Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Jesteś tu nowy? Przywitaj się z nami.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich! Mam na imię Bartek, jeżeli chodzi o winiarstwo to jeszcze jestem zielony jak dolar, ale czytam i chłonę wiedzę. Lubię próbować różne nowe smaki, nie chodzi tu tylko o potrawy, a właśnie o napoje alkoholowe. Dołączyłem do forum ponieważ chcę zmierzyć się z wyzwaniem jakim jest zrobienie własnego winka. Plany to wino jeżynowe, winogronowe oraz SAKE :D.
Witam!
Mam na imię Andrzej i zaczynam dziś przygotowywać pierwszy Cydr. Co prawda chciałem w tym roku przygotować okowitę, ale niestety materiał został rozszabrowany przez żonę na placki.
Witam. Mam na imię Mirek i od roku z różnymi efektami param się wyrobem wina:D
Witamy, witamy i życzymy samych udanych nastawów :jupi:
Witam
Mam na imię Marcin, mam 38 lat, obserwuję forum już troszeczkę i czytam, czytam, czytam...
Witam serdecznie!

Wiem, że od powitania wypadało zacząć, ale problem z cydrem oduczył mnie na chwilę dobrych manier:)

Trafiłem na forum szukając sposobu na pierwsze wino i chyba tu na długo zostanę. Wciąga to...
Witam wszystkich. Jestem z Krakowa. Przygodę z winem domowym zacząłem rok temu od wina z dzikiej róży ( 2 różne nastawy). Winko pierwsze bardziej esencjonalne wyszło na drożdżach burgund - mocne, nieco wytrawne. Drugie wyszło bardziej słodkie. Teraz mija już ok 5-6 tyg od czasu gdy nastawiłem na jabłecznik ( cydr) ok 9 litrów soku jabłkowego ( uzyskanego ze świeżych słodko-kwaśnych jabłek lobo przez sokowirówkę). Zamierzam teraz przelać jabłecznik do spokojnego odstania. Nie planuje siarkowania tylko za jakiś czas degustację i po ponownym zlaniu butelkowanie. Następny target tego roku to wino z głogu i ponownie wino z dzikiej róży, które wszyscy nawet nie lubiący wina wypijali ze smakiem :) Będę wdzięczny wszystkich doświadczonych winiarzy za rady. ;)
Witajcie,
- marti, czytaj czytaj, jest co
- pezet, to hobby wciąga, więc szykuj butle
- rafalkrak, wino z dr, to u mnie rodzinna tradycja, ale dopiero czytając forum, zacząłem robić to porządnie.
Powodzenia chłopaki.:)
Witam Serdecznie!

Od ponad roku przeglądam Forum, jednak dopiero dziś zarejestrowałem się. Jestem bardzo mile zaskoczony panującą tu wzajemną życzliwością i cierpliwością okazywaną nie zawsze rozgarniętym nowicjuszom. Tak trzymać!

Teraz o sobie, a właściwie o Nas: od kilku lat mieszkamy z Żoną na wsi. Natury mamy oboje zbierackie, to przynosimy z okolicznych lasów i łąk co tylko się da. W naszej okolicy rośnie dużo głogu, rośliny, z którą uprzednio mieliśmy niewiele do czynienia. Zastanawialiśmy się, do czego można by tu... No i popadło na nalewkę. Pierwsza była według jakiejś receptury znalezionej w sieci. Później zaczęliśmy ulepszać, no i trochę "rozwijać się".
W tym roku popełniliśmy już 11 nalewek, a nie wiadomo czy to koniec. Nasza rodzina i inni zaprzyjaźnieni smakosze z miasta prawie się do nich modlą, postanowiłem więc poeksperymentowć nieco z winami. Znam temat trochę z dzieciństwa - Babcia robiła znakomitego "jabcoka" , Ojciec popełniał miód pitny, a Żonie jest w to graj. Surowców ci u Nas różnych w okolicy dostatek, wymaga to tylko cierpliwości i nieco pracy.
Pierwsze dwa winka bulgocą, a ja chłonę wiedzę, za którą wszystkim Forumowiczom dziękuję. :)


:):):):)
Witam.
Jestem nowym użytkownikiem, mam 19 lat, nazywam się Adam.
Zarejestrowałem się na forum, gdyż nie mam z kim porozmawiać o nalewkach, rodzice po rozwodzie, a naszła mnie ochota na zaczęcie przygody z nalewkami i mam do Was kilka pytań.

