22-07-2020, 23:11
Witam Wszystkich,
Mam na imię Michał, z forum, artykułów korzystam od bardzo dawna, z różną czestotliwością, pamiętam rownież starą odsłonę, z takim żółtym tłem.
Zabawą w robienie win, zabawą gdyż do tej pory nie było to na takim poziomie na jakim chciałbym zajac się obecnie, zajumę się z przerwamy od lat kilku.
Oczywiście moja wiedza jest wciąż w fazie pogłębiania i w miarę możliwości uzupełniam ją czytajac wpisy na forum.
Urodziłem się w Sosnowcu, znanym z wielu, nie zawsze pozytywnie, ludzi jak np. Edward Gierek, Katarzyna W, ale także są te bardzo pozytywne postacie jak np. nasz wpsaniały Jan Kiepura, Krzysztof Materna(uszczeszczałem do tego samego liceum
) czy Jacek Cygan (urodziłem i wychowałem sie na tej samej dzielnicy i chodziłem do tej samej podstawówki )
Obecnie Mieszkam w UK, dokładnie Szkocji. Pracuję w dziale IT. Niedawno doszła do mnie paczka ze sporym zamówieniem akcesoriów i chemii winiarskiej. Mam także trochę szkła do destylowania wody i olejków eterycznych
Owoce dostępne mam głównie ze sklepów i najtaniej wychodzą banany, poniżej funta za kg 
Na poważnie to mam dostęp(ze sklepow) do malin, truskawek, jeżyn, jagód(głównie borówki amerykańskiej), winogrona(główie import - Brazylia, Chile, Egipt, etc). Oczywiście jabłka, gruszki, pomarańcze, etc. Ogólnie prawie wszystko z tym że drogo.
Poza winem lubie robić nalewki, których żal mi potem wypijać i czekajac na odpowiednią okazję stają się naprawdę wybornymi trunkami...
Swoją droga, pamiętam na starej odsłownie, tej z żółtym tłem(a przynajmniej tak mi się wydaje) był duży spis nalewek miodowo-korzennych z przepisami. Czy ktoś jest w posiadaniu tej listy?
To tak z grubsza o mnie
pozdrawiam
Michal
P.S. Za brak polskich znaków diakrytycznych bardzo przepraszam. Staram się je stosować, jednak cały tekst jest podkreślony na czerwono przez autokorektę i czasami trudno jest mi zweryfikować gdzie zapomniałem napisać poprawnie. Dodoatkwo autoamtycznie już, niestety piszę bez tych znaków wiec muszę się za każdym razem pilnować. W miarę upływu czasu jestem pewien że nie będzie tych braków, dlatego też proszę o wyrozumiałość.
Mam na imię Michał, z forum, artykułów korzystam od bardzo dawna, z różną czestotliwością, pamiętam rownież starą odsłonę, z takim żółtym tłem.
Zabawą w robienie win, zabawą gdyż do tej pory nie było to na takim poziomie na jakim chciałbym zajac się obecnie, zajumę się z przerwamy od lat kilku.
Oczywiście moja wiedza jest wciąż w fazie pogłębiania i w miarę możliwości uzupełniam ją czytajac wpisy na forum.
Urodziłem się w Sosnowcu, znanym z wielu, nie zawsze pozytywnie, ludzi jak np. Edward Gierek, Katarzyna W, ale także są te bardzo pozytywne postacie jak np. nasz wpsaniały Jan Kiepura, Krzysztof Materna(uszczeszczałem do tego samego liceum
) czy Jacek Cygan (urodziłem i wychowałem sie na tej samej dzielnicy i chodziłem do tej samej podstawówki ) Obecnie Mieszkam w UK, dokładnie Szkocji. Pracuję w dziale IT. Niedawno doszła do mnie paczka ze sporym zamówieniem akcesoriów i chemii winiarskiej. Mam także trochę szkła do destylowania wody i olejków eterycznych
Owoce dostępne mam głównie ze sklepów i najtaniej wychodzą banany
, poniżej funta za kg Na poważnie to mam dostęp(ze sklepow) do malin, truskawek, jeżyn, jagód(głównie borówki amerykańskiej), winogrona(główie import - Brazylia, Chile, Egipt, etc). Oczywiście jabłka, gruszki, pomarańcze, etc. Ogólnie prawie wszystko z tym że drogo.
Poza winem lubie robić nalewki, których żal mi potem wypijać i czekajac na odpowiednią okazję stają się naprawdę wybornymi trunkami...
Swoją droga, pamiętam na starej odsłownie, tej z żółtym tłem(a przynajmniej tak mi się wydaje) był duży spis nalewek miodowo-korzennych z przepisami. Czy ktoś jest w posiadaniu tej listy?
To tak z grubsza o mnie
pozdrawiam
Michal
P.S. Za brak polskich znaków diakrytycznych bardzo przepraszam. Staram się je stosować, jednak cały tekst jest podkreślony na czerwono przez autokorektę i czasami trudno jest mi zweryfikować gdzie zapomniałem napisać poprawnie. Dodoatkwo autoamtycznie już, niestety piszę bez tych znaków wiec muszę się za każdym razem pilnować. W miarę upływu czasu jestem pewien że nie będzie tych braków, dlatego też proszę o wyrozumiałość.