Forum Domowych Winiarzy

Nazbierałem 10,8  kg głogu. W fermentorze o objętości 33 l. suche owoce zajęły 18 l. 
Zalałem je tak by woda zakryła owoce i dodałem enzymu. 
Jak długo należy trzymać głóg z Pektopolem zanim dodam drożdże i pożywkę, tak aby nie uaktywniły się dzikusy ?

Max 24 godziny.

Rafał nie wiem czy poprawnie zabrałeś się za robienie wina z tego owocu. Osobiście nie robiłem bo mam dużo winogron, czytałem jednak że jest to trochę inna technologia. Najlepiej wpisz sobie w google =wino z głogu= i masz wiele przepisów.

(01-10-2020, 18:50)Boullii napisał(a): [ -> ]Max 24 godziny.

Dziękuję! Syrop już stygnie.

Bayanusy nie mogą się już doczekać "kąpieli" :-). 

BTW. O ile Pektopol przy pigwach, ałyczy zdziałał cuda, to przy głogu niezbyt się przyczynił do rozpadu owoców.
Tzn. po subiektywnym  "organoleptycznym" badaniu, mogę efekt rozpadania się po 24 h moczenia w wodzie z dodatkiem pektopolu porównać to efektu jaki otrzymuje się  po wykąpaniu i pomoczeniu w czystej letniej wodzie przez taką samą ilość czasu.

(01-10-2020, 18:57)jawormcz napisał(a): [ -> ]Rafał nie wiem czy poprawnie zabrałeś się za robienie wina z tego owocu.

Dzięki za odpowiedź.
W tym roku chciałem po prostu sprawdzić jak mocno pektopol rozłoży substrat.
Później i tak muszę (chcę?) rozdzielić go na dwa fermentory, gdyż jeden nastaw będzie na bayanusach, a drugi na maderze.

I to właśnie ta matka drozdżowa do madery, która "się robi", spowodowałą me pytanie.
Gdyż na opakowaniu jest napisane by drożdże 2 dni "paść" przed dodaniem ich do moszczu.

Post pod postem jako że już poprzedniego wyedytować nie mogę.

Nastawy 15 l na Bayanusach (cel 18%) i 15 l. na Maladze (cel 14%) już sobie bulkają

Pięknie to wyglada!

(04-10-2020, 12:47)shtefen napisał(a): [ -> ]Pięknie to wyglada!

A jak sympatyczno - rytmicznie bulkają :-).
Tyle  że Bayanusy to straszne żarłoki.
Dziś rano mierzyłem z BLG startowego zrobiły już BLG =14 
Madera'ki wolniej, BLG =17