Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Wino z dzikiej róży kwaśne straciło kolor
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wstawiłem 2021-10-03 1,5kg dzikiej róży z 0,5kg berberysu w bańce 5l dolałem 3l wody i dodałem 1kg cukru. Dnia 21-10-20 wino przestało pracować miało 10% i 0 cukru. Usunąłem owoce, smak był dobry, nie kwaśny. Dołożyłem 1l wody i 500g cukru. Dnia 21-10-24 czyli po 4 dniach nastaw zaczął wydawać zapach acetonu. dodałem 1g pirosiarczanu potasu i 2,7g kredy, następnie po 2 dniach zlewałem z nad osadu. 
Zapach acetonu zniknął, ale wino jest wybielone, straciło kolor i jest bardzo kwaśne. 
Zakładam, że nastaw się utlenił podczas przelewania lub po zakręceniu była nieszczelność. 
Czy to można jeszcze jakoś metodą uratować? Jak się uchronić przed tym w przyszłości. Trochę szkoda mi tej dzikiej róży :(
Miałem podobnie i nie wiem czy to nie wina tego, że nie dodałeś cukru. Przez co fermentacja się jakby na nowo wznowiła. Podobno niepolecana jest refermentacja.
Kyslaw nie rozumiem co piszesz? Przecież ciągle dodawał cukru, nie mam mowy o refermentacji bo tak naprawdę ta pierwsza się nie skończyła. Po wtóre refermentacja jest polecana w wielu przypadkach, no może tutaj nie ale tak jak pisałem wcześniej, tutaj nie ma mowy o refermentacji.
Sverrir gdyby nastąpiło utlenienie to kolor by ściemniał i poszedł w kierunku brązu. Czy jesteś w stanie sprawdzić Bllg? Kwestia kwaśne-wytrawne często jest mylone.
Skąd wiesz, że wino miało 10% i 0 cukru po 17 dniach? Matematycznie nie jest to możliwe według danych jakie podałeś. Powinno mieć 16% i 0 cukru lub 10% i 10 Bllg.
Możliwe, że przy dodaniu drugiej partii wody i cukru zainfekowałeś wino i Ci zaoctowało.