewów i win oraz miodów życzę.
pozdrawiam
Ryszard

pozdrawiam
Ryszard
09-09-2009, 22:40
Jako nowy na forum witam wszystkich forumowiczów. Wina robiłem od dawna (ponad 20 lat), ale teraz wiem że były to raczej napitki vinopodobne (najczęściej zbyt dużo wody).
Trafiłem tu przypadkiem , ale faktycznie jest to skarbnica wiedzy.
Korzystając z tego posta pozwolę sobie nieśmiało zadać choć jedno pytanie (w wyszukiwarce nie umiałem znaleźć): czy można przerwać fermentację tak aby nie cały cukier został przerobiony, a wino nie było maksymalnie, na ile drożdże pozwolą, mocne?.
Pytań o sprawach nietypowych (jak dla wcale i mało doświadczonych), na które nie mogłem lub nie umiałem znaleźć odpowiedzi w FAQ i w wyszukiwarce to miałbym i więcej, ale widząc reakcje niektórych na pytania początkujących to boję się już zadawać – spróbuję przebrnąć przez większość postów na forum, może kiedyś znajdę odpowiedzi .
Serdecznie pozdrawiam.- tomek.
Trafiłem tu przypadkiem , ale faktycznie jest to skarbnica wiedzy.
Korzystając z tego posta pozwolę sobie nieśmiało zadać choć jedno pytanie (w wyszukiwarce nie umiałem znaleźć): czy można przerwać fermentację tak aby nie cały cukier został przerobiony, a wino nie było maksymalnie, na ile drożdże pozwolą, mocne?.
Pytań o sprawach nietypowych (jak dla wcale i mało doświadczonych), na które nie mogłem lub nie umiałem znaleźć odpowiedzi w FAQ i w wyszukiwarce to miałbym i więcej, ale widząc reakcje niektórych na pytania początkujących to boję się już zadawać – spróbuję przebrnąć przez większość postów na forum, może kiedyś znajdę odpowiedzi .
Serdecznie pozdrawiam.- tomek.
09-09-2009, 23:03
Witaj na forum T-54, cierpliwość jest cnotą winiarzy i wiele uczy. Zdobywać wiedzę czytając jest spójne z cierpliwością
Odpowiem na pytanie , można zatrzymać-przerwać fermentację w dowolnym momencie ale właściwie po co? Dla uzyskania odpowiedniego efektu - którego się domyślam
- jest wiele innych sposobów bez przerywania fermentacji. Pytać możesz, nie bój się, jeżeli nie znalazłeś odpowiedzi. Zadawaj pytania sensownie a odpowiedź otrzymasz na pewno.
uzupełnij profil o miejscowość
jeszcze raz witam i życze samych udanych nastawów

Odpowiem na pytanie , można zatrzymać-przerwać fermentację w dowolnym momencie ale właściwie po co? Dla uzyskania odpowiedniego efektu - którego się domyślam

uzupełnij profil o miejscowość
jeszcze raz witam i życze samych udanych nastawów
Maciek OiM
09-09-2009, 23:28
Cytat:Wysłane przez ryniu
...Odpowiem na pytanie , można zatrzymać-przerwać fermentację w dowolnym momencie ale właściwie po co? ...
Na przykład po to:
Dosypaliśmy za dużo cukru i chcemy aby tylko jego część była przerobiona na alkohol a reszta która zostanie dosłodziła nastaw...
Cytat:Wysłane przez ryniu
Zadawaj pytania sensownie a odpowiedź otrzymasz na pewno.
Nie zawsze niestety sensowną, czasem warto poczekać aż kilka osób odpowie na nurtujące Cię pytanie. I nie zawsze liczba postów danego użytkownika koreluje z jego poziomem wiedzy i doswiadczeniem.
09-09-2009, 23:47
Drogi "ryniu"
miasto - uzupełniłem,
przerwać fermentację nie dla efektu lecz aby wino miało z 9 - 13% a nie 18%
dzięki za odpowiedź ,ale widzę że słusznie się obawiałem pytać jako początkujący (chyba jakaś alergia na początkujących) gdyż po niej dalej nie wiem jak tego dokonać , a zależy mi na przerwaniu jak najszybciej , a nie za jakiś nieokreślony czas gdy uda mi się znaleźć odpowiedź.
Drogi ryniu podaj mi przykład jak bardziej precyzyjniej i sensowniej mogę zadać pytanie "jak zatrzymać fermentację", bo ja nie potrafię na podstawie uzyskanej odpowiedzi tego dokonać
pozdrawiam, z podziękowaniem za odpowiedź - tomek
miasto - uzupełniłem,
przerwać fermentację nie dla efektu lecz aby wino miało z 9 - 13% a nie 18%
dzięki za odpowiedź ,ale widzę że słusznie się obawiałem pytać jako początkujący (chyba jakaś alergia na początkujących) gdyż po niej dalej nie wiem jak tego dokonać , a zależy mi na przerwaniu jak najszybciej , a nie za jakiś nieokreślony czas gdy uda mi się znaleźć odpowiedź.
Drogi ryniu podaj mi przykład jak bardziej precyzyjniej i sensowniej mogę zadać pytanie "jak zatrzymać fermentację", bo ja nie potrafię na podstawie uzyskanej odpowiedzi tego dokonać
pozdrawiam, z podziękowaniem za odpowiedź - tomek
Maciek OiM
10-09-2009, 00:00
10-09-2009, 08:19
T-54
wiedziałem ,że tak będzie
domyślałem się, że chodzi właśnie o to żeby zatrzymać fermentację w momencie kiedy uważamy, że dla Nas jest już ok ( % i smak, odpowiednia słodkość, wytrawność). Celowo nie dałem odpowiedzi wprost, chciałem Ciebie przez to "zmusić", do odszukania odpowiedzi
.
Maciek OiM zadał sobie trud za Ciebie i dla Ciebie, zatem nie jest to trudne jak widzisz.
Na pewno nie ma alergii na początkującego
może jedynie irytacja
znam to z autopsji. 
Sam przez około dwa lata śledziłem forum-jako nie forumowicz- i też uśmiechałem się na przemian z irytacją na powtarzające się notorycznie wołanie o pomoc ale nic to nie zrażaj się, rób dalej swoje uzbroj się w cierpliwość i zadawaj pytania w odpowiednich działach - jak napisał Maciek OiM - Sam za rok albo wcześniej, czytając forum, zrozumiesz czy to alergia czy irytacja w każdym prawie przypadku "nowego" forumowicza.
Życzę samych udanych nastawów
.
wiedziałem ,że tak będzie


