Witam, mam problem, mam 10 kg bardzo dojrzałych wisni które nie wytrzymają już ani chwili dłużej i zaczną się psuc. Nie mam gotowej matki drożdżowej, powinna byc za jakies 2 dni. Czy mogę zalac wisnie wrzątkiem i zasypac cukrem żeby zabezpieczyc je przed zepsuciem? Pozatym wtedy powinny zacząc puszczac sok, no i za 2 dni jak będęmiał gotową matkęto tylko doleje wody do soku, dodam matkę i umieszczęwszystko w dymionie. Bardzo proszę o szybką odpowiedź i pozdrawiam wszystkich.
Jak mniemam to już masz nastawioną MD. Jesli ma ona np 2 dni to zrób wszystko tak jakbys miał dobrą MD, ale nie wlewaj jej całej. Zostaw sobie około 20-25% a reszta na miazgę . Daj pożywkę i fermentuj miazgę kilka dni
A z tą MD co ci została - to dodaj trochę wody, dodaj cukru i pożywki i namnażaj ją jeszcze z 2-3 dni i potem dodaj do miazgi/soku. To będzie taka dodatkowa silna MD w razie czegos jakby te 75% w miazdze było za słabe
Jesli natomiast nastawiłes MD dopiero teraz to już gorzej, ale o tym w razie czego później
Jeżeli sytuacja jast rozpaczliwa, rób tak jak proponujesz.
Ewentualnie owoce zamrozic, jesli jest miejsce w zamrażarce.
Krzysztof