Jaką polecacie nalewkę do zrobienia w październiku? Mam zamiar zamówić gąsior 10 litrowy, nie wiem czy tutaj można podawac linki do portalu aukcyjnego, także nie podaję.

Co oprócz gąsiora + składników będzie mi potrzebne? Gdzie najlepiej przetrzymywać taki gąsior?

Dziękuje wielkie za pomoc !
Witaj na Forum!
Przepisów jest na forum bardzo dużo.
Zacznij od tego, co sam lubisz i od poczytania przepisów.
Jak coś nie będzie jasne to pytaj w odpowiednim dziale.:)
Październik, to tarnina, DR, głóg, jarzębina, pigwowiec, węgierka i parę innych.
Witam Wszystkich;)

Nazywam się Wiktor, mam 25 zim, Żonę , ogród i w nim sporo owoców. Tego rocznego lata postanowiłem popełnić pierwsze wino.
Mój plan zrealizowałem 13 dni temu i liczę na pomoc i ew. wytknięcie błędów :) Dziś chcę popełnić nowe ale już zgodnie z etykietą i poradami ekspertów tego zacnego forum.
Na mój celownik ponownie wrzucam różowe winogrona z ogrodu(bardzo słodkie) w balonie 10L.

Liczę na pomoc:)

Pozdrawiam

Wiktor
Witam wszystkich forumowiczów.
Mam na imie Tomek i pomimo 45 lat dopiero teraz zaczynam przygodę z winem.
Chyba trochę niedospany dzisiaj jestem. Nie wiem jakim cudem wyszedł z tego powitania taki śmieć :(
Prośba do moda o przeniesienie tego do odpowiedniego tematu.
Cześć Tomasz, 45 to piękny wiek na winną przygodę, studiuj forum i nie wahaj się pytać a na pewno ktoś ci doradzi.
Jerzy.

Maciek OiM

(22-10-2014, 11:17)setunia napisał(a): [ -> ]Prośba do moda o przeniesienie tego do odpowiedniego tematu.

OK
Witam,

Mam na imię Łukasz, pochodzę z centralnej polski (Kutno). Stałym czytelnikiem forum jestem już od kilku tygodni, a że przechodze w końcu od teorii do praktyki to czuje się upoważniony do założenia konta. ;)
Przy okazji dziękuje administracji za istnienie tak dobrze zorganizowanego forum no i użytkownikom za wkład w tworzenie cennego źródła wiedzy.

Pozdrawiam
Witamy serdecznie i życzymy samych udanych nastawów :D niech ta teoria nareszcie zmieni się w praktykę :)
Witamy i, życzymy udanych nastawów win i, nalewek różnych.:pijemy:


Pozdr/Eugen
Serwusik!
Pierwsze wino, z jabłek, zrobiłem prawie 10 lat temu. Niestety, było to jedyne wino jakie poczyniłem, a i to nie samodzielnie.
Od lat jestem miłośnikiem wina, z przyjemnością degustuję, wącham, oglądam. Dużo czytam o winie, bywam na warszawskich degustacjach, w podróży nie omijam winnych terenów.
Postanowiłem spróbować zrobić w końcu świadomie wino we własnym, domowym zaciszu. Na start będą jabłka a potem imbir. Jako, że obrodziło mi w spirytus, są też w planach nalewki: śliwkowa i limoncello.
Trochę czytałem Was incognito i postanowiłem się zarejestrować i przywitać winną brać.
Mam nadzieję, że wiedza jaką wyczytałem, pomoże w alkoholowym rzemiośle. Wczoraj kurier przywiózł 2 balony, zbiornik fermentacyjny, trochę rurek i paczuszek z piro, pekto, drożdżami i innymi cudami. Let's the Mortal Kombat Begin.

