17-07-2019, 07:37
Cześć.
Ponieważ nikt nie lubi samotności postanowiłem zapewnić towarzystwa dla wina truskawkowego, które pracuje sobie od miesiąca. Ponieważ lato w pełni, ceny spadają a i ten owoc bardzo z żoną lubimy wybór padł na arbuza. Postanowiłem podzielić się z Wami przebiegiem całego procesu. Być może ktoś z tego skorzysta
Przygotowanie 5 litrów nastawy wraz z posprzątaniem kuchni zajęło niewiele ponad 5 godzin.
Składniki:
- 8,3 kg arbuza (uzyskany sok ok. 4,7 litra);
- 450 cukru;
- 13 g kwasku cytrynowego;
- 1 g pożywki dla drożdży.
W pierwszej kolejności z arbuza należy wycisnąć sok. Robiłem to bardzo prymitywną metodą - wyciskałem go na durszlaku, sitko robiło za dodatkowy filtr. Wyciśnięcie miąższu było bardzo czasochłonne, zajęło 80% czasu. Suchego miąższu zostało tyle, że zmieściło się w malej miseczce Przeprowadziłem pomiar ilości cukru, 8 blg.
Następnie w soku rozpuściłem wszystkie składniki (bez podgrzewania) i wlałem do gąsiora. Zrobiłem trochę mniej niż 5 l, ponieważ nie wiem jak będzie przebiegała fermentacja. Ilość pozostałych składników brałem z książki, ale nie będę ukrywał,że celuję w wina mocna (ok. 18%) oraz słodkie
Wino wstawiłem wczoraj, dzisiaj dodam drożdże winiarskie uniwersalne.
Pierwsze spostrzeżenie na dziś -kolor wyjdzie inny, niż początkowo zakładałem Sok po wyciśnięciu miał piękny czerwony kolor - jak arbuz. Niestety zawdzięcza on to drobinkom miąższu, które się w nim znajdują. Dzisiaj rano wszystko zaczęło opadać a sam sok jest przezroczysty z żółto/zielonym odcieniem.
Ponieważ nikt nie lubi samotności postanowiłem zapewnić towarzystwa dla wina truskawkowego, które pracuje sobie od miesiąca. Ponieważ lato w pełni, ceny spadają a i ten owoc bardzo z żoną lubimy wybór padł na arbuza. Postanowiłem podzielić się z Wami przebiegiem całego procesu. Być może ktoś z tego skorzysta
Przygotowanie 5 litrów nastawy wraz z posprzątaniem kuchni zajęło niewiele ponad 5 godzin.
Składniki:
- 8,3 kg arbuza (uzyskany sok ok. 4,7 litra);
- 450 cukru;
- 13 g kwasku cytrynowego;
- 1 g pożywki dla drożdży.
W pierwszej kolejności z arbuza należy wycisnąć sok. Robiłem to bardzo prymitywną metodą - wyciskałem go na durszlaku, sitko robiło za dodatkowy filtr. Wyciśnięcie miąższu było bardzo czasochłonne, zajęło 80% czasu. Suchego miąższu zostało tyle, że zmieściło się w malej miseczce Przeprowadziłem pomiar ilości cukru, 8 blg.
Następnie w soku rozpuściłem wszystkie składniki (bez podgrzewania) i wlałem do gąsiora. Zrobiłem trochę mniej niż 5 l, ponieważ nie wiem jak będzie przebiegała fermentacja. Ilość pozostałych składników brałem z książki, ale nie będę ukrywał,że celuję w wina mocna (ok. 18%) oraz słodkie
Wino wstawiłem wczoraj, dzisiaj dodam drożdże winiarskie uniwersalne.
Pierwsze spostrzeżenie na dziś -kolor wyjdzie inny, niż początkowo zakładałem Sok po wyciśnięciu miał piękny czerwony kolor - jak arbuz. Niestety zawdzięcza on to drobinkom miąższu, które się w nim znajdują. Dzisiaj rano wszystko zaczęło opadać a sam sok jest przezroczysty z żółto/zielonym odcieniem.