14-10-2017, 11:21
Cześć!
Przejrzałem forum i Cieślaka. Ku mojemu zdumieniu okazało się, że gruszki to zły materiał na wino. M.in. dlatego, że tracą aromat i są mało kwaśne.
Aż nie chcę mi się wierzyć, więc postanowiłem spróbować mimo wszystko. Pojedyncze osoby na forum piszą, że piły pyszne jednoowocowe wina gruszkowe, ale nigdzie nie ma przepisu. Znalazłem jeden na ciężkie 17% wino, ale w zasadzie to interesuje mnie wino o mocy 10-12% i możliwie wytrawne.
Proszę o pomoc w skonstruowaniu przepisu. Jako, że to eksperyment - będę robił tylko 5l nastawu. Oto co mam:
1. Kilka kilogramów dosyć słodkich gruszek. Nie wiem co to za odmiana - dostałem w prezencie.
2. Bayanusy G995 - czy to byłyby dobre drożdże?
3. Podobno niezłym dodatkiem jest świeży imbir. Mam całkiem spory kawałek.
4. Pektopol.
Nie mam sokowirówki, dlatego chciałbym najpierw przefermentować w miazdze z pektopolem.
Będę wdzięczny za wszelkie porady
Pozdrawiam.
Andrzej
P.S. Post zamieszczam w dziale "Eksperymenty". Proszę przenieść jeśli to zły pomysł.
Przejrzałem forum i Cieślaka. Ku mojemu zdumieniu okazało się, że gruszki to zły materiał na wino. M.in. dlatego, że tracą aromat i są mało kwaśne.
Aż nie chcę mi się wierzyć, więc postanowiłem spróbować mimo wszystko. Pojedyncze osoby na forum piszą, że piły pyszne jednoowocowe wina gruszkowe, ale nigdzie nie ma przepisu. Znalazłem jeden na ciężkie 17% wino, ale w zasadzie to interesuje mnie wino o mocy 10-12% i możliwie wytrawne.
Proszę o pomoc w skonstruowaniu przepisu. Jako, że to eksperyment - będę robił tylko 5l nastawu. Oto co mam:
1. Kilka kilogramów dosyć słodkich gruszek. Nie wiem co to za odmiana - dostałem w prezencie.
2. Bayanusy G995 - czy to byłyby dobre drożdże?
3. Podobno niezłym dodatkiem jest świeży imbir. Mam całkiem spory kawałek.
4. Pektopol.
Nie mam sokowirówki, dlatego chciałbym najpierw przefermentować w miazdze z pektopolem.
Będę wdzięczny za wszelkie porady
Pozdrawiam.
Andrzej
P.S. Post zamieszczam w dziale "Eksperymenty". Proszę przenieść jeśli to zły pomysł.