Maciek OiM zadał sobie trud za Ciebie i dla Ciebie, zatem nie jest to trudne jak widzisz.
Na pewno nie ma alergii na początkującego



Sam przez około dwa lata śledziłem forum-jako nie forumowicz- i też uśmiechałem się na przemian z irytacją na powtarzające się notorycznie wołanie o pomoc ale nic to nie zrażaj się, rób dalej swoje uzbroj się w cierpliwość i zadawaj pytania w odpowiednich działach - jak napisał Maciek OiM - Sam za rok albo wcześniej, czytając forum, zrozumiesz czy to alergia czy irytacja w każdym prawie przypadku "nowego" forumowicza.
Życzę samych udanych nastawów

10-09-2009, 15:09
Witam i ja wszystkich, super forum.
15-09-2009, 08:02
To i ja sie przywitam, podczytuje Was od jakiegos czasu, trafilem tu przypadkiem szukajac informacji o wytwarzaniu win gronowych, wina owocowe hobbystycznie robie od jakiegos juz czasu. Bawilem sie tez troche z miodami i nalewkami. Przewodnikiem byl mi do tej pory jedynie wlasny smak, ale poczytawszy moze rozszerze troche horyzonty
.
Duzo ciekawych rzeczy mozna tu wyczytac

Duzo ciekawych rzeczy mozna tu wyczytac

15-09-2009, 08:19
Witaj!
Niezmiernie nam miło Cię powitać!
Niezmiernie nam miło Cię powitać!
27-09-2009, 19:15
Witam wszystkich
kilka słów o sobie: mieszkam w Łomży, ukończyłem studia, pracuję na państwowym, mam żonę i synka. Do niedawna nie miałem za wiele czasu, ale dzieci rosną i jakby więcej się go zrobiło. Postanowiłem więc zająć się czymś pożytecznym. Długo myślałem nad nowym hobby, ale gdy zobaczyłem ile owoców się marnuje w ogródku - sprawa stała się prosta - nalewki, wina, nalewki, wina, wina i nalewki
zwłaszcza, że jestem wielkim miłosnikiem %.
Z innych przyjemności - rower, jazz, klasyka i ogólnie pojęty kontakt z przyrodą (zwłaszcza las, drzewa, cisza, spokój).
Mam nadzieję, że dzięki temu forum moje hobby będzie się rozwijać we właściwym kierunku.
kilka słów o sobie: mieszkam w Łomży, ukończyłem studia, pracuję na państwowym, mam żonę i synka. Do niedawna nie miałem za wiele czasu, ale dzieci rosną i jakby więcej się go zrobiło. Postanowiłem więc zająć się czymś pożytecznym. Długo myślałem nad nowym hobby, ale gdy zobaczyłem ile owoców się marnuje w ogródku - sprawa stała się prosta - nalewki, wina, nalewki, wina, wina i nalewki

Z innych przyjemności - rower, jazz, klasyka i ogólnie pojęty kontakt z przyrodą (zwłaszcza las, drzewa, cisza, spokój).
Mam nadzieję, że dzięki temu forum moje hobby będzie się rozwijać we właściwym kierunku.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117