Hehehe no, nich będzie - nasze wina!
Witaj i powodzenia!
Witamy i życzymy samych udanych nastawów

Witam serdecznie i również dołączam się do życzeń!
Dzięki i wzajemnie
aaa no i o ochocie na cydr bym zapominał
A tak serio - ciesze się ze tu trafiłem, sporo się czyta i tak jak do tej pory kombinowałem żeby tego wina był cały balon, tak teraz szuka się smaku i jakości zamiast ilości i mocy
Bardzo fajnie miejsce to forum

Cześć . Forum śledzę od kilku lat. Jest super, dużo ciekawych sugestii można wykorzystać w swojej domowej produkcji

Mam na imię Michał i co jakiś czas wracam do tematu wytwarzania wina w domowych warunkach

Przed chwilą wróciłem z piwnicy i biorę się do roboty. Na działce dużo jabłek, śliwek,
W piwnicy trzy bańki po 120L , zobaczymy co z tego wyjdzie

Poozrawiam !
Witam wszystkich forumowiczów i forumowiczki

Na imię mi Mateusz, jestem początkowym winiarzem. Kiedyś robiłem na wyczucie jakieś drobne eksperymenty ale nie wychodziło nic dobrego

.
W tym roku, znalazłem w starej letniej kuchni cztery balony. Jeden duży, może nawet 50l, jeden 10l i dwa około 5l. Planuje w tym roku z pomocą rad zawartych na forum nastawić coś z sensem. Mam nadzieje że zostanę na dłużej. Pozdrawiam.

nowicjusz wita nowych
(25-08-2015, 11:21)michalj napisał(a): [ -> ]C
W piwnicy trzy bańki po 120L , zobaczymy co z tego wyjdzie
Poozrawiam !
fajno,
360L, powiedzmy 0,7l każda = ~514 butelek

w którym markecie będą dostępne

Czołem, biorę się za powoli za produkcję cydrów, a tak poza tym to witam wszystkich winiarzy

Również witam wszystkich. Jestem totalnym świeżakiem w tej dziedzinie

(26-08-2015, 12:23)escimo napisał(a): [ -> ]Również witam wszystkich. Jestem totalnym świeżakiem w tej dziedzinie 
Witaj, balon z rurką masz?
(26-08-2015, 13:18)Zibi napisał(a): [ -> ] (26-08-2015, 12:23)escimo napisał(a): [ -> ]Również witam wszystkich. Jestem totalnym świeżakiem w tej dziedzinie 
Witaj, balon z rurką masz?
Oczywiście, ale to praktycznie całe moje wyposażenie. Reszta "w drodze".

Cześć,
Mam na imię Adam. Interesuje się kolarstwem ale ze sezon powoli się kończy trzeba sobie znajść zajęcie dodatkowe. Za namową znajomego postanowiłem pobawić się w winiarstwo. Za jego pomocą nastawiłem wino porzeczkowe. Następnie sam z pomocą lektury nastawiłem ( porzeczkowo-agrestowo-jabłokowo-truskawkowe) i następnie ryżowe ala wermut. Nic jeszcze nie piłem wiec nie wiadomo co to to wyjdzie. Mam nadzieje że co nieco spróbuje już na imieniny
Pozdrawiam!
Cześć Adaś. Życzę udanej lektury forum bo sam ostatnio zacząłem czytać i jest to skarbnica wiedzy, opinii i praktyki. Powodzenia w winiarstwie. Planujesz nastawić coś jeszcze w tym roku ?
Oooo plany są i to na dużo nastawów

Narazie próbuje skorygować świeżo nastawioną mirabelkę ( problem poruszony w tym temacie
http://wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=995) , czekam na "pozwolenie na wejście" do sadu sąsiada i będzie aronia

następnie jabłko w kilku wersjach

winogron,dzika róża, no i może na głóg i czarny bez. Tak że będzie co robić.
No to ładnie planujesz. Ja też zacząłem od mirabeli i w planie mam jeszcze małe co nieco. Dumam o miodzie pitnym, jednak tutaj koszt nastawu jest wyższy niż wina z za darmo pozyskanych owoców. Pozdrawiam

No to witam się,
Mam na imię Dawid i studiuję forum od ok w tygodni. W tym czasie udało mi się już nastawić dwa baloniki 10l

oraz wykonać parę arkuszy excela w których formuły liczą mi składniki - takie zboczenie - z zawodu jestem informatykiem

Liczę na pomoc a w niedalekiej przyszłości może i ja będę mógł pomóc
Pozdrawiam i życzę wszystkim smacznych, wielobukietowych procentów

Witam serdecznie. Postanowiłem i ja zarejestrować się tutaj.
Nazywam się Tomek.
Jak dotąd popełniłem tylko jeden balon wina winogronowego (ok 10 litrów z labruski).
Chciałem napisać "płynu", no ale jednak pojawiły się pochwały od znajomych, to jednak zobowiązuje.

Gdyby nie to forum, nigdy bym się nie zmusił a i nie uwierzył, że coś z tego może być.
Także wielkie dzięki!
Było to w zeszłym roku. W tym mam wielką ochotę na: ałyczę, labruski c.d., czarny bez, dziką różę i głóg.
Muszę dokupić balonów

Witamy serdecznie na forum
Koniecznie dokupuj, róża, bez i głóg jeszcze w tym roku do popełnienia ... życzę samych udanych nastawów

Witaj Tomek, także mam zamiar jeszcze spróbować z czarnym bzem i dziką różą.

Na forum znalazłem odpowiedzi na wszystki pytania które mnie nurtowały, Ty z pewnością też znajdziesz tu czego będziesz potrzebowął. Pozdrowienia

No ałycza też miała być, ale zamiast niej jest chyba mirabelka - rodzinkę nasłałem, to zerwała co było pod ręką.
Trochę kwasota, ale szkoda zmarnować.
Jak kwasota a dojrzała to raczej ałycza - kwestia tego czy pestka odchodzi jak w węgierce - mirabelka; czy nie chce odejść ładnie i odchodzi ale z miąższem - ałycza