Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Wino porzeczkowo wiśniowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Nastawiłem wino z 
3kg wiśni niedrylowanych 
10kg porzeczek czerwonych
Wymyłem oczyściłem zgniotłem i wrzuciłem do fermentora
dodałem 10 litrów wody i 3 kg cukru.
pożywka kombivita i pożywka z witamina B1
drożdze fermivin LS2 16%
BLG początkowe 16 
po 7 dniach pozbyłem się owoców 
BLG 0
zlałem wszystko z powrotem do fermentora jest tego 16 litrów 
w części rozpuściłem dodatkowe 2 kg cukru i zmieszałem 
blg teraz to 11
pracuje pięknie
I pytanie
mam na wierzchu sporo piany i nadal sporo osadu na dnie( sitko nie zebrało wszystkiego)
jak długo trzymać wino z tym osadem i pianą
planuje po 2-3 tygodniach zlać znad osadu
czy taki czas jest ok?
Trzymaj tak długo aż nie skończy sie fermentacja burzliwa, czyli jak BLG nastawu przestanie spadać.
Policzmy moc trunku:
Przygotowany przez Ciebie nastaw miał objętość 16L i było już w nim rozpuszczone 3kg cukru. Do tego jeszcze był cukier z wiśni i porzeczek.
Cieślak w swojej książce "Domowy wyrób win" podaje nastepującą średnią zawartość cukru w owocach:
wiśnie 9,7% wagowych, czyli 3kg owoców mają 291g cukru
porzeczki 5,6% wagowych, czyli 10kg owoców mają 560g cukru

Cukier z owoców to 0,85kg (szacunkowo).
Teoretyczna moc wina to:
3850g / 17(stała) / 16L = 14%

W tym momencie byś miał wino wytrwane o mocy 14% (te drożdże powinny przerobić ten cały cukier na alkohol), ale dodałeś jeszcze 2kg (ten cukier ma objętość 1,2L). Policzmy na nowo:
5850g / 17(stała) / (16L + 1,2L) = 20%
czyli zapasu cukru masz na 20% alkoholu. Podejrzewam, że drożdże tym razem nie dadzą rady przerobić całego cukru (ich podana przez producenta tolerancja alkoholu jest 16%) i fermentacja bardzo spowolni a balling nastawu zatrzyma się i nie spadnie do zera. Wtedy będziesz wiedział, że fermentacja się zakończyła i możesz przelać wino do szklanego gąsiora na dojrzewanie. Będziesz miał mocne (około 16-17% ?) wino z cukrem resztkowym na poziomie 50-70g/L - no ale to wszystko zależy od tego na jakim poziomie BLG zakończy sie fermentacja.

Pianą i osadem się nie przejmuj. Piana jest oznaką fermentacji i nie ma sensu jej usuwać, bo i tak zaraz powstanie nowa. Osadem się też nie przejmuj. Co jakiś czas mierz BLG nastawu. Jak BLG przestanie spadać to znaczy, że fermentacja ustała. Wtedy wino zlej z nad osadu do szklanego pojemnika. Fermentacja burzliwa przebiega zazwyczaj szybko; myslę, że w przeciagu tych 2-3 tygodni bazując na pomiarach BLG wszystko się wyjaśni.
Witam.
Od tygodnia BLG 0 więc zlałem znad osadu i pozbyłem się piany.
W smaku lekko kwaśnawe. Dosłodziłem 1kg cukru.
Mam teraz 5BLG i winko pracuje dalej tyle, że powoli. Aktualny smak mi i żonie bardzo odpowiada ale podejrzewam, że cukier może jeszcze wyfermentować. W smaku nie czuć 20 % alkoholu. Za jakiś miesiąc pomierzę znowu.
20% alkoholu to zabije cały smak wina. A porzeczka i wiśnia to dobre połączenie.
Jeżeli moc i słodkość pasuje, to dawaj piro i cierpliwość się przyda :)
Jak dzisiaj spojrzałem to woda w rurce stoi , może fermentacja ustała. Na razie nie będę ruszał. Pewnie drożdże nie wyrobiły. Nie chce 20 % wina.
Jeżeli smakowo się ustabilizuje to powinno być ok. Nic % więcej , nic nie dodaje , tylko czekam. Powinno być ok.