:pijemy:
Witam, witam
Jestem nowy, zaczynam przygodę z winiarstwem. Pierwszy raz zrobiłem winko w tym roku, w lipcu robiłem też nalewki wiśniowe i malinowe. Będę potrzebował wielu porad zatem proszę o wyrozumiałość.
Trochę po czasie, wybaczcie ;)

Winiarzem jestem świeżym - w tym roku rozpocząłem przygodę od 50[l] róży dzikuski i 10[l] cydru. Na wiosnę (max. lato) dodatkowo ruszam z piwkiem. Butle spożywcze już kupione w ilości 90 [l] także zabawię u Was na dłużej, drogie Panie i drodzy Panowie.

Pozdrawiam!!
Serdecznie witamy wszystkich świeżaków:D i zapraszamy do pozostania dłużej.

@Marek_DKL-tutaj mamy dwa główne wątki piwne: http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=11081 i http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=12768 jakbyś szukał.
Witam, jakoś jeszcze chyba się nie przywitałem ?! Już ten temat oglądałem, ale widzę, że nie zostawiłem nic po sobie i tknęło mnie, bym napisał. (Lepiej później, niż wcale) Więc witam drogich forumowiczów, jestem Piotrek, lat mam 22. Serdecznie dziękuje za przeprowadzenie mnie, przez dolinę ciemności i mam nadzieję, że mój zapał nie skończy się na tym roku. Jako, że jestem kucharzem z zawodu, mam zamiar naprawdę różnorodne wina popełniać jak i moje zamiłowanie do wiosny i jesieni przenieść później na uprawę winorośli. Tymczasem wina, które teraz popełniam, mam nadzieję próbować na moim weselu za 2-3 lata. Planuję się wyrobić nim, moja kobieta osiągnie wiek 26, czyli najlepiej za 2 lata [czyt. 25 lat]. Teraz wyjeżdżam za granicę zarabiać na ślub [i mam cichą nadzieję, że winka się ładnie sklarują], zaś za rok, jak już dostatecznie pieniążków zarobię, po weselu inwestuję w dużą działkę z drewnianą starą chatą [fundusze będę na ten cel miał] i planuję dotacje na własny lokal gastronomiczny, rozpocząć hobbystyczną hodowlę owiec i danieli oraz uprawę winorośli. Już rozpisuję sobie odmiany i gromadzę wiedzę z tego forum. To tyle tytułem mojej osoby i moich zainteresowań.
Witam szanowne towarzystwo!
Jestem Adrian. Wlasnie jestem w trakcie swojego "pierwszego razu":) jezeli chodzi o winko (z racji pory roku i latwosci wykonania padlo na ryzowe). Zaczelo sie jakies 2 tygodnie temu od kupna 3 balonow po okazyjnej cenie. Poczatkowo mial to byc prezent dla taty ktory cierpi na maly uraz psychiczny po tym jak mu mama rozbila 50l balon z prawie gotowym winkiem:lol: Tak wiec chcac go od nowa zarazic winiarstwem sam zaczalem sie w to bawic. Tutaj bardzo pomocne okazalo sie sledzenie tego forum! Moje drugie hobby to wedkarstwo (to tez wina taty...) a z racji tego ze juz od 8 lat mieszkam w Szwecji to jest gdzie kijem pomachac.
Narazie to tyle o mnie! Z gory dziekuje za wszystkie wskazowki ktore w przyszlosci pewnie otrzymam jak i za te ktore juz dostalem!
Zycze wszystkim milych i udanych wyrobow!
Witam wszystkich.

Jestem 22-letnim studentem finansów i rachunkowości, na co dzień pracuję w branży. Mój pierwszy nastaw z winogron z działki dziewczyny miał miejsce 2 lata temu, które to winko nadaje się do podlania trawy, ale trzymam je w celu porównania swoich postępów teraz i kiedyś. ;)

Po tym zrobiłem jeszcze raz winogrona i śliwkę nie popełniając tych samych błędów co kiedyś. Winka nie były rewelacyjne, ale znajomi i rodzina opróżniła wszystko nawet z drożdżami, bo miała miejsce nieplanowana degustacja. Najważniejsze, że im smakowało.

Aktualnie kombinuję z pomarańczami, bananami, ryżem i być może kiwi. Wszystko nastawiam w 5-litrowych gąsiorach w ramach testowania. Popełniam przy tym sporo błędów, ale staram się wyciągać wnioski na przyszłość.

Pozdrawiam.